Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Mama Helenki pisze:
Dobry taki pies co na muchy poluje :tak::tak::tak::-D
Kliknij żeby rozwinąć...
Jakos tak dziisiaj ją wzielo na prawdziwepolowanie:-D tak zwykle chwile pobiega i sobie odpuszcxza, a dzisiaj- ani jedn\ej muchy w domu!:-):-):-)

Agnieszka&Emily pisze:
No jasne troche swiezego powietrza lykniesz dobrze tobie i dzidziusiowi zrobi:tak::tak: tylko nie szalej i nie spaceroj nie wiadomo ile kilometrow:tak::tak: oszczedzaj sie troszke:tak::tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
Nie no pbez przesady- nawet misie nie chce nigdzie daeko łazic:-p:-ppjdesobie do babci, 2 bloki dalej na spacer:-D:-D:-D dalej misie nie chce:-D:-D:-D nie no przejde sie na ryneczek, a potem do babci ja odwiedzic, bo dawno nie byłam, a moze ma cos dopbrego w domu:-D


powiem Wam że znów mi ochota na słodkie wróciła- był okres- jakis miesiąc że nie bardzo- na samą myśl o słodkim musiałam zjesc cos slonego- a teraz- mniaaaam ale bym zjadła pączka.... jak wysusze włosy to polece chyba do pikarni na pączka:-D
 
AAA wasnie, niemowilam Wam osttanio jak bylam na tych badaniach glukozy, zjadłam rano 1,5 kanapki potem wypiłam ta glukoze i po godzinie juz zaczełam wpieprzac kanapki po drodze dopracy do mojego m... u niego w pracy zjadłam 3 kanapki i o 13 juz bylam tak głodna ze wrzeszczałam że juz jedziemy do domu bo nie wytrzyma- kupiłam potem 4 pączki kołaczyka i rogalika, dostałam gratis 2 kajzerki- po drodze do domu( a z piekarni jest 2 min) pochłonełam pączka i kołaczyka(o matko) i w domu moj sobie robil bulke z szynka- to ja tez jedną zjadła- a potem pączek na dobitke, a godzine pozniej byl obiad- i zjadłam jeszcze zeberka z ziemniakami i burakami:szok::szok::-D:-D
m sie ze mnie smial:zawstydzona/y:
 
medeuska pisze:
Jakos tak dziisiaj ją wzielo na prawdziwepolowanie:-D tak zwykle chwile pobiega i sobie odpuszcxza, a dzisiaj- ani jedn\ej muchy w domu!:-):-):-)

Nie no pbez przesady- nawet misie nie chce nigdzie daeko łazic:-p:-ppjdesobie do babci, 2 bloki dalej na spacer:-D:-D:-D dalej misie nie chce:-D:-D:-D nie no przejde sie na ryneczek, a potem do babci ja odwiedzic, bo dawno nie byłam, a moze ma cos dopbrego w domu:-D


powiem Wam że znów mi ochota na słodkie wróciła- był okres- jakis miesiąc że nie bardzo- na samą myśl o słodkim musiałam zjesc cos slonego- a teraz- mniaaaam ale bym zjadła pączka.... jak wysusze włosy to polece chyba do pikarni na pączka:-D
Kliknij żeby rozwinąć...

No to dobrze ze nie masz w planie tyle lazic:tak::tak: ja w ciazy to non stop slodkie jadlam musialam cala ciaze lezec nie moglam sie ruszac a slodkie wpierniczalam az mi sie uszy trzesly no i potem byl taki tego wynik ze mi ponad 30kg w ciazy przybylo:tak: ja mialam ochote przewarznie albo na slodkie albo na zupy obojetnie jaka zupy byle zupa byla:tak:a miesa to nie moglam czuc bo mi smierdzialo niesamowicie:tak::tak:
 
o to mi by się przydał taki pies, bo moja córcia panicznie sie boi much (nie wiem dlaczego, bo nikt jej nigdy muchami nie straszył) i muszę biegać po całym domu z klepką na muchy i jeszcze przy okazji uspokajać małą:/
 
medeuska pisze:
AAA wasnie, niemowilam Wam osttanio jak bylam na tych badaniach glukozy, zjadłam rano 1,5 kanapki potem wypiłam ta glukoze i po godzinie juz zaczełam wpieprzac kanapki po drodze dopracy do mojego m... u niego w pracy zjadłam 3 kanapki i o 13 juz bylam tak głodna ze wrzeszczałam że juz jedziemy do domu bo nie wytrzyma- kupiłam potem 4 pączki kołaczyka i rogalika, dostałam gratis 2 kajzerki- po drodze do domu( a z piekarni jest 2 min) pochłonełam pączka i kołaczyka(o matko) i w domu moj sobie robil bulke z szynka- to ja tez jedną zjadła- a potem pączek na dobitke, a godzine pozniej byl obiad- i zjadłam jeszcze zeberka z ziemniakami i burakami:szok::szok::-D:-D
m sie ze mnie smial:zawstydzona/y:
Kliknij żeby rozwinąć...

No to apetyt masz elegancki:-D:-D byle tak dalej
 
Agnieszka&Emily pisze:
No to dobrze ze nie masz w planie tyle lazic:tak::tak: ja w ciazy to non stop slodkie jadlam musialam cala ciaze lezec nie moglam sie ruszac a slodkie wpierniczalam az mi sie uszy trzesly no i potem byl taki tego wynik ze mi ponad 30kg w ciazy przybylo:tak: ja mialam ochote przewarznie albo na slodkie albo na zupy obojetnie jaka zupy byle zupa byla:tak:a miesa to nie moglam czuc bo mi smierdzialo niesamowicie:tak::tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
ja to jestemmięsożerna strasznie, ale byl taki okres moich mdłosc- całe 2 dni:-D- ze nie moglam czuc miesa i na mojego wrzeszczalam jak rbil spaghetti a na drugi dzien gyros bleee teraz mam do tego wstręt:sorry2:
 
szkoda że nie mam Was tu koleżanek z bliska to by mnie która z ciachem odwiedzila bo misie nie chce szykowac zeby wyjsc:-D:-D:-D ide wysuszyc te wlosy bo zaraz bede miala misz masz na głowie jak ich nie ułoze z suszakrką:sorry2:
 
reklama
o ciacho, dobra rzecz... smaka mi zrobilas:-) chyba też ppobiegne jakiegos poszukać, ale tylko do kuchni i nie dalej, bo mała śpi:/ moze pozniej uda mi sie wyskoczyc na coś pyszniejszego...
 
Do góry