reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

to przetrzymywanie to mit, nie pomaga na przetłuszczające się włosy. Ja z kolei nie lubię ani spiętych włosów ani suchych szamponów, więc stety niestety muszę te włosy codziennie umyć. Już się przyzwyczaiłam
Ja myłam codziennie do pierwszej ciąży. Nie wiem, czy później jakaś magia hormonów się zrobiła, czy co .. ale mogę myć co drugi dzień 🙈
 
reklama
Dobrze pamiętam, że macie dofinansowanie? Możesz mi mniej więcej napisać jaka kwota wyszła włącznie z tym transferem?
Dzięki dofinansowaniu w sumie wyszło nas 7200 zł - wliczony jest tu koszt całej procedury, wymagane badania, wizyty, leki do stymulacji i po transferze oraz embryo glue i mrożenie zarodków na rok. I jeszcze braliśmy jakąś dodatkową selekcję plemników, więc to też wliczone :)
 
Cześć Dziewczyny,
chwilę się nie odzywałam, bo informacje z zeszłego tygodnia, kolejny stracony cykl i zmiana protokołu trochę mnie zmiażdżyły. Nie mam pewności, czy jeszcze wystarczy mi sił, towarzyszy mi masa negatywnych emocji i mam dużo obaw np. czy po wyciszeniu, moje jajniki w ogóle będą w stanie się jeszcze podnieść. Narazie biorę antykoncepcje, udało mi się zmienić termin wizyty w KRK na 31.01 (żeby skonsultować plan z dr W.) i umówić na akupunkturę do polecanej babki od medycyny chińskiej (do której już w grudniu próbowałam się dostać). I czekam, bo tylko tyle mogę.


@LadyCaro czy Ty już przypadkiem nie jesteś w terminie @?
za 2 dni, ale nie bójcie się, nasikałam dziś rano, bo głowa już wariowała. No i już nie wariuje :)
 
Dzięki dofinansowaniu w sumie wyszło nas 7200 zł - wliczony jest tu koszt całej procedury, wymagane badania, wizyty, leki do stymulacji i po transferze oraz embryo glue i mrożenie zarodków na rok. I jeszcze braliśmy jakąś dodatkową selekcję plemników, więc to też wliczone :)
korzystaliście z dofinansowania dla mieszkańców Warszawy czy jakiegoś innego? Kurde, taka kwota to dla nas jest naprawdę nie jakiś wielki problem... ale ja nie mieszkam w Warszawie :( dziś już trochę przeglądałam dofinansowania. tak czy inaczej pewnie poczekamy do czerwca/lipca najbiedniej, zeby zobaczyć czy wejdzie to ogólne dofinansowanie. Ale nie przewiduje IVF w tym roku, raczej w przyszłym...
 
Dzięki dofinansowaniu w sumie wyszło nas 7200 zł - wliczony jest tu koszt całej procedury, wymagane badania, wizyty, leki do stymulacji i po transferze oraz embryo glue i mrożenie zarodków na rok. I jeszcze braliśmy jakąś dodatkową selekcję plemników, więc to też wliczone :)
To w sumie bardzo przystępnie cenowo. Dziękuję za informację i oczywiście trzymam kciuki za powodzenie. 🤞🏻
 
Cześć Dziewczyny,
chwilę się nie odzywałam, bo informacje z zeszłego tygodnia, kolejny stracony cykl i zmiana protokołu trochę mnie zmiażdżyły. Nie mam pewności, czy jeszcze wystarczy mi sił, towarzyszy mi masa negatywnych emocji i mam dużo obaw np. czy po wyciszeniu, moje jajniki w ogóle będą w stanie się jeszcze podnieść. Narazie biorę antykoncepcje, udało mi się zmienić termin wizyty w KRK na 31.01 (żeby skonsultować plan z dr W.) i umówić na akupunkturę do polecanej babki od medycyny chińskiej (do której już w grudniu próbowałam się dostać). I czekam, bo tylko tyle mogę.

@Aksamitka28 trzymam kciuki za betę 🤞

@aurii_orelii cieszę się, że pęcherzyk jest w macicy i że nie widać żadnych oznak cp ❤️ Czekam na info, że może jednak to bliźniaki ;)

@Leanne doskonale rozumiem Twoje obawy w związku z lekami :/ Fajnie, że teraz trafiłaś do lekarza, który dostrzega potencjał i będziecie działać.

@Lilli2 niech się bąbelek pięknie wgryza ❤️🤞 Zjadłam wczoraj za niego chipsy - więc to prawie jak frytki ;)

@annn1 strasznie mi przykro, że to cp :( Dobrze, że trafiłaś do szpitala, a Twoje zdrowie i życie są już zaopiekowane. Wracaj spokojnie do sił ❤️

@Motylkowa! no nie tak miał wyglądać wynik ostatniej iui :( tulę

@agata8051 terapia to świetny plan - sama się przekonasz, że rozmowa ze specjalistką bardzo pomaga i przynosi ulgę staraczkowej głowie.

@Mademoiselle_Nika pięknie, że pęcherzyk jest w macicy ❤️ Rośnijcie zdrowo, a torbiel niech szybko się zmniejsza.

@anyżowe_love spóźnione życzenia urodzinowe - bądź szczęśliwa ❤️
Do dupy sprawa z drożnością, ale już teraz musi się wszystko udać - a może wcale nie będzie ona potrzebna 🤞

@LadyCaro czy Ty już przypadkiem nie jesteś w terminie @?
O kurcze, ale wiadomość.
Co do akupunktury, ja też chodzę na akupunkturę, te lekarki mówią, że pomaga - ja czuję, że może jestem bardziej spokojniejsza, nie wiem jak to działa na jajniki. Wierzę, że pozytywnie.
Ale ja to już stara jestem porównując się do Was :(
Chciałabym żebyś znalazła tą siłę i spokój. Na pewno jest Ci trudno.

Trzymam kciuki za Ciebie.
 
korzystaliście z dofinansowania dla mieszkańców Warszawy czy jakiegoś innego? Kurde, taka kwota to dla nas jest naprawdę nie jakiś wielki problem... ale ja nie mieszkam w Warszawie :( dziś już trochę przeglądałam dofinansowania. tak czy inaczej pewnie poczekamy do czerwca/lipca najbiedniej, zeby zobaczyć czy wejdzie to ogólne dofinansowanie. Ale nie przewiduje IVF w tym roku, raczej w przyszłym...
Są dwa programy dla Waw i mazowieckiego.
 
reklama
Do góry