reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
a mój antośko zasnoł co prawda ale dzieci obudziły go po 20 minutach więc taki niedospany to humorek ma:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Moja była niedospana troszke po nocy, wstała w dobrym humorku, ale szybko sie zrobiła marudna :baffled:

mama helenki ale helena ma dzisiaj fajną datę na suwaczku 2 lata 2 miesiące i 2 dni:tak::tak::tak::tak::happy::happy::happy::happy:

No proszę, a ja bym przegapiła :tak::-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2::happy::happy::happy:

O M właśnie wszedł do domku :tak:
 
Ja już po kawce,nastawiłam obiadek,chwilka wolna....to piszę:eek: my na spacerek wybieramy się po obiedzie,dzieci u siebie robią pokój na bóstwo,M z siorą przez telefon gada ,bo mieliśmy do nich na święta jechac ,ale ze względów oszczędnościowych nie jedziemy:no:
 
Witam niedzielnie.
Dopiero teraz udało mi się do kompa dostać.
U mnie nocka prawie cała spędzona przy gitarce.
Napadło nas na wspólne śpiewanie.
Kuba poszedł spać a my we trójkę śpiewniki w dłoń i do dzieła.
Jak się zorientowaliśmy to było już po 3 w nocy.:szok::szok::szok::szok:.
Klaudia nas w nocy zaskoczyła ,bo wypaliła nam życzenia rocznicowe:tak::tak: Zagrała i zaśpiewała sto lat .
A ja zapomniałam o swojej rocznicy :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Wariaci z nas totalni.:-D:-D:-D:-D
Rano cięzko było wstać.:-):-)
Na 10.30 do kościółka sobie z Klaudią poszłyśmy .Klaudia na scholę jeszcze dziś ,bo ona chórzystka.Po mszy przytargała kolejny śpiewnik i dziś znów będzie wesoło.:-D:-D

Teraz D.pojechał sobie w piłkę pograć z braćmi,a Klaudia na rolkach.
Sami z Kubusiem zostaliśmy.

Rączka małego już ładnie wygląda ,ale spuchnięta bardzo jeszcze.
Na szczęście on już prawie o tym nie pamięta :tak:.
Ja mam się teraz zrelaksować,bo wieczorkiem pewnie z okazji podwójnej rocznicy ktoś wpadnie z wizytą.
Obiadku dziś też nie robię,bo mam z wczoraj zapiekankę jeszcze.
poczytam Was później,bo teraz Kubuś na kompa siada i już mi stoi nad głową i mnie pogania" Mama szybciej,ty nałogowcu komputerowy no już odejdź od tego kompa ":szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
 
o super że M już przyjechał może jeszcze na wspólny niedzielny spacerek wyskoczycie:tak::tak::tak::tak:

Niestety nie ma szans :baffled: Zjemy obiad on odpocznie i juz musi gdzieś lecieć, bo ma jakąś sesję od poniedziałku do czwartku, więc wszystko co trzeba zrobić przed świętami na mojej głowie :baffled: A myślałam ze mi pomoże :-( A do tego wymyślił, że najlepiej jak święta spędzimy w domu, bo on by chciał tylko z nami :szok: Ciekawa jestem jak ja to zrobię :angry::baffled:
 
madziulanatasza twoje dzieci tak same z siebie pokój sprzątają:szok::szok::szok::szok::szok:
wysyłam ci moje na wychowanie będą busem przed 16.00:-p:-p:rofl2::rofl2::rofl2:
ha,ha ,ha busy w dniu dzisiejszym odwołane;-)a tak serio to trzeba było ich pogonić ,zamknęli drzwi i powiedzieli ,że mamy nie podglądać ,wzięli worek na śmieci ...trochę sie boję:szok:zobaczymy jak im wyjdzie to sprzątanie:happy:
 
A JA CZEKAM AŻ ANTOCHA WSTANIE I IDE Z NIM NA SPACEREK:tak::tak::tak:
MAMA HELENKI POWIEDZ M ŻE TY TEŻ CHĘTNIE SĘDZISZ ŚWIĘTA TYLKO Z NIM HELENKĄ I ANITKĄ ALE POD WARUNKIEM ŻE ON WSZYSTKO PRZYGOTUJE:rofl2::rofl2:
 
reklama
Ja już po kawce,nastawiłam obiadek,chwilka wolna....to piszę:eek: my na spacerek wybieramy się po obiedzie,dzieci u siebie robią pokój na bóstwo,M z siorą przez telefon gada ,bo mieliśmy do nich na święta jechac ,ale ze względów oszczędnościowych nie jedziemy:no:
A Twoje dzieci to tak serio sprzataja u siebie w pokoju????

taaaaa odpoczywac... wczoraj oczywiscie jak ja leżałam w łózku to teraz w domu sajgon, nawet prania nikt nie tknął które naszykowałam i trzeba było tylko wlączyc, M oczywiscie fochy robi jak mu każe pozmywac naczynia ktorych też wczoraj nie tknął,tylko narobił pełno mycia.... już mam kolejny spieprzony dzień, ale co tam:eek::eek:
MEDEUSKA
Nie daj sie :no::no::no:Nich sie naucza ze tez maja cos robic w domu:tak::tak::tak:Tobie wolno sie zle czuc i miec gorsze dni a wiec lez sobie ile Ci sie chce:tak::tak::tak:

My niedawno wrocilismy z dlugiego wypadu:tak::tak::tak:Bylismy nad ta Malta i w drodze powrotnej wstapilismy jeszcze do Pati i Maksa kupic mlodemu rower:tak::tak::tak:Teraz dziewczynki spia a Dominik jezdzi po korytarzu na rowerze:-);-)
 
Do góry