Darunia u mnie neidawno byla identyczna sytuacja
a potem m idzie na nocke a mama walczy zeby maly szedl spac
ojoj z tymi zlobkami to rzeczywiscie tragedia...ja narazie nie wiem kiedy do pracy moze na poczatek na jakies pol etatu..m pracuje w nocy wiec po poludniu bylby z malym...bo z kasa bedzie ciezko:-(
juz sie martwie jak ja malego obudze w nocy na antybiotyk ehhh:-(
a potem m idzie na nocke a mama walczy zeby maly szedl spac
ojoj z tymi zlobkami to rzeczywiscie tragedia...ja narazie nie wiem kiedy do pracy moze na poczatek na jakies pol etatu..m pracuje w nocy wiec po poludniu bylby z malym...bo z kasa bedzie ciezko:-(
juz sie martwie jak ja malego obudze w nocy na antybiotyk ehhh:-(

u nas z drzemkami w dzień totalny Meksyk... jeszcze niedawno było 9-12-15 a teraz nie wiadomo, bo mała potrafi mieć 2 drzemki pół godzinne, 3 drzemki 30-40-80 min, no i weź tu rozgryź 

i szybciutko wstali ;-):-)