larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
kuźwa wstaję rano a tu wiercenie w ścianie i nawalanie młotem!!!
jak ja kocham jak sąsiedzi nie potrafią dzień wcześniej powiedzieć "halo, będziemy mieć remont", przecież to taki wysiłek dla nich
mam nadzieję, że Kalina będzie najgłośniej wyjącym dzieckiem na świecie (oczywiście tylko wtedy kiedy będziemy z mężem w dobrej kondycji psychicznej a sąsiedzi będą spać)
jak ja kocham jak sąsiedzi nie potrafią dzień wcześniej powiedzieć "halo, będziemy mieć remont", przecież to taki wysiłek dla nich
mam nadzieję, że Kalina będzie najgłośniej wyjącym dzieckiem na świecie (oczywiście tylko wtedy kiedy będziemy z mężem w dobrej kondycji psychicznej a sąsiedzi będą spać)

wyspac sie nie moglam i az mi sie wierzyc nie chcialo ze niektore dzieci sa az tak krzykliwe....
sasiedzi wala po scianach i wierca, ale na razie im wybaczam bo tez jestem swierzo po remoncie wiec wiem ze czasem trzeba 

ech i ta bezsilnosc... Ostatnio nam bezdomny spał pod drzwiami 

Spoldzielnia zarzadzila aby nawet nie prosic o nastepny, no i mimo petycji zgloszonego do czlonkow spodzielni, nic w temacie nie ruszyli i nie rusza. Na klatce rozwiesili nam rozporzadzenie aby w takich przypadkach dzwonic po straz miejska - maja odstawiac bezdomnych do schronisk albo izby wytrzezwien
aga221122 ale masz racje ze to nic nie daje bo po kilku dniach oni pojawiaja sie znowu.... i tak w kolko... marze o przeprowadzce