reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

❤️W lipcu bociany latają wysoko, my na dwóch kreskach zawieszamy oko !🫶✊️❤️

Tak jestem tym Januszem co zamawia przydasie do kuchni 🫣 właśnie dziś doszły takie gadżety że glowa mała 😅 a shein nie, nie wiem po uj mam ta apke i powiadomienia 😏
Jezu, moja Mama wiecznie zamawia tam jakieś gadżety. 😂 A to wieszaczki, stojaczki, uchwyty na szmatki inne jakieś pierdolniki. 😂Ja nie wiem jak Wy tam tego szukacie 😂😂😂
 
reklama
Ale się zaskoczyłam, wczorajsze owulaki bladziochy więc robie po jednym dziennie, a tu proszę dziś już ciemniutko. Dzisiaj podziałamy, jutro też ale po nowej diagnozie nie mam jakichś mega nadziei na ten cykl. Ale kto to wie.. może się zaskoczę ?
IMG_8859.jpeg
 
Przez to wszystko zapomniałam napisać: , beta ujemna, siniak na ręce jak ta lala( pierwszy raz mam siniaka, ale wiedziałam, bo pobranie bolało). Pije winko, i latam od pokoju do pokoju; ja jadę na 5dni, mój stamtąd jedzie na kilka dni do rodziców, a córka wsiada w pociąg na kolonie, organizacyjnie buuuu... Ale jakoś to pakuje, zaraz pół domu zapakuje;)
 
Też myślałam, że może każe mi powtórzyć betę, ale poszedł od razu w kierunku dalszych badań, więc dobrze, że coś się wreszcie rusza.
Na 20 sierpnia miną dokładnie 2 lata, odkąd się staramy... I szczerze – bywa naprawdę ciężko. Za każdym razem, gdy przychodziło rozczarowanie, przychodziły też gorsze dni. Kłóciliśmy się, mieliśmy kryzysy w związku, napięcie i emocje często brały górę.
Dlatego teraz czuję, że już nie chcę dłużej zwlekać, tylko działać konkretnie.
Rozumiem Cię doskonale – ten strach przed diagnostyką jest normalny. Mnie też paraliżował przez długi czas. Ale powiem Ci jedno: jak już się zrobi pierwszy krok, to naprawdę psychicznie robi się choć odrobinę lżej. Trzymam za Ciebie mocno kciuki – dasz radę! ❤️
Jejku, 2 lata to już naprawdę sporo :( przykro mi, że to się tak ciągnie. Gdzieś mi mignął Twój wynik prolaktyny - no ona jest zdecydowanie za wysoka, więc obyś dostała leki na zbicie.
Ja tam jakieś badania już mam porobione, więc mi raczej zostały te grubsze sprawy typu histeroskopia. Ale ciągle mi nie daje spokoju mój dość wysoki wynik amh, więc chcę iść jeszcze do innego gina, żeby wykluczyć pcos (niby mój obecny mówi, że nie mam, ale wolę potwierdzić).
No i mąż powinien iść na badania nasienia, ale jest niestety trochę oporny
 
Przez to wszystko zapomniałam napisać: , beta ujemna, siniak na ręce jak ta lala( pierwszy raz mam siniaka, ale wiedziałam, bo pobranie bolało). Pije winko, i latam od pokoju do pokoju; ja jadę na 5dni, mój stamtąd jedzie na kilka dni do rodziców, a córka wsiada w pociąg na kolonie, organizacyjnie buuuu... Ale jakoś to pakuje, zaraz pół domu zapakuje;)
Przykro mi, że ujemna. Ale nie poddajemy się! 💪🏼🤗🌺
 
reklama
Do góry