reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🌸👶🏼MAJOWE KRESKI🌸👶🏼

reklama
To jest szansa ☺️ zawsze do tej pory polegałaś na swoich odczuciach i były one dobre, trzeba pamiętać że testy owu to tylko papierek i nie u każdego mogą się sprawdzać. Głowa do góry i działaj zgodnie z tym co czujesz ❤️
No właśnie, niepotrzebnie sobie stresu dodałam, bo tak jak piszesz, zawsze ta owu czułam dokładnie.
 
Zawsze się znajdzie jakąś kierowniczka PGRu. 😁
Jak ja nie lubię czegos takiego... podobnie jak zamykania za wcześnie grup, no ja rozumiem ze chciałoby sie juz na prywatnym pogadać.. no i w sumie jak najbardziej mozna zrobic prywatny watek duzo wczesniej ale nie zamykać sie na dziewczyny które duzo pozniej dowiedziały sie o ciazy, potwierdziły ją dopiero co.. smutno mi czasem razem z tymi dziewczynami:(
Takie mam zdanie, no ale zwykle decyduje większośc wiec nie bede na siłę namawiać do przyjęcia nowych osob. jesli większość sobie nie życzy.

Edit,:w zasadzie to mysle ze jakby wczesniej zamknąć to więcej podczytujacych by sie wczesniej ośmieliła dolaczyc:) wiec dwie strony korzystają:)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, potrzebuję się wygadać...

Dzisiaj jestem w 23 dniu cyklu, moje cykle trwają zwykle 27–28 dni. Wiem, że testować miałam dopiero od jutra... ale nie wytrzymałam. Zrobiłam dzisiaj test ciążowy i owulacyjny – ciążowy oczywiście z czystą bielą, LH 0.10... Już czuję, że to znowu nie ten miesiąc. 😞
Temperatura w pochwie spadła z 37,2, a na czole też spadek – do 36,8. Czuję się załamana.
Nie radzę sobie z tym psychicznie. Najgorsze, że mój mąż chyba też ma już dość. Dziś w złości powiedział mi, że może powinnam znaleźć sobie innego faceta… Serce mi pękło.
Do tego te komentarze od rodziny: „przestańcie o tym myśleć, to się uda”... Ale jak przestać, kiedy każdy cykl to nowe nadzieje i potem kolejny zawód.

Jak Wy sobie z tym radziłyście? Czy miałyście momenty, że już nie dawałyście rady psychicznie? Jak się podnosiłyście?
Przepraszam za chaos... po prostu musiałam to z siebie wyrzucić.
Mi trochę pomogła wizyta w klinice niepłodności. Wiemy co musimy poprawić, jak jedna rzecz się nie sprawdzi to jest kolejny etap. Nie wiem jak będzie po ostatnim takim etapie, ale póki co pomaga ;) No ite forum dużo pomaga <3
 
Jak ja nie lubię czegos takiego... podobnie jak zamykania za wcześnie grup, no ja rozumiem ze chciałoby sie juz na prywatnym pogadać.. no i w sumie jak najbardziej mozna zrobic prywatny watek duzo wczesniej ale nie zamykać sie na dziewczyny które duzo pozniej dowiedziały sie o ciazy, potwierdziły ją dopiero co.. smutno mi czasem razem z tymi dziewczynami:(
Takie mam zdanie, no ale zwykle decyduje większośc wiec nie bede na siłę namawiać do przyjęcia nowych osob. jesli większość sobie nie życzy.

A też zwróciłam uwagę, że to się dzieje na wątkach dla mamusiek. 🤔
 
reklama
Do góry