reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
Dziękuję za pocieszenie… bardzo potrzebuje teraz wsparcia. Mam kołowrotek w głowie bo swoje już przeszłam, Biochem przed udaną ciążą w 2019 roku, październik zeszłego roku cp i strata jajowodu a teraz w 5 cyklu się udało ale jakoś na moje oko nie rokuje… a nie mam jak zrobić bety na ten moment i to mnie dojeżdża
A mieszkasz na stałe za granicą czy jestwś przejazdem? Lekarz Ci wystawi skierowanie na betę? Nie ma jakiegoś labu, żeby zrobić prywatnie? Polskiego gabinetu, gdzie skierują od ręki?

Testy nie są wyznacznikiem przyrostu, co innego jakby ta kreska nagle zniknęla, ale ona jest i powoli ciemnieje, więc cięzko wyrokować.
 
A mieszkasz na stałe za granicą czy jestwś przejazdem? Lekarz Ci wystawi skierowanie na betę? Nie ma jakiegoś labu, żeby zrobić prywatnie? Polskiego gabinetu, gdzie skierują od ręki?

Testy nie są wyznacznikiem przyrostu, co innego jakby ta kreska nagle zniknęla, ale ona jest i powoli ciemnieje, więc cięzko wyrokować.
Mieszkam na stałe ponad 10 lat już. Będę dzwonić w poniedziałek taki mam plan jeśli nic się nie wydarzy do tego czasu… co oni mi powiedzą czy zgodzą się żebym przyszła na betę. Nie mamy tu laboratorium, zawsze robisz badania u swojego rodzinnego i oni wysyłają. Pod tym względem jest serio porażka…
 
Mieszkam na stałe ponad 10 lat już. Będę dzwonić w poniedziałek taki mam plan jeśli nic się nie wydarzy do tego czasu… co oni mi powiedzą czy zgodzą się żebym przyszła na betę. Nie mamy tu laboratorium, zawsze robisz badania u swojego rodzinnego i oni wysyłają. Pod tym względem jest serio porażka…
Jak czytam takie historie to zawsze mnie dziwi, jak bardzo ludzie w PL narzekają na opiekę ciązową, mamy naprawdę luksusy...
 
To akurat dobrze moim zdaniem, że nie podtrzymują.
Co innego nagle w ciąży problemy, a co innego wadliwość od początku...
No w tej sytuacji też jestem za , ale dla większości to nie do pomyślenia, ich leczenie paracetamolem to te in plus a nie antybiotyk na katar 😏 czy o z grozo wirusa 😱
Ja sama nie mam po co iść oglądać pęcherzyk w 5 tyg bo do niczego mi to nie jest potrzebne, leków nie potrzebuje 🤷‍♀️
 
reklama
To akurat dobrze moim zdaniem, że nie podtrzymują.
Co innego nagle w ciąży problemy, a co innego wadliwość od początku...

No w tej sytuacji też jestem za , ale dla większości to nie do pomyślenia, ich leczenie paracetamolem to te in plus a nie antybiotyk na katar 😏 czy o z grozo wirusa 😱
Ja sama nie mam po co iść oglądać pęcherzyk w 5 tyg bo do niczego mi to nie jest potrzebne, leków nie potrzebuje 🤷‍♀️

No ja się nie zgadzam, bo mimo wszystko nie jedną z nas tutaj uratował progesteron, a ciąże zdrowe.
 
Do góry