Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, ja już od jakoś 2 tyg śpię z poduszka ciążowa. W nocy miałam nawyk spać na brzuchu, a od pewnego momentu czułam że uciskam brzuch. Przy poduszce nie czuje już tej potrzeby spania na brzuchu. Ja akurat kupiłam z The Slings wałek. I mega wygodny jest dla mnie. Stwierdziłam że kiedyś pewnie przy dziecku nie raz go jeszcze wykorzystam.
interesować się już możesz, ale z tego co zauważyłam to raczej tak po 20 tygodniu zapraszają do udziału w szkole rodzenia. Ja w pierwszej ciąży miałam położną która prowadzila program nauk przedporodowych na NFZ. Teraz nie widzę nigdzie informacji, żeby to dalej funkcjonowało, więc raczej sobie odpuszczę. Chociaż na stronie szpitala w naszym mieście znalazłam informację, że ruszyła szkoła i to tylko 300 zł za całość. Ale nie wiem. Może jakby to było pierwsze dziecko to bym poszła, a teraz
tym bardziej, że mała różnica wieku i jeszcze nie wyszłam z jednych pieluch, a zaraz będą kolejne tylko, że mniejsze 
U nas dwóch lekarzy powiedziało, że dziewczynka, choć bez pewności i być może sugerowali się podejrzewaną wada, ona występuje tylko u dziewczynek. Ja od początku mam przeczucie, że dziewczynka, od jakiegoś czasu mówimy do niej imiennie. Pewność będę miała jak dostanę wyniki nifty, choć akurat ta płeć w tej chwili jest najmniej ważna.w ogole ktoras juz zna płeć? nie wiem czy cos przegapilam czy ktos sie chwalil?
ja mam wizyte 11.08 i bede 15+3 i tez troche licze ze bedzie juz widac
My chodziliśmy w pierwszej ciąży, ale wtedy był covid, więc zajęcia były dość mocno okrojone i w sumie nic się nie nauczyłam, ale pewnie zależy od szkoły. Teraz wiadomo, nie ma sensu chodzić, bo już na żywym organizmie potrenowaliśmy
Ja koniecznie bo to pierwszy bobas w naszym przypadku, czuję że i z tym nie będziemy się czuli przygotowani, ale lepiej tak niż od razu na głęboką wodę
Zaczęłam się rozglądać za szkołami we Wrocławiu (teoretycznie podobną drogę a nawet krócej mam do Legnicy i Lubina ale tam znalazłam tylko parę na razie) i szczerze mówiąc różnice potrafią być kolosalne. W Ginemedica jest kurs weekendowy łącznie 8h sobota i niedziela, 500zł. Za to na przykład są dwie przychodnie gdzie kurs trwa 40h i jest bezpłatny, przy czym niektóre przychodnie na NFZ przyjmują tylko mieszkanki Wrocławia, a ja tam już nie mieszkam od roku, nie wiem jak ta akurat, nie mogę znaleźć informacji. Będę się rozglądać dalej, no ale 40h za darmo, gdzie jest też położna, fizjoterapeuta, ratownik medyczny, dentysta i psycholog za darmo a 8h tylko z położną za 500zł to jednak spora różnica...
Ja rozważałam w pierwszej ciąży, finalnie tam nie dotarłam i leżąc w szpitalu po prostu uznałam, że zdam się na to, co mówi do mnie położna.
Nie miałam jednak okazji dłuższej współpracy, bo szybko skończyło się cc, ale teraz chyba też nie będę chodzić.
Wasze myśli i przeglądarki internetowe też już dotarły do tego etapu? 
maluszek ładnie machał mi rączkami i nóżkami i się wiercił. Lekarz niezbyt miły: dzień dobry, wszystko w normie i dziękuję, usg trwało może 5 minut. Na wyniki badań krwi muszę czekać tydzień. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. 
W poprzedniej ciąży bardzo długo zwlekałam z jakimikolwiek zakupami i wyborami. Ze strachu. W końcu wybrałam Kindekraft Prime 2 i polecamJuż od kilku dni zastanawiam się nad wózkiem.
Jedyny minus to spora, nieskładalna gondola. Aczkolwiek wygląda i jeździ się nim świetnie 
