Asiulinka no Grzesio bomba a jaki cudny ma kapelusz


moje dziecko wczoraj pół dnia w wannie siedziało na dworzu i awanturę robiło przy próbach wyciągnięcia go z wody


a dzisiaj musiał mu tylko 3 godziny spacer wystarczyć

ale w sobotę znów wybywamy na wioskę do dziadków to się chłopak wybyczy

tylko ja na ostatnich nogach przy nim chodzę i najchętniej bym spać z kurami chodziła
no ma chłopak niespożyte pokłady energii, nie wiem do kogo on się wrodził







Robie porzadek z fotkami na apracie na sobote, bo jednak idziemy tanczyc.Z Lolem zostaje moja mama a ja mam pietra
Jak tak dalej będziemy robic, to wątek opustoszeje na czas wakacji.
oj płaczu było co nie miara