reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Hej to będziesz dziś cały dzień podsypiać, chyba, że się prześpisz w dzień troszkę:-D

Aha może trochę głupie pyt. Jak się wkleja kilka cytatów na jeden wątek?:sorry2:
na dole po prawej stronie masz w okienku taki plusik.
On zaznacza wybrane przez Ciebie posty i potem jak klikniesz odpisz to wszystkoo się pojawi w oknie odpowiedzi.
 
reklama
makunga nie bardzo dzisiaj mam duzo zalatwiania musze poplacic, odebrac towar, zrobic jeszcze male zakupy :wściekła/y: a maly chory :dry: nie wiem trudno wyjde z nim na cjwile na szybko...
 
1/2 paczki makaronu ryżowego Primo gusto lub drobne gwiazki
30 dag szynki
1-2 ogórki zielone w zależności od wielkości
sól
pieprz
koperek czym więcej tym lepiej
2-3 łyżki dość ostrego majonezu
ewentualnie czosnek jak lubicie

Makaron ugotować w osolonej wodzie
szynkę pokroić na zapałki
ogórka zetrzeć na grubej tarce jarzynowej i odcisnąć lub zostawić na sitku
koperek posiekać dość drobno,ale bez przesady
połaczyć wszystko i wymieszać.
Doprawić przyprawami do smaku.
Smacznego.


ewentualnie taka:
30 dag kurczaka lub indyka wędzonego
puszka kukurydzy
puszka ananasa
puszka czerwonej fasolki
majonez
sól

pieprz

kurczaka i ananasa pokroić w kostkę
dodać kukurydzę i przepłukaną i odcedzoną czerwoną fasolkę
zaprawić 1 łyżką majonezu (ja daję majonez babuni)
Doprawić do smaku i gotowe

Smacznego

Ja też na pewno spróbuję :-):-)Mniam uwielbiam sałatki :-) I kocham KOPEREK :-)

Pati to współczuję. Ja jak czasem usypiam małych to też się chwilkę położę:tak:
A co do dziecka to rzeczywiście jeśli nie ma wysokiej gorączki to możesz wziąć ze sobą:tak:

As 76 śliczna rodzinka.:tak: Gratuluję :-)Właśnie obejrzałam galerię na blogu :-)
 
Ostatnia edycja:
helo helo:-)
jestem.
pracowity dzien dzis mailaam.jak wypadlam do szkoly,to potem obiad,galeretke indycza zrobilam,opielilamkwaitki i nne bratki,dziewczyny juz spia od godziny.bo mala jak wstala 9.30 to wcale jej niekaldlam spac po poludniu,taka wredna jestem.
no i korzystajac z tego jzu jestem wykapana:-)
ap nadal na nogach:szok::shocked2:
dobra ide poczytac
a tam wredna mi jak Laura wstaje o 9:30 tez nie klade jej w poludnie:no: Wytrzymuje do 21:szok: wiec jakbym ja polozyla w poludnie szalala by do polnocy:baffled:
no a ja musze sie isc kapac....
maly dostal leki ale nie pil mleka bo nie chcial, lekko go umylam bo dalej goraczka, na noc dostal pyralgin... ciekawe o ktorej sie obudzi bo mleka nie pil i pewnie glod go dopadnie :-D:-D
ja juz zjadlam wodzionke mniam... a teraz mam zgage :baffled::baffled::baffled:
ide do wanienki :tak:
wodzionke:dry:poamietam jak moj dziadek ja robil ale nigdy nie probowalam:baffled:
tylko 2 straony od rana?????????:szok::szok::szok::szok::szok:



Malinka ale to z Franiem wyaplailo jak naarzie tak?
a czemu za maj tylko rodzinne masz?czemu bez wychowawczego?






Pati hmmmmm....jednak mialam racje z gardlem...niestety....
jakbys tak szybko nie uciekal to bys wiedziala ze nie ma po co icsc na szczepienie:happy2:
wiesz,my tu ciotki klotki i kazda cos tam wie,wiec czasami leie zapytac:-)
dobrze ze madry lekarz i nie zaszczepil bo kolezance dziecko 2 dni po chorobie z goraczke babka szczepila:wściekła/y:




narzekaj narzekaj:tak::tak::tak:
komus trzeba:-D





a to fajne takei zakupy:-)
ja ostatnio wymienilam pralke b ta,ta po 8 latach sie popsiula,i odkurzacz tez




to fajnie-nie napracujesz sie a kaska sie przyda.to ylko 4 godziny a w domu zdazysz zrobic ale tez zawsze to 4 godziny odpoczynku od domu idziecka:-)
tez bym tak chciala



no wlasnie/??????????????:-)



no a potem laza Ci do polnocy:cool2:
dlatego moja jak tak do 9 wstanie to ok.14-15 idzie spac na ok 1,5godz,a potem tak po 21 z reguly spi,najpozniej 22



szkoda,ze chory.mi lekarka kazala dawac 1/3 czopka pyralginy ale ja dawalam pol.a nurofen dawalam caly ale co 6 godzina ,czaami mniej,ale to z reguly w dzien,bo w nocy jak miala mala goraczke to tylko pyralgina dawala spokojna noc




abo na pobocze


a ja dzis mialam z mala wojne-bo chciala sama jesc rosol.no tylko ciekawe ile by zjadla:confused:
wiadomo gesta zupe to bez problemu bierzez na lyzke a z rosolem gorzej iec wyla i machala glowa ale w koncu wygralam:-):-):-):-):-)
dala sie nakarmic,przestala sie bronic i plakac
bedzie mi tu gowniarz rzadzil:happy2:

potemjak pielilam na podworku t lazila i mala.uparla sie zalozyc kalosze(juz sie zaczyna).no dobra,zalozyla ale po jakims czasie walnela policzkiem w paiskownice bo sie potknela o deske i teraz ma niezla sliwe.bedzie fajnie wygladac na zakonczenie roku szkolnego:confused:

no jutro ostatni dzien.Paulina godzine wczesniej konczy,jak ja sie wyrobie?????????:cool2::cool2::-D

przypomnijcie mi ze jutro mam wam zadac zagadke:-)
bo to zdjeciowa zagdka:-D
dziecieaczki potrafia sie upierac:baffled:
Dawaj te zagadke:tak:
Ha... dziisaj przglądalam stare fotki i znalazłam kilka w czarnych włosach to Wam pokaże:tak: Nie che msi ie łądowac na stronke wiec daje tu a nie tam gdzi emiejsce fotek:-p
W jasno zielomej bluzce- ponad 3 lata temu-same poczatki z m... z m to w londynie w październiku 2006, potem w tej w paski przy aucie to chyba w kwietniu 2007:-D:-D:-D:-D
jak dla mnie w obu wloskach Ci pieknie:tak:
jak damy radę to następną niedzielę spędzę u siebie:-D:-D:-D:-Dzostało to co najgorsze do przewiezienia, ciężkie meble i ciuchy (a sporo tego bo ja nawet jak w czymś nie chodzę to trzymam, a nóż się kiedyś przyda;-)) i muszę przejrzeć wszystkie pawlacze, na pewno coś tam jeszcze swojego znajdę:szok::szok::szok::szok:
Misia chwilowo nie będzie miała swojego pokoju, bo wzrobiliśmy tylko dół, kredyt się wyszerpał:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:zamieszkamy w salonie ale to i tak lepiej niż teraz:-D

super ze juz na swoim bedziecie i powoli wszystko bedziecie urzadzac wazne ze jest gdzie spac i sie umyc reszta niewazna:-)




A teraz sie witam:happy2:
Ja zaraz ide umyc wloski i trzeba sie wybrac na zakupki tzn po prezent:happy2:
Pranko mam do rozwieszenia, Laura przed tv oglada swoja ulubiona bajke
 
narazie nie ma wysokiej goraczki....
zobaczymy za chwile
ale maruda jak nie wiem wyje mi co chwile :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
weznie mnie cos zaraz ..........:no:
Oj współczuję znów , ale teraz musisz i Ty się szczególnie oszczędzać, więc lepiej się nie denerwuj;-) Włącz sobie ;-)fajną muzyczkę, czy coś , troszkę się zrelaksuj:-)
 
Oj współczuję znów , ale teraz musisz i Ty się szczególnie oszczędzać, więc lepiej się nie denerwuj;-) Włącz sobie ;-)fajną muzyczkę, czy coś , troszkę się zrelaksuj:-)
heh moja muzyczka to teraz nic innego jak wycie Sewiego :sorry2:
teraz odziwo lezy bo jest slaby nawet jesc bardzo nie chce za to pije za dwoch - i dobrze... moze dam mu serka zaraz jak zglodnieje :tak:

o wlansie jak to sie mowi "nie chwal dnia przed zachodem slonca" - zaczyna sie :dry:
 
reklama
Ja się wcale nie gniewam,ale jak widzisz to i tak najtaniej.
Dlatego się tak długo zastanawiam nad tym allegro,bo ciężko coś sprzedać.
Coraz więcej osób wystawia a ceny nadal stoją tak samo.
Ja Cię doskonale rozumiem i zdaję sobie sprawę,że cena jest wysoka ,ale jak ktoś siedzi i godzinami dłubie przy tych obrazkach to i tak zawsze wydaje mu się,że za mało się zarobiło.
Dla nas każdy obrazek to bezcenna część siebie samego :-D:-D:-D i każdy jest jak dziecko,z którym ciężko się rozstać;-);-);-)
dokładnie moja mama mówi to samo....że swojej pracy godzin i serca w to włożonego nie umie wycenić....ale wiem że jak kiedyś jak jeszcze chodziłam do technikum i mama miała kiesko z kasą to ciocia która prcowała w niemczech sprzedawała tam jej serwety i obrusy wyszywane haftem richelie w polsce by nigdy nikt jej tyle za to nie zapłacił a tam bardzo cenią rękodzieło no i obraz moja mama papieża wyszyła i sprzedała oraz był w rozmiarze 100 na 150 więc duży plus rama i wzieła za niego 2500 zł co i tak jak się potem dowiedziała wcale nie jest dużo....zresztą same materiałay też są drogie nici kanwa oprawienie no i ten czas i serce:tak::tak:
 
Do góry