Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[kami1094]

Wiem właśnie widzialam twój test… jak ciemnieje dosłownie z godziny na godzinę. Dlatego jest tak sceptycznie nastawiona… że nie ciemnieją za bardzo albo bardzo wolno. Może inne dziewczyny się wypowiedzą jak im testy ciemniały? Może któraś z was miała tak jak ja?

Kochana, jakie to testy? Czułość i firma. Nawet ta sama czułość potrafi się różnie wybarwiać. Dla mnie jakiekolwiek ciemnienie kreski do bety +-500 było wyraźnie zauważalne jedynie na testach strumieniowych Pink. Przy biochemie na Pinku przy becie 13 była wyraźna kreska, a inny test o czułości 10 był biały jak dupa. A beta potwierdzona z krwi.

 

[K_89]

Jak czytam takie historie to zawsze mnie dziwi, jak bardzo ludzie w PL narzekają na opiekę ciązową, mamy naprawdę luksusy...

No niestety u nas nie ma, że chodzisz sobie z kasy i prywatnie. Prywatnie nie istnieje.

 

[Lunaa09]

No ja się nie zgadzam, bo mimo wszystko nie jedną z nas tutaj uratował progesteron, a ciąże zdrowe.

Tylko czy wiadomo, że uratował? Nie, bo niewiadomo czy by sam nie podskoczył

 

[Lady Loka]

Tylko czy wiadomo, że uratował? Nie, bo niewiadomo czy by sam nie podskoczył

Ja badałam w trakcie suplementacji i mój naturalny poziom nie przekraczał 10.

 

[white_lotus]

Duphaston/luteina a dodam jeszcze heparyne czy „glupi” acard

 

[loumarie]

No ja się nie zgadzam, bo mimo wszystko nie jedną z nas tutaj uratował progesteron, a ciąże zdrowe.

Spoko, ale też nie jedna nie mogła poronić wadliwego zarodka, bo brała proga i przez to nosiła obumarłą przez dłuższy czas.

 

[Kaalaa]

Moim zdaniem sa ciemniejsze, ale dobrze rozumiem, ze 1- 27dc, a potem 28 i 29? Jesli tak to jest spora nadzieja u mnie taka ciemna ciemna to byla dobrze na koncu 4 tygodnia, a przed tez takie, nawet zaczelam od jasniejszej… dalabym sobie czas, leciala kolejne dni na testach, a jak da rade dostac sie na bete, to wtedy beta, najwazniejsze to odgon czarne mysli

 

[K_89]

Kochana, jakie to testy? Czułość i firma. Nawet ta sama czułość potrafi się różnie wybarwiać. Dla mnie jakiekolwiek ciemnienie kreski do bety +-500 było wyraźnie zauważalne jedynie na testach strumieniowych Pink. Przy biochemie na Pinku przy becie 13 była wyraźna kreska, a inny test o czułości 10 był biały jak dupa. A beta potwierdzona z krwi.

To te testy.

 

[Kaalaa]

Co do wczesniejszych slodyczy, byl taki batonik picnic i alibi, o mamooo jakie to bylo dobre!

 

[kami1094]

Ja uważam, że przeciwności, które stawia nasz organizm warto próbować eliminować lekami, nawet na wyrost. Ale to ja. Tak jak @white_lotus napisałaś chodzi mi właśnie o progesteron, acard i heparynę. Dzięki tym lekom wiem, że tym razem problem z ciążą nie wyniknął z mojej strony, a przynajmniej tak sobie powtarzam. Widocznie zarodek miał nie przetrwać i leki i tak cudownie go nie uleczyły. Ale to nie był problem przeze mnie, tylko jakiś, na który wpływu nie miałam. Więc ja uważam, że warto próbować robić wszystko, bo co ma być to i tak będzie, a przynajmniej człowiek ma czyste sumienie.
Edit: oczywiście jeśli są wskazania, a nie ot tak. Tylko z tego co dziewczyny piszą w innych krajach nie bardzo się na wczesnym etapie nad tym pochylają.