reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Nie wiem wlasnie czy srednia czy dlugos ostatniego. Jeden dzien nie robil mi roznicy ale teraz juz sa 4. A sluzem trudno mi sie sugerowac, zwlaszcza teraz po przytulanskach. Jedyna nadzieja w testach.Chociaz i im nie do konca ufam. ;)Cholercia, wkurza mnie ze nie moge na BB tych wszystkich mordek uzywac. Nawet akapitu nie moge zrobic. Musze cos zrobic z ta java. :))
 
reklama
w sumie rok.. w lipcu po obronie pojechalam do mza.. potem wrocilam w sierpniu pod koniec na przygotowania przed slubem i tydzien po slubie pojechalismy znow.. tzn wrocilismy do anglii.. maz w sumie prawie 3 latka tam był..

quote]

No to troche poznalas angielkie klimaty:-)))) ale nie ma jak w kraju-prawda?


Moj M za miesiac ma 33 urodziny, niby jego wyniki sa ok ale z wiekiem roznie bywa, twu twu twu .....

Lilu nie kracz-33 lata facet to mlody i dziarski jeszcze jest!!! A twoj M jeszcze do tego taki przystojniacha! Bedzie dobrze!!!Wierze w was!

Będzie dobrze:) Mój w lipcu skończy 25 lat, staramy się od października, jeszcze rok temu Mój nie był gotowy na bobaska a potem taka zmiana:happy: Ja wolałabym tak do 25 roku życia urodzić pierwsze, potem jeszcze przed 30tką drugie. Po 30tce już pod góreczkę, ale może i Bozia pozwoli na trzecie:) Na razie marzę o jednym!!:-p

Te Ktosiowa:-)-ty mi tu 30stolatek nie strasz, ze nam sie nie uda!!! Ale powiem ci jedno-jakbym teraz mogla cofnac czas tez od razu po studiach bralabym sie za bobasa...

Przegladam sobie te internetowe kalkulatory dni plodnych i zastanawiam sie jak powinnam to liczyc. Z reguly cykl mialam 28-30 dni a ostatni 26 tzn. 26 dnia wieczorem zaczelam juz krwawic. Jak dlugie ja mam wiec cykle?Co powinnam tam wpisywac?W sumie robi sie z tego 4 dni rozbieznosci. Wiem, ze tego tak do konca nie mozna przekalulowac, ale moze mi cos podpowiecie :)

Kulaszusza-pojecia nie ma ja zawsze licze tak posrodku bo tez mam nieregularne:-(
[Kropeczko - ja też chcę....:zawstydzona/y:
No to dawaj namiarki na privie:-)

Mój nie chce zrobić badanek nasienia, dopiero po roku (kiedyś mu mówiłam, że para średnio stara się rok i po roku jak nic się nie udaje to się idzie na badania) i to wziął głęboko do siebie. Uparty!

No tak-jak typowy facet-czego nie trzeba to sobie do serca bierze! A kiedy mija ten rok?
 
Cześć dziewuszki!!! Pomóżcie... strasznie bolą mnie jajniki... i to chyba oba :(( nawet nie wiem... jaki może być powód ??? :((( ledwo chodzę..
Ja nie wiem co to może być - ale może zrób test - nigdy nic nie wiadomo
Kropeczko, Andziu do tego gina tak profilaktycznie się zapisałam na wizyty równo co 2 tygodnie aż do 2 trymestru. :-)
Narazie nic złego się nie dzieje-mam nadzieję :-)
No to super - tak trzymaj dalej:-)
ja się wzięłam za serniczek i do północy jeszcze mi zejdzie z pieczeniem... będę do Was wpadała w antraktach:-):-):-)
ja muszę dzisiaj upiec ciasto na jutro - będę próbowała cappuccino od Nektarynki:tak:
Mama wie o starankach, wspiera mnie choć twierdzi że to całe leczenie to na wyrost i nie jest do końca pewna czy to konieczne, sama też nie miała wesoło z ciążami ale to raczej przez lekarzy, moją siostrę urodziła w wieku 19 lat jako wcześniaka ( niestety nie było wtedy sprzętów takich specjalistycznych w szpitalach a lekarz jak coś było nie tak to najlepiej usuwać bo dziecko chore się urodzi i kłopot, takie było wtedy podejście), moja siostra urodziła się pod koniec 7 miesiąca a lekarz dał ją mojej mamie i powiedział że i tak pewnie umrze. Mama była zdeterminowana i stwierdziła że dzidzia musi żyć. Trzymała moją siostrę pod lampami i karmiła pipetką, normalnie wierzyć się nie chce. Jedyna pozostałość mojej siostry ze wcześniactwa to wada wzroku a tak to zdrowa kobieta i sama ma 3 dzieci. Potem była druga ciąża ale lekarz stwierdził że obumarła co okazało się nieprawdą ale dziecko nie przeżyło, taka pomyłeczka. Po tym moja mama czekała na mnie prawie 5 lat i urodziła mnie w wieku 37 lat, bez leczenia, tabletek, usg itp. Mama jest zwolenniczką natury.
U mnie plamienia teraz nie ma, oprócz jedej plamy dzisiaj sucho. Postanowiłam już sie psychicznie nie męczyć i co będzie to będzie.
Oj - to mam rzeczywiście przeszła:no:
tez ogladalam ale 5 sezon 17 odcinek z napisami ale sie dzialo a teraz ide.. ogladac csi miami.. a potem przytulansko..w kazdym razie cos czuje ze owulka byla dzis.. ale pewnosci nie mam.. dopiero jak zmierze jutro tempke
działaj, działaj:tak:
ja coś w tym cyklu mam z tempką nie tak - to pewnie przez tę ospę:no:
Z gory dzikuje za doping, ostatnio zaczelam o siebie dbac tak jak powinnam i mama wrazenie, ze wplynelo to takze na moj nastroj. Trzeba wierzyc ze bedzie dobrze.
ja też tak myślę - musi być dobrze:tak:
Dzien dybry :-D
Moim haslem na dzis moze byc "tescik z rana, to smietana" :-p Zrobilam i wydaje mi sie, ze kreseczka jest mocniejsza delikatnie niz wczraj. Niestety, naczytalam sie wczoraj o objawach ciazy pozamacicznej
Czyli jeszcze nie puszczajjcie kciukow, pliiiiiiz :-D
Dziekuje dziewczynki, ze mnie wspieracie!!!!!
Hanka, jeszcze 5 dni :-D:-):-D
Jaka ciąża pozamaciczna - jak już któraś zafasolkuje to powinno się jej ograniczać dostęp do neta i pozwalać wchodzić tylko na BB - co Wy czytacie:wściekła/y:
a kciuki zaciśnięte:tak:
Cześć Słoneczka wy moje! :tak::tak::tak:
mnie jednak rozlożyło jakies chorubsko! wczoraj ponad 38st a teraz ciutek ponad 37 :-( a w pracy siedze! :dry:
do domku uciekaj i wygrzej się, herbatkę z miodkiem lub soczkiem malinowym wypij:tak: i zdrowiej szybciutko
Witajcie kobietki :)
odebralam BETE i mam 369,9.
Teoretycznie jestem w 4t4d
przedziały:
9,5 - 750 - 4tc
217 - 7138 - 5tc
158 - 31795 - 6tc
I jak myslicie, jak małe wypada na tym tle?
W poniedzialek ide zrobic druga zeby sie upewnic ze pryrasta, zwlaszcza ze czasami boli mnie w prawym boku i jeszcze dzis znalazlam na papierze taki jakby maly brazowy skrzep. Podejrzewam ze mam krwiaka, ale nic nie moge zrobic do 23 marca.
Piękna beta - a nie da się wcześniej umówić do tego lekarza?
zapomnialam sie pochwali nowa fryzurka tzn zrobilam grzywke! :tak: i jak ??
nie wiem jak było wcześniej ale teraz jest bardzo ładnie:tak:
no pięknie:-)
Witajcie Dziewczynki.

U mnie dzisiaj lipa, tempka spadla z 36.9 na 36.6 :-:)wściekła/y:
Qurwa mac czy ja kiedys bede miala swoja fasolke, bo juz mnie to wszystko zaczyna wku.....rwiac :angry:
Lilu - może jeszcze nic straconego - a kiedy termin @ masz mieć?
Bożesz ty mój... same laseczki:):)
Ktosiowa - świetna fryzura.:-)
Moje zdjęcie jest w moich albumach:-):-)
ja nie widzę też żadnego albumu - ale od razu widać kto jest ciekawy:-)
To ja i moja kochana Usia
ślicznie:tak:
Ja mialam tempki 36,8-37 a spadla i na 36,6 i byly znacznie nizsze niz w cyklu kiedy nie zaszlam wiec bylam pewna ze byl bezowulacyjny cykl a tu fasolka :))))
śliczny brzusio - miło, że do nas zaglądasz:tak:
ja tak czytam o tej temeraturze i sama się nakręcam - dziś 32 dc, @ nie ma, tempka w całym cyklu dziwna - ale nie robię testu bo miałam teraz ospę i to pewnie przez to taka dziwna, objawów nie mam żadnych ani na @ ani na ciążę
No zabaczymy, jezeli w poniedzialek nie dostane @ to bedzie znaczyc ze cos sie swieci i we wtorek zrobie test, ale ja i tak jestem pewno ze @ w poniedzialek sie zjawi :-(
Trzymam kciuki, by nie przyszła @:tak:
Dziewczyny, powinnam mieć @ od poniedziałku przez jakieś 7 dni.
Więc co to może by, czysta krew była w środę i czwartek a od wieczora wczoraj czyściutko. Nic, zero plamień. Jak ręką odjął. Tak zastanawiałam się, ale przecież w ciąży nie ma takiego krwawienia. Zaznaczam, ze nie było skrzepów, tylko delikatnie czerwona krew. Przed tym bolał mnie pęcherz i latałam non stop siusiać. Ale bolało tylko podczas, a ból ustawał jak dużo piłam. mam w dodatku gorączkę i nic poza tym. A i od wczoraj boli mnie z prawej strony promieniuje na plecy. Jak człowiek chory to nie ma apetytu a ja jem jak słoń!
Co to może być?
Kochana - może jednak fasolka:-)

Jadę zaraz do pracy a potem do mojej mamusi, jutro bierze ślub:happy::happy: ale się cieszę:-):-). Życzcie mi miłej zabawy, zajrzę do was jak tylko wrócę, czyli pewnie w niedzielę wieczorem:happy::happy:
Buziaki i życzę miłego weekendu i oczywiście dużo fasolek!!!!!

Baw się dobrze - i duuuuużo szczęścia dla mamy:tak:
Hej!
Na poczatek-przyznac sie kto to jest Kamila??? Bo zaakceptowalam zaproszenie na nk a teraz sie zastanawiam która to???
Odebralam wyniki-jak na moje rozeznanie reumatologiczne to nie mam RZS bo wszystkie wyniki dotyczace tego sa w norie...
A oprocz zrobilam toxo i mam ujemny IgG i ujemny IgM, natomiast cytomegalie i mycoplazme mam dodatni IgG i ujemny IgM...to chyba dobrze??:?
I-przekazuję Wam pozdrowienia od Elizabeth!!! Byla wczoraj u lekarza ale nie zrobili jej usg, ma miec za miesiąc -czuje się ok tylko czasem mdłosci...Pozdraiwa was wszystkie!
Elfa-mam nadzijee, ze nie szkodzi to fasolkom...No własnie mnie to chyba tez czeka, bo jak ustalą mi operację na kolano to będę się musiala szczepić...nie wiem jak to jest...też o tym myślałam i w dziendobryTVN słyszalam ze mozna teraz tak szybko się zaszczepić-3 dawki co tydzien i potem za 2 tygodnie...całosć zamyka się w niespełna miesiącu...
No to dajecie z tą naszą klasą - chyba sama zaraz się za to zabiorę i uwaga na zaproszenia;-)
dobrze, że wyniki kolanka dobre i to nie rzs
a po co robiłaś mycoplazmę bo ja nie robiłam i teraz nie wiem czy robić:szok:
Pozdrów Elizabeth gorąco:tak:
no tak i na żółtaczkę też się nie szczepiłam:no:
dobra ja sie urywam z pracki .... juz nie kontaktuje .... mowia co do mnie a ja ani me ani be....:dry:
mówiłam - do domku i leż i zdrowiej:tak:
Spadła mi z 37,1 na 36,7 czyli sporo o 4 krechy a fasolek jest i nawet zaliczylam pierwsza klotnie :) bez powodu. Trzymajcie kciuki dziewczyny bo niesttey caly czas (od czasu do czasu) mam te cholerne strzepki brazowej krwi (czyli skrzepy) na papierze toaletowym. Wczoraj ich prawie nie bylo a dzis juz dwa!!!! Qrw.a
Nie wiem skad to, czy z szyjki macicy czy z macicy a moz pochwa - jeszcze 10 dni do lekarza QQQQ
no, no, no - zmiany nastroju fasolkowe;-)
Właśnie, że już mineła!
Tak myślałam, by jutro kupić test, nawet byle jaki, bo to był by już prawie 6 tydz.
Jak @ nie pojawi się na nowo i brzucha dalej będzie mnie bolał to tak muszę zrobić. Tak na wszelki wypadek jak będę szła w poniedziałek do lekarza.
Kór.......a a może zmiana diety tak namieszała. Przecież u mnie nabiału minimum, słodyczy nie jam (język to sięga podłogi w sklepie jak patrze na batonika).
Schudnąć nie schudłam i jeszcze cycochy urosły....

zrób test i daj znać:tak:
 
Babeczki jak to u Was jest w piciem alkoholu? Mocno to w przypadku kobiet szkodzi w starankach? Zabrzmiało jakbym dziennie chlała hyhy, ale raz za kiedy sobie wypiję piwko. Wiem, że u mężczyzn to ma duże znaczenie w nasieniu, więc staram się jakoś by Mój J. nie pił piwka za dużo, ale też nie będę go zmuszała by po ciężkim dniu w pracy nie wypił sobie piwka bo to już stary chop i trudno żebym ja mu matkowała:p
 
Dzień dobry w piątek 13!
Musiałam podzielić post na 2 części bo był za długi:tak:
a to po prostu trudno skrócić, bo tyle piszecie:-)
 
Te Ktosiowa:-)-ty mi tu 30stolatek nie strasz, ze nam sie nie uda!!! Ale powiem ci jedno-jakbym teraz mogla cofnac czas tez od razu po studiach bralabym sie za bobasa...




No tak-jak typowy facet-czego nie trzeba to sobie do serca bierze! A kiedy mija ten rok?

Hehehe, nie straszę:-) Ale potem z wiekiem różnie bywa jak się odkłada na ''potem'' bobaska. Nie mówię tu o Tych Kobitkach, które się regularnie starają a nie wychodzi.
Rok mija w październiku bo właśnie od października się staramy.
 
No to dajecie z tą naszą klasą - chyba sama zaraz się za to zabiorę i uwaga na zaproszenia;-)
dobrze, że wyniki kolanka dobre i to nie rzs
a po co robiłaś mycoplazmę bo ja nie robiłam i teraz nie wiem czy robić:szok:
Pozdrów Elizabeth gorąco:tak:
no tak i na żółtaczkę też się nie szczepiłam:no:

:tak:

No dajemy równo:-) dawaj z nami:-)
Kochanie-to ze to nie rzs to ja postawilam wstepnie sobie taką diagnoze patrzac na wyniki...mam nadzieje, ze sie nie myle i learz to potwierdzi w poniedzialek:-)
A mycoplazme zrobilam bo tu dziewczyny na bb pisaly ze robily...to poszlam za ciosem:-)

Babeczki jak to u Was jest w piciem alkoholu? Mocno to w przypadku kobiet szkodzi w starankach? Zabrzmiało jakbym dziennie chlała hyhy, ale raz za kiedy sobie wypiję piwko. Wiem, że u mężczyzn to ma duże znaczenie w nasieniu, więc staram się jakoś by Mój J. nie pił piwka za dużo, ale też nie będę go zmuszała by po ciężkim dniu w pracy nie wypił sobie piwka bo to już stary chop i trudno żebym ja mu matkowała:p

Ja alkohol bym w starankach odstawila calkiem! Choc wiem ze to stanowcze ale tak.

Dzień dobry w piątek 13!
Musiałam podzielić post na 2 części bo był za długi:tak:
a to po prostu trudno skrócić, bo tyle piszecie:-)
tez tak zwykle musze robic:-D
 
reklama
M do pracy pojechał, ja się kładę, piesek ukoi moje nerwy. M kupił mi jogurt ziołowy na uspokojenie.
Skórną alergię mam. Gdybyś Ty widziała ilość mydeł i żeli w mej łazience zanim dobrałam właściwy preparat do mycia. Proszek to rex i bryza a do płukania silan, lub odpowiednik z biedronki dwa litry taki gęsty za 8 zł. Do sweterków Perwol.
A i czekolada mnie uczula i orzechy!!!!!
oj biedactwo masz się z tą alergią:no:
22 w listopadzie :-)

Fajnie, jesteśmy równolatkami:):-):-):-)
no ładnie - ja jutro kończę 30:wściekła/y:
mi to zegar tyka:wściekła/y:

Kurcze.. długo. Ja w lutym robiłam sobie badanka - cytologię, toxo, CMV, chlamydię, badane miałam też jajniki, sprawdzane czy owulacje mam, ale jeszcze kusi mnie zrobienie badania na prolaktynę bo wiem, że u mnie może być też to na tle psychicznym, że nam nie wychodzi (Jezu jak to brzmi:-D). Mój nie chce zrobić badanek nasienia, dopiero po roku (kiedyś mu mówiłam, że para średnio stara się rok i po roku jak nic się nie udaje to się idzie na badania) i to wziął głęboko do siebie. Uparty!
ja swojego też jeszcze nie badałam:no:
Babeczki jak to u Was jest w piciem alkoholu? Mocno to w przypadku kobiet szkodzi w starankach? Zabrzmiało jakbym dziennie chlała hyhy, ale raz za kiedy sobie wypiję piwko. Wiem, że u mężczyzn to ma duże znaczenie w nasieniu, więc staram się jakoś by Mój J. nie pił piwka za dużo, ale też nie będę go zmuszała by po ciężkim dniu w pracy nie wypił sobie piwka bo to już stary chop i trudno żebym ja mu matkowała:p
ja też lubię piwko co jakiś czas lub lampkę winka:tak:
 
Do góry