Co do "Bogusia" to nie będę się rozpisywać bo o tego typu wózkach pisałam już wcześniej...w każdym razie nie kupiłabym takiego:-( choć cena napewno kusząca.
A mnie się taki "Boguś" podoba. I sama nie zamierzam dużo wydać kasy na wózek. Nie żebym żałowała, ale wózka nie kupuje się na całe życie tylko góra do 3-4 lat. Na dodatek ludzie na allegro sprzedają wózki "prawie" nowe po pół roku/ lub roku używania (a tych sprzedających jest mnóstwo!!

), więc nie jestem taka pewna, czy my też będziemy używaly aż tak tak długo.
Ja myślę, że troszeczkę za dużo krytykujesz -
YOKA - te wszystkie wózki i foteliki. Podoba mi się to, bo przynajmniej znam opinię krytyka, lecz mi się wydaje, że Ty "stawiasz" chyba na bardzo drogie wózki (też - pewnie - i lepsze). Jednak nie wszystkich jest stać na tak drogie... biorąc pod uwagę bardzo wielką ilość oferowanych na rynku (nowych i używanych)
Dziewczyny!!!
Ja to się zastanawiam nad niedrogim wózkiem (ten, co
kokusia upatrzyła podoba mi się! Poza tym jest lekki 20 kg a 13 - to ogromna różnica!!! ) - bo nie chcemy z mężulkiem kupować na tak krótki okres tak drogi wózio. Co innego samochód - kupujesz na dddłłłłłłuuuuuuggggggoooooo..... a wózeczek to zaraz oddasz, sprzedasz - chyba, że planujesz 5 - 6 osobową rodzinkę - wtedy naprawdę warto kupić raz a dobrze i droższy - lepszy.