reklama
Hashi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2021
- Postów
- 942
Zazdroszcze! U mnie w pierwszej ciąży każdy zastanawiał się gdzie ten brzuch, do teraz jak patrze na zdjęcie z wesela przyjaciół to wygladam na wzdeta, a byłam tam w 30tc…U mnie brzuszek już widoczny. A to pierwsza ciąża. Wszystkie jeansy poszły na strych. A na wadze +3kg
Nie wiem co będzie dalej
Teraz 7 tydzień i nawet wzdęcia, waga poszła w dół o kilogram i chyba bedzie powtórka z rozrywki, chociaz mocno liczę, że pokaże się nieco szybciej, teoretycznie powinnam bo to druga ciąża.


NataliaNatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2024
- Postów
- 425
A kiedy masz urodziny? Ja mam 9 lipca i też myślałam żeby wtedy ogłosićJa moim będę mówić na swoje urodziny początkiem lipca, a teściom na urodziny męża początkiem sierpnia- chyba kupię synkowi koszulkę z napisem "będę starszym bratem".
Lubiekluskikladzione
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2022
- Postów
- 1 626
7 lipcaA kiedy masz urodziny? Ja mam 9 lipca i też myślałam żeby wtedy ogłosić![]()
Karpatka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2021
- Postów
- 463
Dziewczyny czy tylko ja jestem kobietą która nigdy nie bolały/ nie bolą piersi? Ani przy miesiączce ani w pierwszej ciąży ani teraz.
Ok był jeden wyjątek- przy karmieniu piersią, tzn kiedy nadszedł nawał pokarmu, to wtedy bardzo bolało, piersi jak kamienie, twarde i przez kilka tygodni mi się tak wypełniały, że sobie rękami spuszczałam nad zlewem mleko.
Ok był jeden wyjątek- przy karmieniu piersią, tzn kiedy nadszedł nawał pokarmu, to wtedy bardzo bolało, piersi jak kamienie, twarde i przez kilka tygodni mi się tak wypełniały, że sobie rękami spuszczałam nad zlewem mleko.
xewee
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2025
- Postów
- 845
Myślę,że nie musząDziewczyny czy tylko ja jestem kobietą która nigdy nie bolały/ nie bolą piersi? Ani przy miesiączce ani w pierwszej ciąży ani teraz.
Ok był jeden wyjątek- przy karmieniu piersią, tzn kiedy nadszedł nawał pokarmu, to wtedy bardzo bolało, piersi jak kamienie, twarde i przez kilka tygodni mi się tak wypełniały, że sobie rękami spuszczałam nad zlewem mleko.
SzklanaKulka
Fanka BB :)
Boże.. czy tylko mnie przerażają rzeczy takie jak odciąganie mleka, spuszczanie mleka, laktatory, w ogóle karmienie piersią, ssanie sutków.. wiem, że to naturalna kolej rzeczy ale zawsze jakoś mnie to trochę i obrzydzało i przerażało i chyba najchętniej bym nie karmiła piersią wcale. Wiem jakie są zalety i tak dalej ale.. nie wiem, jestem wrażliwa na tym punkcie strasznie 
Motylkowa!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2022
- Postów
- 2 493
Mnie też nigdy nie bolą piersi - nawet jak brałam progesteron przy stymulowanych cyklach czy przy inseminacjach. Teraz pobolewa mnie jedna piers (w której miałam dwukrotnie biopsję gruboigłową, więc podejrzewam że tkanki jeszcze niezagojone)Dziewczyny czy tylko ja jestem kobietą która nigdy nie bolały/ nie bolą piersi? Ani przy miesiączce ani w pierwszej ciąży ani teraz.
Ok był jeden wyjątek- przy karmieniu piersią, tzn kiedy nadszedł nawał pokarmu, to wtedy bardzo bolało, piersi jak kamienie, twarde i przez kilka tygodni mi się tak wypełniały, że sobie rękami spuszczałam nad zlewem mleko.
Usagitsukino
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2025
- Postów
- 409
Matko jak się cieszę, że ktoś to napisał. Mam dokładnie tak samo. I tak, nie zamierzam karmić piersią. Zapewne nieraz zostanę za to zlinczowana, ale okropnie mnie to obrzydza i nie jestem w stanie tego zmienićBoże.. czy tylko mnie przerażają rzeczy takie jak odciąganie mleka, spuszczanie mleka, laktatory, w ogóle karmienie piersią, ssanie sutków.. wiem, że to naturalna kolej rzeczy ale zawsze jakoś mnie to trochę i obrzydzało i przerażało i chyba najchętniej bym nie karmiła piersią wcale. Wiem jakie są zalety i tak dalej ale.. nie wiem, jestem wrażliwa na tym punkcie strasznie![]()
reklama
Karpatka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2021
- Postów
- 463
Dla mnie to zupełnie normalne, że może to obrzydzać/ odrzucać i można tego po prostu nie chciećBoże.. czy tylko mnie przerażają rzeczy takie jak odciąganie mleka, spuszczanie mleka, laktatory, w ogóle karmienie piersią, ssanie sutków.. wiem, że to naturalna kolej rzeczy ale zawsze jakoś mnie to trochę i obrzydzało i przerażało i chyba najchętniej bym nie karmiła piersią wcale. Wiem jakie są zalety i tak dalej ale.. nie wiem, jestem wrażliwa na tym punkcie strasznie![]()


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 151 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 345 tys
Podziel się: