reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Aj mamuleńki kochane współczuje tym od małych krzykaczy...ja tak miłam z Mari zanim przeszłysmy na sapcerówke....mała darła się w niebogłosy....ludzie patrzyli na nas jak na jakis patologicznych rodziców....:sorry2::confused:

Teraz na szczęscie jest juz ok :tak::-)

A wiecie jakie moje dziecie to kombinatorka....nie potrafi jeszcze raczkowec,chociaz na tych swoich czterech trzyma sie juz cały czas....ale jak cos jest "prawie" w zasiegu reki i chce to zdobyc to skacze do tego jak królik....odbija sie nóżkami, i cyk do przodu.....:sorry2::sorry2::sorry2: nie łatwiej by było normalnie czworaczkiem podejsc????????:rofl2::rolleyes2:
 
biedny Pyciolek :-(

mi w końcu udalo się uspać rozdartka i idę odgrzewać obiadek, bo został mi z wczoraj, więc dziś miałam luzzzz. Mam nadzieję że młody trochę pośpi, żebym mogła cokolwiek zrobić.
 
Wiecie co jest najgorsze ... że mały teraz nie chce mi siedziec na kolanach tylko ryk i sie wygina zeby go trzymać na nóżkach. :-(
 
nie moge zasnal mimo ze ledwo zyje...;/
Biedna ... amoze go coś męczy,że nie moze spac mały

Wiem jak to jest, że się chce tak bardzo mocno spać, że aż się nie moze zasnąc. Ja miałam tak wczoraj ... cała noc nie mogłam spac. Byłam taka zmęczona, oczy mnie bolały a zasnąć nie mogłam :confused:
 
A wiecie jakie moje dziecie to kombinatorka....nie potrafi jeszcze raczkowec,chociaz na tych swoich czterech trzyma sie juz cały czas....ale jak cos jest "prawie" w zasiegu reki i chce to zdobyc to skacze do tego jak królik....odbija sie nóżkami, i cyk do przodu.....:sorry2::sorry2::sorry2: nie łatwiej by było normalnie czworaczkiem podejsc????????:rofl2::rolleyes2:
może i łatwiej ale napewno mniej widowiskowo:tak::tak:
Kanusia a czy Ty testujesz nowe perfumki?
 
reklama
Biedna ... amoze go coś męczy,że nie moze spac mały

Wiem jak to jest, że się chce tak bardzo mocno spać, że aż się nie moze zasnąc. Ja miałam tak wczoraj ... cała noc nie mogłam spac. Byłam taka zmęczona, oczy mnie bolały a zasnąć nie mogłam :confused:


teraz ewidentnie cos mu dokuczalo...dlatego zapodalam czopa...;-)
ale kazda noc jest praktycznie taka....szczesciem jest jesli przespi 5 h nieprzerwalnie...ale tak zdarza sie moze razn na miesiac:confused::confused: MOZE....:confused::confused:

na oczy ledwo widze a nie usne...wczoraj i przedwczoraj tez wieczorem nie moglam zasnac...mam nadzieje ze i mojemu misiowi malemu i mnie to przejdzie...:baffled:
 
Do góry