☃️ 🎄W grudniu przy choince nadzieja w nas rośnie,by wreszcie dwie kreski powitać radośnie 🎁

[Taka Ja]

10 ale to wg apki, a testów owu nie robię kurcze ale biust to tak boli

To identycznie jak u mnie aczkolwiek u mnie totalna cisza, nic nie boli, żadnych znaków.

Generalnie byłam na początku tego cyklu bardzo pozytywnie nastawiona do niego ale jakoś od 3 dni mi się odwiedziłam i bardziej mam teraz przeczucie że się nie udało - ale ciekawość jest

 

[Cukierkowa26]

Nie jutro! Dzisiaj! Licze, ze ta cisza oznacza ze poszlas sikac

Nawet jakbym chciała, to siedzę w robocie i nie mam testu przy sobie!!
W domu też nie mam, tylko owulacyjne

 

[ka.an92]

W piątek o 8:50 było 65,8 a dziś o 7:20 157,7, niecałe 72h różnicy, a przyrost wg kalkulatora to jakieś 83 % .
Ja wiem, że jest w normie, ale no miałam nadzieję zobaczyć chociaż te 200

Jest super a ten progesteron to naprawdę szalooony, ale dobrze dobrze

 

[Cukierkowa26]

Wez no siknij! Nie badz taka! Nie mozna tego robic komisji! Wez nasikaj, nie patrz, zrob tylko fotke i wstaw nic nie zobaczysz! My Ci powiemy

Hahahaha uwielbiam was

 

[Cukierkowa26]

Jezu jak przypadkowo daje jakieś reakcje nie te co powinny być i wam wyskakuje to nie tak, za szybko klikam

 

[niecierpliwamatka]

Jakby ktos z boku to przeczytal… kilka doroslych kobiet prosi jedna, zeby poszla siku no nienormalne!

Pełnoletnich, gdzie tam odrazu dorosłych.

 

[Cukierkowa26]

W torebce mam tylko jeden test owulacyjny w kieszonce jak kiedyś byliśmy u teściowej to musiałam przechować gdzieś, ale to nie ciążowy niestety

 

[taisiya]

W torebce mam tylko jeden test owulacyjny w kieszonce jak kiedyś byliśmy u teściowej to musiałam przechować gdzieś, ale to nie ciążowy niestety

To wiesz jakie zakupy musisz zrobić na powrocie z pracy

 

[Cukierkowa26]

To wiesz jakie zakupy musisz zrobić na powrocie z pracy

Nie wiem czy żyć w złudnej nadziei że a może, czy już dziś się rozczarować

 

[Dorka66]

@Dorka66 piękny przyrost, jest w normie? Jest i tego się trzymaj jak zareagował mąż niedowiarek?

Wcześniej zanim jeszcze były wyniki to mnie pytał jaki powinien być wynik i jak mu powiedziałam, że mniej więcej się powinno podwajać co 48h to sobie zaczął liczyć, że po 48h powinno być jakieś 120, a potem zaczął liczyć te 120 znowu razy 2 coś się zamotał i wbił sobie że powinno być jakieś 240 i jak usłyszał że jest 157 to się zasmucił jakby troszkę i nic nie powiedzial, dopiero jak mu pokazałam na różnych kalkulatorach i dżipiti mu powiedział, że jest spoko no to już szczęśliwy