Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Roma_ntiko]

Ja to w maku jadam frytki. Jakoś mnie te burgery ich nie przekonują.

Tez mam jutro krzywa, miałam zabrać kanapke na po badaniu, ale może na miasto pójdę na jakieś niezdrowe jedzonko.

Ja mam w tej samej Przychodni potem szczepienie, to zrobię sobie przerwę na śniadanie gdzieś

 

[xewee]

A to nie, nie jest to wcale żadne muśnięcie takie znowu delikatne i powabne... Dla mnie to przesunięcie, ale może ja zwyczajnie nie romantyzuję tego, nie wiem.
Jak ostatnio późnym wieczorem piłam gorące kakao to w połowie kubka mnie 2 razy to złapało nisko w miednicy, a tak to codziennie raczej tego nie wyłapuję

Żadnych rybek i Motylkow nie czułam. Tez takie przesunięcia czulam na poczatku i dlugo sie zastanawialam czy to to, a dopiero pozniej juz nie mialam wątpliwości, ale to dopiero chyba w 19 tygodniu

 

[Kaalaa]

Ja sie wlasnie wczesniej nie czulam do prawka, zawsze mam duzy niepokoj jak jezdze, ale dzieki temu zawsze jezdze ostroznie i zgodnie z przepisami czym wkurzam wszystkich dookola zreszta moje haslo „nie po to bralam meza z prawkiem, zebym jezdzila jak mam szofera” ale tak serio ta niezaleznosc jest warta mojego stresu ;D

 

[Kaalaa]

Kurde juz bym chciala zeby ta @ przyszla, zaczac ten cykl, no nie moge sie doczekac znowu tych kopniakow, tego wszystkiego, a to nigdy nie wiadomo kiedy kliknie i zaskoczy

 

[loumarie]

@Lunaa09 a jak Ty planujesz sobie radzić z 6 dzieci jak nie masz 6 ronk?

 

[Lunaa09]

@Lunaa09 a jak Ty planujesz sobie radzić z 6 dzieci jak nie masz 6 ronk?

Padłam
Ja mam! Jak trzeba to wyciągam

 

[penguinlicious]

@93kora Przepraszam że się tak wpieprzę z buta w wątek, ale nie chcę w tamtym robić bałaganu więc odpowiem tutaj (zrobię bałagan tu, a co!)

Po pierwsze dziękuję że pytasz, to bardzo miłe <3 Czuję się dobrze, ciąża leci nawet nie wiem jak i kiedy, nie mam czasu jej zbytnio śledzić, w sumie nawet nie mam czasu się źle czuć Aktualnie mam na stanie chorego nastolatka, przeziębioną 4 latkę oraz prawdopodobnie ząbkującego 6 miesięczniaka także jest co robić Do tego zapisałam się na prawo jazdy (powaliło mnie chyba) i jestem już po zdanym egzaminie teoretycznym - za niecałe 2 tygodnie zaczynam jazdy. Mam nadzieję, że uda się podejść do egzaminu praktycznego jeszcze przed porodem, bo później to już będzie bardziej problematyczne.

Generalnie jestem na forum, ale udzielam się głównie na marcówkach 25' i lutówkach 26'

A co u Ciebie słychać?

No i wielkie cześć reszcie dziewczyn!! Przyznam się bez bicia, że nie mam kompletnie czasu śledzić Waszych losów, więc opowiadajcie co tam u Was! Kto w ciąży? Na kogo dalej czekamy? Opowiadajcie

U Ciebie to błyskawicznie poszło z tym kolejnym, ale po Waszych przeżyciach przed obecnie najmłodszym to sama radość

My jutro kończymy 26 tydzień, więc rzut beretem do 3 trymestru. Nie wiem kiedy to zleciało W październiku czeka nas przemeblowanie, które całkowicie przeorganizuje układ w mieszkaniu, więc niedługo zaczynam życie na kartonach przez okres pośredni, między wyjazdem niektórych mebli i ich zawartości a przyjazdem nowych. A do tego wszystkiego zaczynam ostatni rok studiów, więc będzie ciekawie zanim się obejrzę, będę pakować torby do szpitala.

 

[penguinlicious]

Padłam
Ja mam! Jak trzeba to wyciągam

Jak Stitch!

 

[Lwica1410]

Moje prawko leżało 8 lat nie używane. Zrobiłam bo miały wchodzić terminowe prawo jazdy. I w pewnym momencie bardzo się przydało.

 

[Kaalaa]

@penguinlicious widze mocna poprzeczke sobie postawilas szykuje sie malo spokojny okres

Dobry! Polowa tygodnia za nami, no prawie