reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witajcie, robiłam już dwa podejscia do napisania do was ale jakoś mi się zeszło...dzisiaj byłam na długim spacerku i zakupach:tak:Kupiłam małej czapeczkę zimowa i rekawiczki takie malutkie:-D

A poza tym dziewuszki poradzcie mi coś....
Mój mężulek zaczyna chorować:sorry2: pewnie jesli miał mnie zarazić to i tak już to zrobił:-( ale może znacie jakieś sposoby żeby wybronić się zanim mnie dopadnie wirus??Pomocy...na razie czuję się bardzo dobrze i modlę się żebym nie rozchorowała się, bo pogoda robi sie fajna na spacerki i nie chciałabym przeleżeć jej w łóżeczku!!!!:shocked2:

No Nareszcie jestem! Nie było mnie tydzień bo mielismy remont, więc nie miałam dostępu do sieci. Nawet nie próbuje nadrbiać czytania.
Skończliśmy pokoik dla dzidzi:-D pomalowany na jasny beż, jest szfa, komoda.
Wreszcie mogę wszystko prać i układać na swoim miejscu. brakuje tylko łóżeczka, ale to dopiero na samym końcu:-) A w naszej sypialni stoi sobie kołyska:)
Mam nawet gwiazdki na suficie, które świecą w ciemności:-)
Chyba sama sie tam wprowadzę:-p

U nas też juz po remoncie:-D sypialnia pomalowana, połozona wykładzina i pomalowany pokoik małej oraz wymienione okienka:-)

Ale cieszę się ze już po wszystkim, teraz podobnie jak Dorotka biorę się za szykowanie ubranek....:-p

Agawar ta niania kosztuje około 75$

Dziewczynki koszty przesyłki ze Stanów takiego urządzenia to około 35$, przynajmniej tyle płaciła moja siostra za wysyłkę karuzeli:tak:

Ale nie wiem jak to dokłądnie odbywa się ale przy wysyłce produktów chyba powyżej 45$ służba celna potrafi doliczyć cło:sorry2:

Jestem za wątkiem porodowym;-)

Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku...:tak:
 
reklama
Ja w końcu dziś złożyłam wszystkie potrzebne papierzyska do nieszczęsnego ZUS u , i co się okazało:baffled:, że zrobiłam to za pózno niż miało to być złożone, wiec Pani w okienku poinformowała mnie, że teraz będe ok. 2 m-cy czekać na kasiurę:szok::wściekła/y::-(, zmartwiło mnie to strasznie jak sobie teraz poradzimy finansowo:-(, nie pozostaje nam nic innego jak się u kogoś zapożyczyc, i oddac jak przyjdzie decyzja i zwrot pieniążków, ehhhh, co zrobić... Polak mądry po szkodzie...
Nie stresuj się Kochana ta babą z ZUS-u bo tylko niepotrzebnie Cię zdenerwowała, ale czego mozna się spodziewać po tej instytucji. Faktycznie jesli chodzi o inne choroby to trwa do 2 miesięcy ale ciężarówki są załatwiane zaocznie bez jakiś wnikliwych analiz i rad lekarskich. W poprzedniej ciązy ja złożyłam duzo po terminie, bo w sumie dopiero gdy dostałam od nich odmowe wypłacenia zasiłku chorobowego i w sumie od złożenia papierów dostałam odpowiedź po 2 tygodniach i zaraz za tym kasę, więc nie przejmuj się na zapas bo na pewno nie będzie to trwało 2 miesiące.
 
Dziewczynki!!
Ja się martwię trochę, Wy piszecie, że dzidzia tak Was nieraz kopnie, że nie macie siły si ruszyć albo, że aż zaboli... :zawstydzona/y::no::no: Moja maleńka nie kopie tak mocno, tylko się rusza... (czuję jej ruchy)$ Jak mam to odbierać? (jaest słaba?)
Możecie opisać te kopniaczki - jak to jest?
Najwżniejsze że dzidzia się rusza, a każda jest inna więc z tymi kopniaczkami to róznie bywa. Ja tak miałam w poprzedniej ciąży, bardzo słabo czułam ruchy i to było raczej takie przewracanie z boku na bok, a kopniaczków zero. Zreszta był tez cały czas w położeniu miednicowym więc jak coś czułam to tylko w dole brzucha.
Mała ostatnimi czasy tez dawała mi niezłe kopy ze jak szłam to czasem musiałam się zatrzymac a teraz tez stała się bardziej subtelna i sie tak nie rozpycha z tymi kopniakami, pewnie ma mniej miejsca.

Dziewczyny a te trzęsienia to po prostu czkawka.
 
Dziewczynki!!
Ja się martwię trochę, Wy piszecie, że dzidzia tak Was nieraz kopnie, że nie macie siły si ruszyć albo, że aż zaboli... :zawstydzona/y::no::no: Moja maleńka nie kopie tak mocno, tylko się rusza... (czuję jej ruchy)$ Jak mam to odbierać? (jaest słaba?)
Możecie opisać te kopniaczki - jak to jest?

Na pewno nie jest słaba. Intensywność ruchów dziecka i ich siła, a także sposób, w jaki je odczuwamy zależą od wielu czynników. I wcale nie znaczy, że silniejsze dziecko kopie mocniej. Ja z tego co sobie przypominam przy Jaśku odczuwałam raczej delikatne kopniaczki, kręcenie się i przesuwanie, a urodził się duży, zdrowy chłopczyk, a teraz mała daje popalić tak, że to czasem jest aż nieprzyjemne.
 
A poza tym dziewuszki poradzcie mi coś....
Mój mężulek zaczyna chorować:sorry2: pewnie jesli miał mnie zarazić to i tak już to zrobił:-( ale może znacie jakieś sposoby żeby wybronić się zanim mnie dopadnie wirus??Pomocy...na razie czuję się bardzo dobrze i modlę się żebym nie rozchorowała się, bo pogoda robi sie fajna na spacerki i nie chciałabym przeleżeć jej w łóżeczku!!!!:shocked2:

Mnie choróbsko próbowało dopaść 2 razy. Pierwszy raz pogoniłam je syropkiem z cebuli ( kroisz w kostkę 2 cebule + siekasz 2 ząbki czosnku zasypujesz 3 łyżkami cukru + sok z połówki cytryny, można dodać 3 łyżki miodu) pijesz 3xdziennie po 2 łyżki. A w sobotę zaczęło mnie ostro boleć gardło no i nie za bardzo mi się chiało zrobić ten syropek więc wycisnęłam ząbek czosnku dodałam łyżeczkę cytryny i łyżeczkę miodu i po bólu gardła zostało wspomnienie. Nigdy nie wierzyłam w takie cuda ale ktoś mi powiedział że to najlepszy antybiotyk no i jestem w szoku że pomogło bo zawsze mnie ostro brało i nawet nie zawsze antybiotyk pomógł. Mojego malucha też wyleczyłam tym syropem z cebuli. Nie jest zbyt dobre ale najważniejszy jest efekt.
 
Ostatnia edycja:
Nie stresuj się Kochana ta babą z ZUS-u bo tylko niepotrzebnie Cię zdenerwowała, ale czego mozna się spodziewać po tej instytucji. Faktycznie jesli chodzi o inne choroby to trwa do 2 miesięcy ale ciężarówki są załatwiane zaocznie bez jakiś wnikliwych analiz i rad lekarskich. W poprzedniej ciązy ja złożyłam duzo po terminie, bo w sumie dopiero gdy dostałam od nich odmowe wypłacenia zasiłku chorobowego i w sumie od złożenia papierów dostałam odpowiedź po 2 tygodniach i zaraz za tym kasę, więc nie przejmuj się na zapas bo na pewno nie będzie to trwało 2 miesiące.
No niestety to nie jest prawda ze szybciej zalatwiaja ciezarne. Ja zlozyłam w czerwcu a decyzja jest z 8wrzesnia, nie dostalam 2 wyplat, dopiero przy 3 mialam zwrot.

Dziewczynki!!
Ja się martwię trochę, Wy piszecie, że dzidzia tak Was nieraz kopnie, że nie macie siły si ruszyć albo, że aż zaboli... :zawstydzona/y::no::no: Moja maleńka nie kopie tak mocno, tylko się rusza... (czuję jej ruchy)$ Jak mam to odbierać? (jaest słaba?)
Możecie opisać te kopniaczki - jak to jest?
ewelw ja juz kiedys pisalam ze nie ma sie czym przejmowac. Cyprian tez mnie az tak nie kopal i jak ktos narzekal za ból przy kopniakach itd. to myslalam ze przesadza, teraz maly mnie tak okopuje ze np. dzis w realu nie moglam isc bo tak ciskał mnie w zebra. Nie martw sie niczym, kazde dziecko, kazda ciaza jest inna
 
reklama
Dorotka - super, wstawiaj fotki!!

pwa - super, że poszalałaś, a ja też ledwo już się ruszam, hehehe.

Marzycielka - ja mam w obu tak, że czuję jakby wewnątrz mi jakieś nerwy drętwiały, czasem wręcz tracę równowagę... albo się zataczam, najgorzej jest w nocy jak śpię na boku - staram się na lewym, ale budze się, bo mi cała noga drętwieje, na drugi się kładę, to z drugą to samo... a na plecach to mnie krzyż boli niemiłosiernie... ahhh już sama nie wim jak ja mam spać...

Agatkas - mam tak bardzo często, nawet widać te trzęsiawki na brzuchu, ale z Misią też tak miałam i miałam specjalne USG robione przez patologa ciążowego wtedy i wszystko było ślicznie pięknie, więc teraz sie tym tak nie stresuję jak poprzednio, bo wiem, że tak może być. Misia nie ma żadnych problemów neurologicznych.

anoli - to napewno nie czkawka, zupełnie inne uczucie, bo czkawka, to takie rytmiczne podskoki, a tu ewidentne drżenia.

edee - myślę, że ta główka wg ciebie to może być jego pupka jednak... a żebra mam notowycznie obijane do bólu...

bliźniaki - no to kiepski dzień, mam nadzieję że już ostatni taki!!

ewelw - u mnie już nie są to kopniaczki od dawna, teraz się tylko przeciska i rozciąga w miarę możliwości.
 
Do góry