kinguś
Nie poddam się
Witajcie :-)
Mi pomagały chrupki kukurydziane, jak jadłam cokolwiek to było mi dobrze;-)
Kroptusia bardzo się cieszę, gratuluję

Nie pamiętam konkretnie ale trochę w piątym a później szóstym tygodniu.Kingus a u Ciebie kiedy zaczęły się nudności????
Mi pomagały chrupki kukurydziane, jak jadłam cokolwiek to było mi dobrze;-)
Gratuluję :-)Nie mam @, na dwóch testach II i we wtorek ide do lekarza.
Kroptusia bardzo się cieszę, gratuluję


Kochanie przestań się martwić, łatwo mi mówić jak sama się zawsze boje przed usg. Kogoś zawsze łatwiej jest pocieszać. Pozytywne nastawienie da Nam więcej niż negatywne. Trzymaj się ;-)
Kroptusia ja znowu mam jakies poronieniowe schizy...też tak miałas?
juz nie oge doczekac sie pierwszej wizyty u lekarza.
Mam nadzieje, że wszystko się ułoży;-)Zobaczymy co mi dzisiaj ma do powiedzenia.
Oj wiem o co Ci chodzi. Tony leków, setki godzin u lekarza tylko po to by mieć maleństwo. A później radość i strach...Cholera jasna my sie staramy robimy co mozemy łacznie ze stawaniem na głowie![]()
Ja brałam i 3 cyklu udało mi się zajść w ciążę. Brałam na noc.kochane mam pytanko czy ktora brala clo?