U
użytkowniczka 212
Gość
ja lubię ciązowe east@home i babyplan. Ja wolę paski niż takie zwykłe testsy, bo jednak mniej plastiku 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja po każdym poronieniu zachodziłam od razu w ciążę i było ok . Słyszałam że w ciąży czasem testy owulacyjne wychodzą II kreski . Doktor mój mówił też że często w ciąży testy owulacyjne wychodzą pozytywnie ale nie zawsze test pozytywny owulacyjny wskazuje ciążę. Jak miałam rozregulowane cykle to pomógł mi ovarin i inofem .Boję się że po tym poronieniu coś się przestawiłoraz że 2x test owu pokazał II kreski (tydzień po tygodniu) a dwa że pół cyklu czułam bóle pleców, jajników, brzucha jak na okres kiedy np było przed owulacją. Drugi test owu pokazał II kreski 3 stycznia, 4 już był negatywny i od niego liczę 2 tygodnie do okresu. Póki co na testach biel.
ale trzeba prac. A to tez kosztAkurat pampersy są w opcji wielorazowego użytku![]()
ja to samo, wybieram te gdzie jak jest najmniej plastiku.ja lubię ciązowe east@home i babyplan. Ja wolę paski niż takie zwykłe testsy, bo jednak mniej plastiku![]()
ja nie polecam facelle strumieni, miałam całkiem ładny cień bez ciąży.Wrzucam temać. Z uwagi, że chce wywołać okres oczywistym sposobem, nalałam na testa.
Spokojnie, nic tam nie ma prócz kreski testowej. Ciezko wyłapać na zdjęciach, ale w realu jest widoczna.
Jakich testów nie polecacie? Pierwszy raz testuje PINK płytkowy, czułość 10 no i muszę przyznać, że mają również kreski fabryczne
Ja osobiście zawiodłam się na facelle paskowym. Jeszcze jakieś niepolecane?![]()
Może powtórz jeszcze? Niestety zdjęcie kiepskie więc nie widzę nic, ale Pinki bez powodu raczej się nie wybarwiająWrzucam temać. Z uwagi, że chce wywołać okres oczywistym sposobem, nalałam na testa.
Spokojnie, nic tam nie ma prócz kreski testowej. Ciezko wyłapać na zdjęciach, ale w realu jest widoczna.
Jakich testów nie polecacie? Pierwszy raz testuje PINK płytkowy, czułość 10 no i muszę przyznać, że mają również kreski fabryczne
Ja osobiście zawiodłam się na facelle paskowym. Jeszcze jakieś niepolecane?![]()
Każda taka wiadomości zawsze nas zaboli. Tulę mocnoJa chodzę prywatnie albo ze skierowania w LuxMedzie. Wiem, że mój lekarz na NFZ też może wypisywać skierowania ale nigdy tego nie zrobił a ja wolę zapłacić i mieć szybciutko sama dla siebie niż się prosić.
Ale mam doła dzisiaj ehh... Wczoraj wieczorem moja koleżanka urodziła. Żeby nie było- oczywiście cieszę się bardzo razem z nią, dziewczyna po dwóch poronieniach w II trymestrze więc jestem mega happy, że jej się udało. Ale jak sobie pomyślę, że gdybym nie poroniła drugiej ciąży to też za jakieś 2-3 tygodnie bym rodziła to zbiera mi się na płacz...![]()
Nie było jej@aurii_orelii trzymam kciuki za to, żeby dzisiejsza wizyta Cię uspokoiła
A w ramach delikatnej zmiany tematu - czy sprawa z „nowa koleżanką męża z fb” miała jakiś ciąg dalszy - wiedzieliście się później w klinice?![]()
U mnie tak samo było z paskowymi. I to na kilku sztukach w różnych cyklachja nie polecam facelle strumieni, miałam całkiem ładny cień bez ciąży.
Marzę żeby Tobie zeszła opuchlizna i żebyś dostała okresDzień dobry Dziewczyny,
udało Wam się wypocząć podczas weekendu? Moj nie był wolny, bo miałam egzaminy zaliczające z kursu, który sobie wymyśliłam - jeszcze pół roku i znowu będę miała wszystkie wolne weekend! Nie mogę się doczekać
Na dzisiaj mam dwa małe marzenia:
1. Aby przestały mnie boleć żebra i zeszła „opuchlizna” z brzucha (już jest znacznie lepiej, niż choćby tydzień temu, ale nadal nie idealnie. Mam nadzieję, że za tydzień będę mogła wrócić do ćwiczeń i normalnego funkcjonowania).
2. Żebym w końcu dostała okres! - jeszcze nigdy, w dotychczasowym życiu, tak bardzo go nie wyczekiwałam
A Wy jakie macie „marzenia” na ten tydzień?