reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

ja też zamiast wkładek kupiłam muszle. Boję się o brodawki, a w tych muszlach są osłonięte od wilgotnych wkładek, nie dotykają materiału (stanika) i wydaje się, że szybciej się goją. zobaczymy. :rofl2:
 
reklama
antar - a ja mam wrażenie, że nie urodzisz pierwsza.
Coś mi mówi, że obie donosimy do lutego :) chociaż też mam cichą nadzieję na koniec stycznia :tak:;-):-)
 
Nathalie ja też używam płynu do płukania .. i tabletki do prania są specjalnie przeznaczone dla maluszków firmy FAIRY sensitive ( niebieski kartonik) ...właśnie wyprałam obijaki , ręczniki i kocyki no i pościel:-)
...

w PL nie ma takich tabletek, a może jak nie widziałam....
 
antar nawet jakbyś miała bolesne skurcze to nie powód do porodu. Moja kuzynka ma bolesne skurcze od jakiegoś miesiąca, czyli prawie cały 9 miesiąc na wczoraj ma termin i wczoraj jej wody zaczęły odchodzić i wiem że dziś w nocy jeszcze nie urodziła.
 
ja używałam płynu do prania i płukania takiego dla dzidziusiów łagodnego fairy :)

Ja też używam takiego zestawu:tak: Przy Victorze też używałam i byłam bardzo zadowolona:tak: Nie było żadnych problemów, a skórę miał wyjątkowo delikatną i podatną na uczulenia;-)

...wiec tak, moja współlokatorka do szpitala zabrała właściwie wszystko bo nie dają tu nawet koszuli na poród. I tak spakowała 3 koszule do karmienia, ale mówiła, że lepiej by jej sie sprawdziły piżamy z rozpinaną górą, szlafrok, kapcie takie do chodzenia i pod prysznic, 2 ręczniki, biustonosze do karmienia, majtki poporodowe, podklady poporodowe, koszulke taką zwyczajna dużą w ciemnym kolorze na poród no i po za tym to wiadomo kosmetyki, wode do picia i pomadke ochronną bo usta strasznie ponoć wysychają i pękają podczas porodu, aha i mówiła, że warto wziąć ciepłe skarpetki bo poród bywa długi a stopy marzną... No i dla dzidziusia też musiała wziąc wszystko bo tu ubierają w te ciuszki, które się przynosi ze sobą, no pieluchy swoje trzeba mieć, reczniki i to wszystko co potrzebne dla dzidziusia :)

To prawda, że trzeba wszystko ze sobą zabrać:tak: Koszule są dobre na czas porodu, ale na pobyt w szpitalu przydają się piżamy dwuczęściowe z rozpinaną górą (jeżeli karmi się piersią), przynajmniej mi też było pod tym względem wygodniej:tak: I cieplej;-)

Ja torbę spakuję sobie za jakieś dwa tyg. tak myślę albo i wcześniej jak będzie mi sie nudzić

No ja tez spakuje torbe za jakiś tydzień może dwa lub tak jak Ty gdy mi sie nuszić będzie :)
Tutaj daja dla dziecka po porodze plecaczek z próbkami różnych kosmetyków i takich tam szpargałów...

Ja też jeszcze muszę spakować torbę do szpitala. Niby potrzebne rzeczy leżą ułożone obok torby, więc szybko pójdzie, ale nie mogę się zebrać;-)
Widzę, że ciągle dostaje się te próbki;-) Ja dwa lata temu dostałam z tej firmy:
eumom.com - Sample & Info Packs

ja kupiłam dla malutkiej kosmetyki Nivea Baby i juz mi wszystko przysłali i jestem spokojna... bo strasznie sie bałam tego Johsona dla dziecka bo słyszałam, ze bardzo uczula... dlatego sobie sprowadzilam kosmetyki z Polski :)

Ja też na początek zrobiłam zapas kosmetyków Nivea z Polski, ale z czasem przejdę na Johnsons, bo sprawdziłam na swoim Starszym synu i nie ma już problemów:tak: Przecież ciągle nie będę kupowała płynu czy szamponu w Polsce;-)

Maran-atha a w którym szpitalu w Dublinie rodzisz:confused: Bo ja w Coombe Women's Hospital;-)

Zdrówka dla wszystkich Chorowitków:tak:
Trzymajcie się wszystkie;-) Byle do 38 tyg., potem może dziać się co chce;-)
 
ja z tymi porodami to myślę, że pierwsza będzie ta, której najmniej się spodziewamy :D
ciągle tylko słyszę "ze ta na podtrzymaniu od połowy ciąży a poród miała wywoływany" a "ta ni z gruchy ni z pietruchy urodziła" :D
 
reklama
Może wszystkie urodzimy w lutym:-) Ja bym nie chciała w połowie lutego, nie wcześniej, bo jeszcze tyle do zrobienia mam.
Nathalie, ja raczej nie noszę Franka chociaż ma półtora roku i trudno mu coś wytłumaczyć. Tak naprawdę już od dawna uczymy go być nienoszonym i on specjalnie za tym nie przepada, jak jest dłużej na rękach to zaczyna się wyrywać. Dzisiaj też z nami spędził noc w łożku, dokładnie o 00:30 zaczął się drzeć, wiec go położyłam między nami, przez 2h kopał Lukasza i próbował się z nim bawić. Ja odwracam się tyłem do niego i zasłaniam poduszkami, bo już parę razy oberwałam solidnie w brzuch.
 
Do góry