reklama
Jak przeczytałam i obejrzałam wasze wyprawki stwierdziłam, ze rozmiar 56 to troche mało. Dzisiaj poszłam do sklepu i kupiłam troche rzeczy na 68/72. Czyli nadal jestem niekompletnie zaopatrzona
Chciałabym, żeby moja nie była za wielka, niech przynajmniej raz ubierze każdą kupioną rzecz... ;-)
Byłam też w sklepie z wózkami. Jeżeli chodzi o baze pod fotelik/nosidełko, to pasują do wszystkich samochodów od 2006 roku produkcji :-)
Chciałabym, żeby moja nie była za wielka, niech przynajmniej raz ubierze każdą kupioną rzecz... ;-)Byłam też w sklepie z wózkami. Jeżeli chodzi o baze pod fotelik/nosidełko, to pasują do wszystkich samochodów od 2006 roku produkcji :-)
Kinia
sierpień 2009
Ja do szpitala dla maluszka wszystko już mam poprane i poprasowane. Pieluszki, ręczniczki, kocyk, czapeczki i cała reszta... Teraz muszę sobie kupić ze 2 koszule, podkłady, majtki siateczkowe i w sumie wszystko inne już mam. Wózek stoi już w domu, a łóżeczko z pościelą zamówione i w przyszłym tygodniu powinno być gotowe. Torbę chcę mieć gotową już na początku lipca, żeby potem się nie stresować. Ja należę do tych, co lubią wszystko mieć gotowe wcześniej

izabela...
Fanka BB :)
myślę, że w lipcu też powinnam mieć już wszystko gotowe :-)
MALINKA2109
Fanka BB :)
ja też już większość rzeczy mam.I z całą pewnością na początku lipca chcę mieć już wszystko spakowane i gotowe.Obawiam się tylko pokojem-jakos mój się do tego zabrać nie może....
Moja torba juz stoi spakowana na korytarzu :-) torba z wyprawka jest w trakcie pakowania:-) fotelik samochodowy wczoraj wlasnie wymylam i wypralam:-)
a tu porazka totalna - jak sie wprowadzilismy we wrzesniu tak maly pokoik czeka na malza.... kiedy sie doczeka? pare awantur juz bylo i co? nico - jest jeszcze podobno czas.......




Obawiam się tylko pokojem-jakos mój się do tego zabrać nie może....
a tu porazka totalna - jak sie wprowadzilismy we wrzesniu tak maly pokoik czeka na malza.... kiedy sie doczeka? pare awantur juz bylo i co? nico - jest jeszcze podobno czas.......





Kinia
sierpień 2009
a tu porazka totalna - jak sie wprowadzilismy we wrzesniu tak maly pokoik czeka na malza.... kiedy sie doczeka? pare awantur juz bylo i co? nico - jest jeszcze podobno czas.......![]()
Chyba wszyscy faceci uważają, że tego czasu mają całe mnóstwo
Mój mąż też tak uważał, ale ostatnio się ocknął, że to już lada moment
U nas na początku dzieciątko będzie w naszej sypialni, a później będzie miało (właściwie już ma) swój pokoik. Tapet nie zmienialiśmy, bo jak ostatnio remontowaliśmy, to wybraliśmy takie, żeby mogły być też dla dziecka. Musieliśmy wymienić za to meble, bo mieliśmy tu same regały z książkami i żadnej szafki. Jeszcze dorzucimy parę dziecięcych obrazków i pierdółek i będzie grało:-)
Och te nieszczęsne pieniądzeja jeszcze nic nie mam i jak czytam że macie już prawie wszystko gotowe to zaczynam trochę panikować... cóż muszę jednak poczekać na pieniądze
Potrafią wszystko zdezorganizować. Dlatego ja już od początku ciąży kupowałam jakieś drobiazgi, a to butelki, smoczki, szczoteczki, pieluszki, szlafrok itp.... Nie zabolało mnie to tak bardzo. Mąż z początku mówił, że za wcześnie, że mówią, żeby nie zapeszać itd, a ja go nie słuchałam i kupowałam. Teraz przyznaje mi rację, że dobrze zrobiłam, bo jak chodzi ze mną po sklepach i widzi ceny, to jest przerażony
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 390
- Wyświetleń
- 42 tys
Podziel się: