reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

kik jak nei masz komu dać w sensie rodzina to do opieki zanieśc tam wiadomo że do kogos trafi bo z tych kontenerów lumpy wyciągają często

u nas rano było -10 na 3 pietrze wrrr na dole było duzo więcejjj
śniadanko zjedzone nawet Maks podziubał chlebka i jajeczko na miękko więc wraca do żywych
teraz ise bawi w najlepsze
 
reklama
wybaczcie, że nie piszę, ale nie mam siły:zawstydzona/y::-(
Piotrek tym razem rozchorował się na dobre:-(, ma ropną anginę i 3 dzień z gorączką, dziś było apogeum, czuwałam cała noc i robiłam mu zimne okłady, Fredzik myslałam o Tobie, jak wy sobie radziliscie na wakacjach:dry:,

pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Tigger, myslałam, że nas rozmyslnie opuściłaś:szok:, dobrze, że znowu jesteś:tak:
 
wrrrr dzieczyny juz mnie to wszystko tak denerwuje ze szok
jednego dnia niby wszystko pomalu sie zaczyna
juz mi sie zaczely wody saczyc
przedwczoraj zaczal mi pomalu czop odchodzic , jakies skurcze a od wczoraj znowu nic:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

najbardziej mnei wkurza yo niezdecydowanie mojego ciala
raz chce rodzic z za chwile cisz spokoj
albo w ta albo w tamta , a nie jakies tam podpuszczanie mnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

jeszcze zeby bylo smiesznie mama mi sie znowu rozchorowala
przyleciala zeby mi pomagac i co chwile chora bidulka tutaj jest :-:)-(
ach ide posciel poprasowac i na spacer

u nas naszczescie cieplej
jakies -3 tylko
ale wieczorem padal deszcz wiec na chodnikach mamy lodowisko :szok::szok::szok::szok:
mam nadzije, ze sie nie rozjade :-D:-D:-D:-D
 
wybaczcie, że nie piszę, ale nie mam siły:zawstydzona/y::-(
Piotrek tym razem rozchorował się na dobre:-(, ma ropną anginę i 3 dzień z gorączką, dziś było apogeum, czuwałam cała noc i robiłam mu zimne okłady, Fredzik myslałam o Tobie, jak wy sobie radziliscie na wakacjach:dry:,

pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Tigger, myslałam, że nas rozmyslnie opuściłaś:szok:, dobrze, że znowu jesteś:tak:

witam w klubie anginki w okresie świat córcia miałą teraz synek gorączki to masakra prawie 40 stopni i czuwanie tak samo wczoraj mały przespał prawie cały dzień a ja chodziłam i zaglądałam czy żyje:szok::szok::szok::szok:

wrrrr dzieczyny juz mnie to wszystko tak denerwuje ze szok
jednego dnia niby wszystko pomalu sie zaczyna
juz mi sie zaczely wody saczyc
przedwczoraj zaczal mi pomalu czop odchodzic , jakies skurcze a od wczoraj znowu nic:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

najbardziej mnei wkurza yo niezdecydowanie mojego ciala
raz chce rodzic z za chwile cisz spokoj
albo w ta albo w tamta , a nie jakies tam podpuszczanie mnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

jeszcze zeby bylo smiesznie mama mi sie znowu rozchorowala
przyleciala zeby mi pomagac i co chwile chora bidulka tutaj jest :-:)-(
ach ide posciel poprasowac i na spacer

u nas naszczescie cieplej
jakies -3 tylko
ale wieczorem padal deszcz wiec na chodnikach mamy lodowisko :szok::szok::szok::szok:
mam nadzije, ze sie nie rozjade :-D:-D:-D:-D


no to juz blizko końca jak czop i wody się sącza zleci szybkoo
 
:-):-) tutaj lumpki tak nie chodza po ulicach i nei zbieraja ciuchow, tylko jezdza fundacje imaja wlasne sklepy, nie ma prywatnych lumpeksow , ciucholandow.
oczywiscie,z e moge oddac, ale najpierw szukam chetnego, ktoremu sa takei rzeczy potrzebne:-):-):-) w ostatecnosci oddam do fundacji:sorry2:
 
witam w klubie anginki w okresie świat córcia miałą teraz synek gorączki to masakra prawie 40 stopni i czuwanie tak samo wczoraj mały przespał prawie cały dzień a ja chodziłam i zaglądałam czy żyje:szok::szok::szok::szok:

Agatulka jeju:szok:,
ja strasznie się bałam, Piotruś pierwszy raz miał taka gorączkę, nawet majaczył, dobrze że dreszcze go ominęły, bo mogłam go chłodzic, inaczej nie wiedziałabym co robić:no:,
a najgorsze, to że dzień wcześniej zawołałam lekarza do domu i on nic nie stwierdził, przepisał syropki na kaszel i to wszystko, no i jeszcze zapłaciłam za wizyte:wściekła/y:, w poniedziałek poszłam do przychodni, a lekarz mówi że na migdałach jest ropa i bez antybiotyku się nie obejdzie:szok::crazy:,
już nie będę wołać tego lekarza do domu, bo płacę i nie jest pomocny, a do tego Piotrus go nie lubi, jak widzi go w drzwiach, to wyje w niebogłosy, a w przychodni juz w poczekalni zdrowieje:tak:, a z lekarzem robi piątki i żółwiki, a do badania to jęzor wywala, żeby gardełko obejrzał:-D

no to sie wygadałam:tak:, korzystam, bo mały spi, ale byłam już raz zajrzeć, czy wszystko ok.

Miloku w sprawie metod przyspieszenia porodu:-D, nic mi nie wiadomo, ja sama nie wiem czy urodziłam w terminie, bo miałam ich ze 3 z rozpietością 2 tygodni;-)
a Piotruś dziękuję ci za zyczenia zdrówka:tak:
 
Agatulka jeju:szok:,
ja strasznie się bałam, Piotruś pierwszy raz miał taka gorączkę, nawet majaczył, dobrze że dreszcze go ominęły, bo mogłam go chłodzic, inaczej nie wiedziałabym co robić:no:,
a najgorsze, to że dzień wcześniej zawołałam lekarza do domu i on nic nie stwierdził, przepisał syropki na kaszel i to wszystko, no i jeszcze zapłaciłam za wizyte:wściekła/y:, w poniedziałek poszłam do przychodni, a lekarz mówi że na migdałach jest ropa i bez antybiotyku się nie obejdzie:szok::crazy:,
już nie będę wołać tego lekarza do domu, bo płacę i nie jest pomocny, a do tego Piotrus go nie lubi, jak widzi go w drzwiach, to wyje w niebogłosy, a w przychodni juz w poczekalni zdrowieje:tak:, a z lekarzem robi piątki i żółwiki, a do badania to jęzor wywala, żeby gardełko obejrzał:-D

no to sie wygadałam:tak:, korzystam, bo mały spi, ale byłam już raz zajrzeć, czy wszystko ok.

Miloku w sprawie metod przyspieszenia porodu:-D, nic mi nie wiadomo, ja sama nie wiem czy urodziłam w terminie, bo miałam ich ze 3 z rozpietością 2 tygodni;-)
a Piotruś dziękuję ci za zyczenia zdrówka:tak:


u nas było podobnie wpierw Zuzia starsza w wigi;lie była dziwna jakas nei swoja 25 juz była mega goraczka a my niby czemu zero kataru kaszelku noii nic nie jadła by się strć
a że świeta to 2 dni ją przekisilismy w domu raz było oki raz okropnie pojechaliśmy na dyżur tam że mega anginka i że za kilka dni pewnie juniortez trafi
2 stycznia bylismy tez na dyżuże na kontrole z Zuzia i by Maksa tez obejrzeli bo ma katarek i stan podgorączkowy a tam że oki nei anginka tylko uziębienei uffff
ale w neidzielę mega goraczka więc w poniedziałek już była anginka
więc ona tez aż tak szybko się nei rozwija może ten od domowej wizyty jeszcze jej nei widział:pP
my tez mamy w przychoni dobra pediatre nawet dzieci ją lubią
więc zdrówka życze
jak będzie chciał cos jeśc to będzie już sukces i poprawa
mój dziś skubną pól kromki chleba i ciut jajeczka na miekko
 
Cześć :-).

U nas -12 - siedzimy w domu.

Ciuchów ostatnio się pozbywałam i zadzwoniłam do opieki społecznej - nie przyjmują, potem do PCK - też nie przyjmują. Z tych kontenerów to podobno prywatna firma wyciąga i sprzedaje. Więc część wysłałam do jakiejś rodziny namierzonej w necie, a resztą wystawiłam do śmietnika.

Ewelina, życzę zdrówka Piotrusiowi.
 
reklama
witam w klubie anginki w okresie świat córcia miałą teraz synek gorączki to masakra prawie 40 stopni i czuwanie tak samo wczoraj mały przespał prawie cały dzień a ja chodziłam i zaglądałam czy żyje:szok::szok::szok::szok:




no to juz blizko końca jak czop i wody się sącza zleci szybkoo

oj zdroweczka dla anginiakow
a co do mnie to najgorsze jest to czekanie , ja to w goracej wodzie jestem kąpana
brak mi cierpliwosci :-:)-(
 
Do góry