reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

reklama
Po wizycie teraz wiem ze ból jest już po owulacji, więc wychodzi ze wcześniej zwyczajnie za pozno były zbliżenia bo byłam pewna ze jak najbardziej boli to wtedy owulacja a sie okazało ze kilka godzin po piku dopiero mocno boli. Wiecie co moja córka odwaliła? W przedszkolu rozpowiada ze jestem w ciąży i jeden z rodziców mi pogratulował... wyszło tak niezręcznie jak musiałam sprostować ze moje dziecię tak chce juz mieć rodzeństwo ze takie głupoty gada (albo przewiduje przyszłość 🤗🤭)
Jak parę godzin po piku to właśnie w owulacje by wychodzilo🤔
 
My już po wizycie, Kajtek 5mm, serduszko bije. 🥹 Kontrola za dwa tygodnie, umówiłam się od razu na prenatalne dokładnie za miesiąc. Przestraszyłam się, że 5mm to za mało (dzisiaj 7+1), bo 5+6 miał 1,5mm, a wiem że zarodek rośnie milimetr na dzień. Ale Pani Doktor powiedziała, że tak jest od momentu uwodocznienia zarodka, a wtedy to była „kropka”, „przestrzeń mogąca odpowiadać zarodkowi”, jeszcze nie zarodek. Czy jestem uspokojona? Nie wiem. Myślę, że to nieosiągalne.
Aczkolwiek kamień z serca, że serduszko bije prawidłowo.
Najważniejsze, że różnie i że bije serduszko 🥰 wszystko będzie dobrze kochana ❤️
 
Ja mam w tym cyklu tak samo. Nie wiem czemu byłam przekonana że teraz musi się udać.. chyba tak bardzo chciałam zobaczyć dwie kreski na urodziny 🫠 A tak ładnie w tym miesiącu było wszystko zgrane - owu i seksy. No cóż..
Wczoraj to dluuugo trawiłam. Zawsze iskierka nadziei się tli bo dziś 11 dpo, ale staram się myśleć dosyć racjonalnie - nie oszukujmy się jeśli byłoby coś na rzeczy już by się pokazało. Jutro nie testuję, przyjeżdża rodzina i nie chce się dołować.
Mocno myślę teraz co z kolejnym cyklem czy zrobić sobie przerwę czy jeszcze próbować. W lipcu mam też kontrolę u ginekologa więc może zaplanujemy już jakąś diagnostykę bardziej skierowaną na niepłodność.
No właśnie ja sobie sama zrobiłam presję w tym cyklu, żenbyk to idealny miesiąc na zajście, bo taki sam jak z córką i czułam, że to będzie to. A z drugiej strony to był ostatni miesiąc gdzie gdybym zaszła to w dniu skończenia umowy z pracy ( mam umowę do końca sierpnia ) byłabym w 13 TC i byłabym bezpieczna. A tak to mogą mi nie przedłużyć i będę bez niczego.
 
reklama
Po wizycie teraz wiem ze ból jest już po owulacji, więc wychodzi ze wcześniej zwyczajnie za pozno były zbliżenia bo byłam pewna ze jak najbardziej boli to wtedy owulacja a sie okazało ze kilka godzin po piku dopiero mocno boli. Wiecie co moja córka odwaliła? W przedszkolu rozpowiada ze jestem w ciąży i jeden z rodziców mi pogratulował... wyszło tak niezręcznie jak musiałam sprostować ze moje dziecię tak chce juz mieć rodzeństwo ze takie głupoty gada (albo przewiduje przyszłość 🤗🤭)
Hahaha o kurcze 😅 a ile ma lat ?
 
Do góry