starania się - watpliwości..

[makaronka]

Dzięki Lacholizusy.
​

Mojemu też kurna powiedziałam że ma brać wolne i ***** mnie to obchodzi. Jutro jade do roboty i oznajmiam że mnie nie ma we czwartek ide na ciężką operacje i niech się wszystko wali. Mogą mnie nawet z roboty wywalić - to tylko przysługę mi zrobią.

Madzienka chciałabym żeby się udało ale powiedziałam sobie że tak do 3 razy podejde tak jak Martyna a potem to ide na wylotówkę i zbieram na in-vitro od tirowców.

To niby ze co??3mac tez kciuki zeby jednak cie wywalili na zbity pysk z tej roboty??;-)

kurczaczek a ja cały czas sie zastanawiam dlaczego nam sie nie udaje skoro mam hormony w normie i 2gi cykl na CLO miałam teraz a tu @ mnie 3 dni wcześniej nawiedziła niby tego sie spodziewałam ale tak mi jakoś dziwne myśli przez głowę przechodzą ze możemy mieć duuuży problem skoro już tyle czasu nam nie wychodzi

Bernardko kochana a ktory to juz wasz cykl staranek byl?? No ja Ciebie rozumiem doskonale, sama sie niecierpliwie, metlik w glowie (lepiej nie myslec ale czasem to jak natrectwo, prawda?) nerwy a tu mija 6 cykl. Z jednej strony zaledwie 6 z drugiej az 6!! Owulka jest prawie na pewno,cykle regularne i co?? Tak postanowilismy ze czekamy do wrzesnia a potem jak nic sie nie zafasolkuje to badamy mojego m. tak dla swietego spokoju.
Zastanow sie nad tym Castagnusem, poczytaj sobie opinie na roznych forum ( masa kobietek zaciazyla juz w trakcie terapii).

Ja jestem w 3 -ostatnim miesiacu terapii i czekam na @

Co ty Jagienka. Ja do roboty to chętna jestem ale w tej nie wytrzymie nawet za wielkie miliony. Robie do końca sierpnia i spadam. Już zakomunikowałam menagierce tylko ta wredna jędza musi przyjechać i jej też zakomunikuje ADIJOS.

Po sierpniu będę wpadać częściej to się rozrusza zkostniałe DŻORDŻETY



I jak tak siostro sądzę

Alleluja. Szkoda ze nie od poczatku sierpnia ale moze to i lepiej bo bym sie nic nie uczyla do egz tylko siedziala ciagle na forum.

Witajcie babole;-)
U mnie taki skwar, ze wysiedziec na dworzu nie mozna. Jak szłam o 7 na badania do szpitala to już sloneczko przypiekało równo. Od rana robię pranie, zmywam, sprzątam, bo dziś przyjeżdża M!!Już nie moge się doczekac Kurka.. nie wiem co na obiadek zrobic.. macie jakies pomysły?
​

A zalezy co masz w lodowce Ja np dzis serwuje kotleciki z baklazana (panierowane i podsmazone) i dalej mam dylemat. albo kotleciki z pieczarek i jajka albo cos na krztalt dewolaja (wersja spolszczona, na francuskim sie nei znam) sama nie wiem na co mi przyjdzie wena, no i ryz gotowany tajlandzki...pycha

A tak przy okazji to dzien dobry

 

[Eve84]

moze sie jeszcze rozkreci... a gdzie jedziesz bo mi umknelo a ty chyba juz bylas na urlopie..:-):-)

:-) nic ci nie umknelo jakos nie mialam czasu napisac! dzisaj jedziemy na dzialeczke do poniedzialku :-) a ze dzialeczka nad jeziorkiem to luz blus :-) potem jedziemy do tesciow na warmie :-) a z tamtad na 3 dni nad morze wroce bardziej zmeczona niz jestem teraz po takim maratonie!!!
juz ledwo zpie ....
co do @ to mnie juz niezle muli ... mam wszystkie oznaki tylko @ brak!

 

[makaronka]

Ja mam pytanie do LOREE

Kochana jak ty mialas z tymi plamieniami w tym cyklu co zaciazylas?? Zero czy tez cos tam sie leciutko pokazalo?? No i od jakiego czasu masz/mialas te plamienia??

 

[Betka85]

Cześć babeczki!!
ja zaraz robię sobie kawkę kto sie dołączy do mnie??

Wpadłam tylko na chwilkę.
Jestem troszkę podłamana bo dzidzia jest trochę mała, waży tylko 990 gram. Ogólnie jest zdrowa ale troszkę mniejsza niż powinna i teraz musimy kontrolować jej wzrost.
Za 3 tygodnie mam kolejne usg.
Z moimi nerkami nie najlepiej idę do urologa.
Jutro rano jadę porobić badania kreatyninę, mocznik itp.
Ogólnie tragedii nie ma ale mogłoby być lepiej.
Będę dopiero w niedziele.
Buziaczki dla wszystkich.

Kochana nie martw sie mała jeszcze zdazy nadrobić zaległości i pięknie przybierze na wadzę zobaczysz a nerki cóz podobno często w ciazy są z nimi problemy moje znajome które byly w ciaży też miały problemy wlaśnie z nerkami i jakoś dały radę

Bernardko kochana a ktory to juz wasz cykl staranek byl?? No ja Ciebie rozumiem doskonale, sama sie niecierpliwie, metlik w glowie (lepiej nie myslec ale czasem to jak natrectwo, prawda?) nerwy a tu mija 6 cykl. Z jednej strony zaledwie 6 z drugiej az 6!! Owulka jest prawie na pewno,cykle regularne i co?? Tak postanowilismy ze czekamy do wrzesnia a potem jak nic sie nie zafasolkuje to badamy mojego m. tak dla swietego spokoju.
Zastanow sie nad tym Castagnusem, poczytaj sobie opinie na roznych forum ( masa kobietek zaciazyla juz w trakcie terapii).

Ja jestem w 3 -ostatnim miesiacu terapii i czekam na @

A tak przy okazji to dzien dobry

Cześć Daria!! :-):-)
zastanawiałam sie nad tym Costagnusem i jak wrocę do staranek to chyba sobie go zakupię a narazie robię przerwę bo muszę się podleczyć troche bardzo mi cieżko bylo podjąć taka decyzje ale coż chce trochę odpocząć po tych 9 miesiacach starań

 

[badaicka]

Hej!
U mnie samochód sprzedany kasa jest!
Już po wizycie i za miesiąc zaczynam stymulację do IVF!!!!
Jestem taka szczęśliwa!
Pozdrawiam!

Ja oficjalnie zaczynam 5.08. 10 mam wizyte, na ktorej powiedza mi wszystko o lekach i naucza robic zastrzyki. Ok. 22.08 dostane pierwszy wiciszacz - Buserelinem lub Nafarelinem. 02.09 zaczynam stymulacje Menopurem i Gonalem. A ok. 14.mam miec biopsje jajeczek i po ok. 3 dniach transfer Jestem w mega stresie ale przy tym bardzo szczesliwa :-)
Z tego co mi sie wydaje, Lolitka chyba zaczyna jeszcze wczesniej niz ja

Siema Dzeni

Dziewczyny ale wiadomosci
Bardzo sie cieszę i mocno już teraz zaciskam kciuki

Dzieki kochana :-) Ja trzymam za Was i bede sie starala nie zasmiecac tego watku o IVF

ja też ...nie będę zaśmiecać...ale was nie opuszczę!!!!
Dzeni widzę po suwaczku że ...??? kiedy testujesz?

Nie no co wy wymyślacie z tym zaśmiecaniem
jesteście staraczkami tak jak i my wszystkie a że troche to inaczej wygląda -jak komus przeszkadza to niech nie czyta i już

rok temu jak mu napisałam ze jestem w ciazy....na parkingu bita smietana napisał ...bede tatusiem.....i spil sie na max.......

moze sie uda..............sorki za jakosc,ale trzesły mi sie rece...foto z telefonu i poszla mi zarowka w łazience...jak na złosc

Ja tam widze drugą krechę a nie cień

a ja jutro wstaje o 5..........masakra......za co to za co???

Ja tak wstaje prawie codziennie,bo mój Paweł wstaje do pracy a ja razem z nim

Siemano Dżordżety

Jestem już po wizycie oczywiście nie wlazłam według ustalonej godziny. Zaczełam litanią i z grubej rury (aż mój mówil że mnie na korytarzu było słychać) i UWAGA

PODCHODZE DO INSEMINACJI WE CZWARTEK

​

Nie no takie wiadomosci w ciagu jednego dnia
Hanka ​

Wpadłam tylko na chwilkę.
Jestem troszkę podłamana bo dzidzia jest trochę mała, waży tylko 990 gram. Ogólnie jest zdrowa ale troszkę mniejsza niż powinna i teraz musimy kontrolować jej wzrost.
Za 3 tygodnie mam kolejne usg.
Z moimi nerkami nie najlepiej idę do urologa.
Jutro rano jadę porobić badania kreatyninę, mocznik itp.
Ogólnie tragedii nie ma ale mogłoby być lepiej.
Będę dopiero w niedziele.
Buziaczki dla wszystkich.

Kochana co znaczy za mała.Każda ciąża jest inna!
Może Ty i Twój mąż nie jecteście wielcy to po kim ma być duza a poza tym to dopiero teraz ona zacznie rosnąć więc nie zamartwiaj się na zapas

Witajcie babole;-)
Kurka.. nie wiem co na obiadek zrobic.. macie jakies pomysły?
​

Witaj Babolcu
Ja sama nie mam pomysłu na obiadek

 

[badaicka]

A tak wogóle to
DZIEŃ DOBRY

Bernatko ja poproszę kawusię

 

[patrysia*]

WITAM:-)

Kochanie, az lezka mi sie w oku zakrecila!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak strasznie sie ciesze:-) Wiesz co to znaczy??? Ze wszystkie 3 mniej-wiecej w tym samym czasie bedziemy mialy IVF, bedzie nam razniej. Trzymam za nas i za nieinvitrowe staraczki kciuki

trzymam mocne kciuki za was aby wam się udało

tak po cichu dziekuje...........clo....susza na max.....i czyzby????.....to chyba jakis cud........ale wiecie co.....w czerwcu bylam u dziadka bardzo byl chory i chciał juz umrzec....głupie ale .prosilam zeby poczekał...bo jescze nie poznał mojego jacka....a on."dziecko nie dam rady....ja musze umrzec i zrobie dla waszego potomka miejsce...teraz wam sie uda"...wyjechalam z tamtad we wtorek a dziadek w srode zmarł.............hihihi.i sie okarze daj boze ze bedzie najstarsza mamusia na forum.....

moze sie uda..............sorki za jakosc,ale trzesły mi sie rece...foto z telefonu i poszla mi zarowka w łazience...jak na złosc

GRATUUULACJE :-)

Siemano Dżordżety

Jestem już po wizycie oczywiście nie wlazłam według ustalonej godziny. Zaczełam litanią i z grubej rury (aż mój mówil że mnie na korytarzu było słychać) i UWAGA

PODCHODZE DO INSEMINACJI WE CZWARTEK​

We wtorek jeszcze jadę na wizytę oględzionową.​

Tak jakby mi kamień spadł z serducha. A co tam u was Lachomakery​

wow suuuper :-)

Wpadłam tylko na chwilkę.
Jestem troszkę podłamana bo dzidzia jest trochę mała, waży tylko 990 gram. Ogólnie jest zdrowa ale troszkę mniejsza niż powinna i teraz musimy kontrolować jej wzrost.
Za 3 tygodnie mam kolejne usg.
Z moimi nerkami nie najlepiej idę do urologa.
Jutro rano jadę porobić badania kreatyninę, mocznik itp.
Ogólnie tragedii nie ma ale mogłoby być lepiej.
Będę dopiero w niedziele.
Buziaczki dla wszystkich.

kochana nie martw się z ta wagą dzidziulka zawsze w ciąży się wacha a zobaczysz jak zacznie przybierać :-)

 

[asiq83]

Dzień dobry po przerwie :-) Widzę, że nowa fasolka się pojawiła :-)

moze sie uda..............sorki za jakosc,ale trzesły mi sie rece...foto z telefonu i poszla mi zarowka w łazience...jak na złosc

Ja widzę dwie jak nic :-) Gratuluję

dzis bylismy w Opolu u tesciow.. tesc dostal ataku kolki nerkowej.. pol dnia w szpitalu spedzilismy.. tak idzie wykorkowac.. dobrze ze tu na miejscu u mnie w miescinie mam rodzine w sluzbie zdrowia..calkiem sprawniej to wtedy idzie..

Ała... wiem co to znaczy kolka nerkowa... Jak byłam na studiach dostałam ataku... Nie było mowy o tym, żeby się poruszyć, a karetki nie chcieli wysłać. Koleżanka jakoś dowiozła mnie do szpitala a tam naszprycowali mnie tak silnymi lekami, że wzywałam... doktora Burskiego.... no comment... wszyscy mieli ze mnie polew...

ja mam urwanie glowy ..... musze wypchnac robote a dzisiaj wieczorkiem wyjezdzam na urlopa juz! :-) wiec jeszcze po poludniu moze sie odezwe buziaki!

No to udanego wypoczynku życzę Kochana :-)

Witajcie babole;-)
U mnie taki skwar, ze wysiedziec na dworzu nie mozna. Jak szłam o 7 na badania do szpitala to już sloneczko przypiekało równo. Od rana robię pranie, zmywam, sprzątam, bo dziś przyjeżdża M!!Już nie moge się doczekac Kurka.. nie wiem co na obiadek zrobic.. macie jakies pomysły?
​

O to dzisiaj wielkie powitanie :-):-):-) Ja dzisiaj serwuje młode ziemniaczki, mizerię i pierś z kurczaczka w sezamie

Uciekam na razie dziewczynki. Jadę znowu do lekarza. Byłam z tą krtanią, okazało się, że wszystko ok, ale wyniki krwi nie są dobre... Mam o dużo za dużo żelaza, a w necie piszą, że to oznacza coś z wątrobą, więc oczywiście znowu mam powód do zmartwień... Ech... jak nie urok to... Buziaczki dla wszystkich dziewczynek :***

 

[Betka85]

A tak wogóle to
DZIEŃ DOBRY

Bernatko ja poproszę kawusię

Witaj kochana kawunia juz sie robi :-)

 

[Agniesiak85]

A zalezy co masz w lodowce Ja np dzis serwuje kotleciki z baklazana (panierowane i podsmazone) i dalej mam dylemat. albo kotleciki z pieczarek i jajka albo cos na krztalt dewolaja (wersja spolszczona, na francuskim sie nei znam) sama nie wiem na co mi przyjdzie wena, no i ryz gotowany tajlandzki...pycha

A tak przy okazji to dzien dobry

​

Witaj Babolcu
Ja sama nie mam pomysłu na obiadek

O to dzisiaj wielkie powitanie :-):-):-) Ja dzisiaj serwuje młode ziemniaczki, mizerię i pierś z kurczaczka w sezamie

Już wiem co zrobię Zadzwoniła moja mamusia i podała mi jej dobry przepis na leczo ala mama;-) ryż, papryka czerwona, zielona, żółta, pieczarki, poledwiczki, cebulka a na wierzch ser żótłty.. pycha. Oczywiscie można dodawac co sie chceA na talerzu obowiązkowo keczup do tego, maniam:-) Lece chyba do warzywniaka
​