reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Z mlekiem modyfikowanym może być i tak, że dziecko nie będzie tolerowało i trzeba przerzucić się na inne mleko. Często gęsto dzieci mają np zaparcia albo na odwrót.
Ale no układ trawienny dziecka po urodzeniu dopiero się tworzy przecież, więc siłą rzeczy nie mamy na to wpływu.

Ja jak karmiłam mm to dawałam probiotyk ;).
 
reklama
Mm tutaj bym jednak polemizowała czy to wygoda. Sam proces przygotowania mleka, butelki,smoczkisroczki. Moja mala od poczatku na mm i wiecie bardzo mnie irytowało że duzo mleka sie marnuje (bo ciumknie troche a reszta do wylania) I za każdym razem myc butelkę. Na wyjazdy minimum 3 butle w torbę, butelka wody przegotowanej, podgrzewacz, mleko, pieluszki tetrowe. Najgorzej jak zachciało jej sie mleka na spacerze zimą w mróz 🤭🫣
No mamy tą samą zabawkę 🤣🤣
Mój syn tym młotem meble naprawia a do mikrofonu karze mi śpiewać 😁
 
Moja bezsmiczkowa i na kp i na pewno cycek zastępował smoczek. A czy karmiłam w nocy czy nie to i tak nadal nocy nie przesypia. Ma coś po mamusi 😅

IMG_20251105_101431643_HDR.jpg właściwie bardziej chce mi się iść na spacer, niż prace domowe.
 
Ja karmilam kp, dlugo walczylam, bo nie mialam pokarmu, wiem juz teraz, ze przez stres, ale bardzo chcialam, pozniej juz szlo bez problemu, ale wiem ze przyplacilam to pobudkami, w nocy co 1-1.5 h jak w zegarku, przy czym karmienie trwalo 0.5-1h 😂 chodzilam jak zombie, ale akceptowalam to, juz teraz wiem, ze moja chec byla silniejsza, bo po przestawieniu na mm, ktore poszlo mega latwo, mojemu synowi bylo wszystko jedno :D pewnie bym to powtorzyla i tak, ale jesli bym nie mogla karmic albo nie akceptowalabym takiego swojego wstawania to bez mrugniecia przestawilabym na mm, to ja zajmuje sie potem dzieckiem caly dzien i to ja musze byc na pelnych obrotach, a zla, wkurzona i zmeczona nie dalabym rady. No a na mm poza tym, ze wstawal mniej, a ja mialam ciagle butelke z woda w podgrzewaczu kolo lozka, ze tylko wsypywalam i w sumie szykowanie trwalo z 30 sekund, to wlasnie w ciagu dnia moglismy z mezem skoczyc na randke, co przy kp byloby nierealne, wiec ogolnie uwazam, ze zdrowa glowa mamy jest wazniejsza od dobrych rad i sposobu karmienia!
 
A ja przypominam, że dziś suuuper pełnią. Największa pełnią w roku. Więc dziś sporo ludzi kiepsko śpi, nie tylko ja 😁
 
reklama
Do góry