>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[Justa_82]

O masz... jak nie urok to sracz*;-)
Dopiero co niedawno wrócił , liczyłaś na niego a tu klapa.:-(
Mój w zeszłym roku tez przeleżał 3 miesiące. Rwa kulszowa go dopadła.I sama wszystko musiałam robić. A teraz zapewne jest o wiele trudniej , zwłaszcza że mamy już co dźwigać.Teraz już od kilku dni ganiam go do sprzątania , żebym znowu sama ze wszystkim nie została.
Ewelinko na długo ten gips?
A któraś z was też ma już kulawego małżona chyba.( nie pamiętam już która)

Przeglądarka działa jako tako, nawet błędy podkreśla .Dzięki dziewczyny jeszcze raz za pomoc .

 

[Ewelinka:)]

nie wiem jeszcze nic konkretnego bo jest w szpitalu..niedługo powinien wrócic więc napisze co i jak..no ale myślę, że z tym gipsem do świat to napewno:-(

 

[ewciapoli13]

Hej laski
Ja ostatnio mam brak weny do pisania.
Jakaś deprecha mnie dopadła... ciąglę ryczę ( od soboty), marudzę,nic mi się nie chce.... A do tego zapadam chyba w sen zimowy, bo ciągle bym tylko spała. Jestem już tym wszystkim bardzo zmęczona. Dobrze , że dzieci jeszcze tylko przez tydzień będą chodziły do szkoły , bo nie mam ochoty już nawet wychodzić gdziekolwiek.:-( Najchętniej to bym się zwinęła w kłębuszek i gdzieś do lutego przesiedziała sama. Najlepiej w ciemnym kąciku, gdzie nikt by ode mnie nieczego nie chciał.
Mam nadzieję , że to szybko minie.. w końcu świeta niedługo.

Witajcie:-) \
Lepiej bym tego uczucia nie opisała, czuję się dokładnie tak samo...tylko śpię i czuję wieczne zmęczenie...jak 90 letnia babcia:-(
A do tego dopadła mnie jednak ta jelitówka, całą sobotę okropnie się męczyłam. Nie mogłam wypić nawet łyka wody, no i znów wylądowałam w szpitalu.
Podali mi 5 kroplówek po 500ml i przeszło w jeden dzień.

Ewelinka współczuję bardzo!! Mój mąż również zagipsowany. Ręka i noga! Noga po operacji 6 tyg będzie do siebie dochodzić ale na szczęście z ręki ściągnęli mu wczoraj gips...jednak nie jest jeszcze tak sprawna jak powinna...nie ma to jak pech przed świętami
Choinki my będziemy na plecach targać

 

[Justa_82]

Witajcie:-) \
Lepiej bym tego uczucia nie opisała, czuję się dokładnie tak samo...tylko śpię i czuję wieczne zmęczenie...jak 90 letnia babcia:-(
A do tego dopadła mnie jednak ta jelitówka, całą sobotę okropnie się męczyłam. Nie mogłam wypić nawet łyka wody, no i znów wylądowałam w szpitalu.
Podali mi 5 kroplówek po 500ml i przeszło w jeden dzień.

Ewelinka współczuję bardzo!! Mój mąż również zagipsowany. Ręka i noga! Noga po operacji 6 tyg będzie do siebie dochodzić ale na szczęście z ręki ściągnęli mu wczoraj gips...jednak nie jest jeszcze tak sprawna jak powinna...nie ma to jak pech przed świętami
Choinki my będziemy na plecach targać

No właśnie coś kojarzyłam , że któraś też ma z małżonem problemy zdrowotne.
Ewcia aż tak cię ścięło kochana? Ale teraz już jest wszystko ok ze zdrówkiem? Trzymaj się bidulko.Ja doszłam do wniosku, że to chyba wina tej rąbniętej pogody.

 

[Martussa82]

Ewelinko- cholera jasna!! niedobrze ... ma Ci kto pomóc przy tym Połamańcu i przy Świętach??:-(

ja dziś wypróbowałam aptekę Dbam o zdrowie- zamówiłam sobie wczoraj tabletki na receptę, sprawnie i szybko odpisano, dziś odebrałam i w porównaniu z apteką u mnie w mieście 6 zł taniej!!31 zł zamiast 37... następny fissan i prenatal też tak zakupie- kurcze, wychodzi 15-20 % taniej!!! a apteka niedaleko wydziału... więc polecam jako sprawdzone. a że mam jeszcze u nich kartę lojalnościową na jakieś punkciki, to zbieram ;-) podkłady i pieluszki bella, do których się przymierzam- też duzo taniej niż w sprzedaży bezpośredniej, nawet kliecni z taka jak moja kartą mają maluteńki rabacik..

Aha- i mam za sobą nieprzespaną noc- Hanka trenowała obrót do pozycji właściwej- złam i niewyspana!!

paaaa...

 

[Ewelinka:)]

no przy przygotowaniach do świąt to pomoże mi moja niezastąpiona mamusia..w tym roku święta robimy u mnie najgorzej z zakupami cholercia..też mi się narobiło:-(

 

[asus]

Ewelinka współczuję Tobie i mężowi też oczywiście
Justina ja mam cukrzycę , ale biorę insulinę , a to zupełnie inna sytuacja . Jeśli masz jakieś konkretne pytania to postaram się pomóc .

A u mnie połowa remontu i załamana jestem , bo zamiast sprzątać przed świętami to co dzień ścieram kurz po gładzi i na drugi dzień to samo i na trzeci dzień to samo ........mam już dość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[maran-atha]

Ewcia i Ewelinka no to współczuje wam tych problemów to się narobiło...


A u nas w domu jest juz mała Zosia fajniutka taka i bardzo spokojna... ale za to współlokatorka miała bardzo cięzki poród... i bidula teraz pozszywana ledwo chodzi, ale najwazniejsze, że już w domu i że z Maleńką wszystko w porządku

pozdrawim wszystkie Mamusie :* trzymajcie sie dzielnie :*

 

[zapmarta]

Ewelinka, no to klops !!! trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie - masz małżona tylko dla siebie i nie ucieknie jak będziesz za bardzo marudzić.

a tym co mają zły humor to życzę NATYCHMIASTOWEJ poprawy i dużo, dużo uśmiechu !!!

a co do lenistwa to dołączam ... nic mi się nie chce...

 

[kraf83]

Ewelinka, no to klops !!! trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie - masz małżona tylko dla siebie i nie ucieknie jak będziesz za bardzo marudzić.

Oj jak ja bym chciała tak swojego usadzić!!!!!