Super! Bardzo się cieszę <3
Alez to już duży człowiek

Bardzo, bardzo się cieszę!
Super! Mam nadzieję, ze uspokoi Cię to na dłużej, nawet przy braku objawów, bo i tego Ci życzę
Ło matko, co za ludzie. A jak byś uprzedziła, to by było, ze kombinujesz z L4, bo przecież nie można przewidzieć. Masakra jakaś. Dobrze, że się nie przejmujesz, bo nie ma czym
O rany, bardzo mi się smutno zrobiło, jak przeczytałam, co napisałaś... Przykro mi, ze masz takie osoby obok siebie, to takie niesprawiedliwe... W każdym razie teraz żałuję, ze jesteś tylko przez Internet dla mnie, bo mam ochotę Cię szczerze wyprzytulać. A może poczujesz choć trochę online?
Ja po pierwszej wizycie u diabetologa, zrobił na mnie fantastyczne wrażenie swoją rzeczowością i sympatycznością. Póki co zlecenie na sensory (bo tak wolę) i próbujemy dietą. Kolejne wizyty już tylko telefoniczne (jestem zdziwiona, ale podoba mi się). A i uprzedził, że ginekolodzy "lubią" indukować porody albo robić CC u kobiet z cukrzycą, ale z punktu widzenia diabetologów zupełnie nie ma ku temu podstaw (jesli nic się nie dzieje dodatkowo i cukry są kontrolowane) i że mogę się na jego zdanie powoływać jak coś
I kupiłam pierwszą rzecz dla malucha... Przeuroczą lampkę w kształcie jednorożca

Jakoś mnie to okrutnie wzruszyło, no