reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

To musi być głuchy 🤦🏻‍♀️
Nieee, naprawdę słychać normalbie telefon, słychać jak ktoś rozmawia.
Od drugiwj strony mieszkania mamy tv, to my nie słyszymy, ale jak na ukos pod nami jest dziecko i płacze to słychac. Jak na ukos nad nami ktoś stuka to słychać. Dwa piętra pod nami na ukos jest chłopiec, który uczy się grać na pianinie. Słychać.
Blok z 1959 roku.

Ale mieszkalam w wielkiej płycie to słyszałam, jak na drugim kocu bloku ktoś grał na basie. W łazience było słychać cały pion. Zasłanianie firanek tez było słychać.
 
reklama
Tez mieszkalam w plycie i o ile dol spoko, nic nie slyszalam tak po skosie wiedzialam o ktorej sasiad chodzi siku w nocy i jak dlugo robi 😂
 
Na studiach mieszkałam w mieszkaniu, w którym będąc w toalecie kichnęłam, a sąsiad zawołał mi na zdrowie. 🫣😂
O ja tak robię czasami 😅 przerobiłam 3 mieszkania w blokach, w obecnym są najgrubsze ściany, słychać czasem tylko jak coś pojdzie po klatce wentylacyjnej w pionie, na przykład kichanie 😅
Najgorzej słychać w rodzinnym, blok z wielkiej płyty:D
Ale co do mieszkania na wsi, jak slysze opowiesci mojego męża czy rodziny, to wszystko spoko, moze sasiadow nie słychać za ścianą, ale za to wszystko zawsze wiedzą najlepiej xDDD a ja mam w sumie w bloku wywalone i nawet nie wiem jak sie nazywają sasiedzi 😅
 
O ja tak robię czasami 😅 przerobiłam 3 mieszkania w blokach, w obecnym są najgrubsze ściany, słychać czasem tylko jak coś pojdzie po klatce wentylacyjnej w pionie, na przykład kichanie 😅
Najgorzej słychać w rodzinnym, blok z wielkiej płyty:D
Ale co do mieszkania na wsi, jak slysze opowiesci mojego męża czy rodziny, to wszystko spoko, moze sasiadow nie słychać za ścianą, ale za to wszystko zawsze wiedzą najlepiej xDDD a ja mam w sumie w bloku wywalone i nawet nie wiem jak sie nazywają sasiedzi 😅
to fakt.róznie można trafić 😅 ja mam sąsiada tylko z jednej strony,ale to stary dziadek i rzadko wychodzi z domu.ale po tej stronie mamy akurat garaże więc nikt nam "nie zagląda".a po drugiej jest sad.w domu rodzinnym też miałam spoko sąsiadów
 
reklama
Do góry