Haszitka
może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2008
- Postów
- 1 926
Dzięki za pomysły.
Co do pościeli, fakt przydatny prezent ale my cztery lata po ślubie i do tej pory żadnej pościeli nie kupowałam, i jeszcze chyba dwie mam nawet nieotwarte, zdaje się, ze jeden komplet poszedł do koleżanki na prezent




Fakt, dobre sztućce to jednak dobry pomysł. Ja kupowałam już drugi komplet, bo zawsze coś się zgubi.
Jutro muszę szybko coś znaleźć i wysłać.
A lepiej w kopercie bąbelkowej, czy kartoniku? Raczej nic nie zamawiam także nie wiem jak lepiej i bezpieczniej pakować.
Co do pościeli, fakt przydatny prezent ale my cztery lata po ślubie i do tej pory żadnej pościeli nie kupowałam, i jeszcze chyba dwie mam nawet nieotwarte, zdaje się, ze jeden komplet poszedł do koleżanki na prezent





Fakt, dobre sztućce to jednak dobry pomysł. Ja kupowałam już drugi komplet, bo zawsze coś się zgubi.
Jutro muszę szybko coś znaleźć i wysłać.
A lepiej w kopercie bąbelkowej, czy kartoniku? Raczej nic nie zamawiam także nie wiem jak lepiej i bezpieczniej pakować.




testa tez zrobiłam i jest druga krecha , fakt ze jasniejsza od kontrolnej ale dosyc widoczna.. wiec mysle ze owu bedzie jakos jutro w nocy albo we wtorek w dzien...... nie wiem... coz chyba musze od jutra gwalcic meza tak jak ty agniesiu robisz to caly czas hihi