reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

❤️W lipcu bociany latają wysoko, my na dwóch kreskach zawieszamy oko !🫶✊️❤️

U mnie od stycznia deficyt i mam na minusie prawie 10 kg 🥹 Długo zeszło bo zdarzały się grzeszki 🤣
Najtrudniej jest zacząć 🥹
Ja właśnie próbuje już zacząć tyle czasu i jakoś nie mogę,a dobra od jutra zacznę a to po świętach a to po jakimś innym wydarzeniu i tak ciągle odkładam niepotrzebnie ale jakoś nie mam weny zacząć 😥
 
reklama
Ja się badam regularnie, owulacje u mnie są, prożek też ładny. Musze wysłać partnera na badania.
No właśnie może tak być że partner może mieć jakiś niewielki problem z nasieniem i temu może się nie udawać,i nas tak było kilka lat temu,i brał tabletki o których wcześniej pisałam i się udało,teraz nasienie ma dobre,moje wyniki też dobre i się nie udaje i nie wiem dlaczego 🤷 od sierpnia pójdę na stymulację,bo czuję coś wewnętrznie że ten cykl też się nie udało,od owulacji tydzień mnie brzuch bolał teraz nie czuje kompletnie nic a 8 lipca 🐒 ma przyjść
 
Ja właśnie próbuje już zacząć tyle czasu i jakoś nie mogę,a dobra od jutra zacznę a to po świętach a to po jakimś innym wydarzeniu i tak ciągle odkładam niepotrzebnie ale jakoś nie mam weny zacząć 😥

A to ja też tak miałam, zacznę od pierwszego, od poniedziałku, po Świętach.. 🤣🤣
Dopiero waga wyższa niż ta którą miałam w 9 miesiącu ciąży mnie zmobilizowała do czegokolwiek 😅
 
reklama
U mnie od stycznia deficyt i mam na minusie prawie 10 kg 🥹 Długo zeszło bo zdarzały się grzeszki 🤣
Najtrudniej jest zacząć 🥹
Ja też mam ogólnie na minusie 10 chociaż teraz trochę wróciło. Studiuje dietetykę, niby wiem co i jak, to moje hobby. Ale tak samo jedzenie jest moim hobby 🤣🤣🤣
Nie no, muszę się ogarnąć już nie mówię nawet żeby dużo chudnąć ale chociaż nie przytyć 😂
 
Do góry