A
Asiowo
Gość
polna... no własnie o takim foteliku myslałam... a musze szybko decydowac, bo moj pulpet ostatnio nie lubi jezdzic autem i wydaje mi sie, ze powodem jest przyciasny fotelik
a krzesełko... zalezy mi, zeby było składane..., bo liczymy sie z tym, ze bedziemy je przewozic..., wiec juz nie wiem co lepsze

a krzesełko... zalezy mi, zeby było składane..., bo liczymy sie z tym, ze bedziemy je przewozic..., wiec juz nie wiem co lepsze
