No wlasnie nie wiem,bo okupala sie przed chwila po same pachy...Ale juz nie tak wodniscieKajaczku jak tam po nocy? Mam nadzieję że Marysia już ma się troche lepiej i biegunka ustała
Ja Ci dam Kanusia. To ja tu się staram a wszystkie moje zasługi na Kanę przechodzą?;-)
Ollcia Ty nam tu się pochwal w bardziej namacalny sposób
Cyprysiowa kochana ja już od teraz będę trzymac kciuki. I myślę że jak taka ekipa jak my się spręży z tymi kciukami to napewno wszystko będzie dobrze i okarze się że tylko niepotrzebnie się nerwów najadłaś
Gratuluję i trochę zazdroszczę upojnej chwili w kinie. A z tymi avatarkami to trochę poszalałśmy bo żadna nie chciała byc gorsza od drugiejale przynajmniej jest ładnie i kolorowo
oj biedny Andrzej;-)
Mopku powodzonka na usg
No to Mariczka już duża pannica że z cycocha zrezygnowąła. Ja trzymam kciuki żeby było szybko i ładnie a resztą się nie przejmuj bo nie warto![]()

I w ogole mysle sobie,tak wczesnie wstalam,bede trzecia...i du.............

Pije kawke i czytam....bo na dworze znow wrrrrrrrrr...