reklama
martyna222
udało się ! :)
Moja znajoma miała taki wynik i okazało się że jest w ciąży w dodatku z bliźniakami!Mam do Was pytanie
Miałam w 24 dc robione następujące badania w związku z mleczną wydzieliną w piersiach:
prolaktyna 13,95 ng/ml - w normie
TSH 1,71 mU/L - w normie
progesteron 31,04 ng/ml (norma 1,7-27) - co to może oznaczać? Owulacja była prawdopodobnie w 19 dc i jest to pierwszy miesiąc starania po odstawieniu tabletek. Obecnie jestem w 28 dc. Podobno przed okresem nie ma to nic wspólnego z możliwością bycia w ciąży. Co o tym myślicie?
Haszitka
może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2008
- Postów
- 1 926
Co do wagi w ciąży to byłam dzisiaj u mojej gin po recepty na paski do mierzena cukru. Z ciekawości weszłam na wagę a tam... - 4 kg. Czyli wróciłam do wagi sprzed ciąży. Hmm
czyli co, schudłaś, czy przytyłaś, bo nie jestem w temacie.
A co na to lekarka?
martyna222
udało się ! :)
elisse oczywiście chodzi mi o progesteron...

badaicka
Paulusia i Filipek
No i nic nie mówisz?Ja również mam dzisiaj święto...
M mnie zostawił samą i pojechał z kolegą na ryby, do tej pory, żeby być poza jego zasięgiem musiałam wyjechać do mamy![]()
Co masz za święto? Mów tu zaraz
madzia84
Kochamy Ciebie Bartusiu!!
No własnie jakie masz świeto?
Hihi, nie pasuje mi w sensie że się nie zgadza z tym co ja wiem! ;-) a nie w sensie, że mi nie odpowiada trzymanie kciuków ;-) możecie trzymaćja Ci zaraz zrobie!!!! jakie nie pasuje, nie pasuje??? ze kciuki trzymamy
kciuki trzymamy i juz!!!! a Ty dzialaj...licz, podnos tempke i do dziela!!!!

Wiecie co, mój TŻ to już chyba sam nie wie, czego chce. Dopiero co rozmawialiśmy o chwilowym odłożeniu staranek w związku decyzją o ślubie, a on mi dzisiaj rano mówi "Moja mamusiu przyszła, w zasadzie to moglibyśmy zacząć już..."
Raz chce już, a innym razem chce "później", ja się już gubię


Na przykład mieszkanie... niby mamy swoje (tzn. banku, haha), ale raz że dla dzieci to by się przydało większe, a dwa, że okolica nieciekawa, dziecka bym tu samego na podwórko w życiu nie wypuściła. Chcemy spróbować coś zadziałać, dopóki jest nas tylko dwoje. Znajomi chcą kupić mieszkanie na kredyt, mają jedno dziecko a drugie w drodze. Jak w banku zobaczyli ją z brzuchem, to już dzielą zarobki na 4 i jest wielki problem z uzyskaniem kredytu. Dlatego chcieliśmy coś zrobić dopóki się da. Jutro idziemy do dewelopera pogadać o mieszkaniu, które nas interesuje... trzymajcie kciuki, bo chcemy negocjować cenę

A potem... on chce mnie zabrać na oglądanie pierścionków, ojojoj

Haszitka
może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2008
- Postów
- 1 926
No i nic nie mówisz?
Co masz za święto? Mów tu zaraz
No jak to jakie, sama jestem, bez męża, cisza i spokój, wyro mam dla siebie, nikt mi nie marudzi, nie robię nic i dla nikogo, pełna laba od samego rana, wpierw leżałam do południa i czytałam gazety, potem poszłam na ploty, później obiad i jeszcze raz ploty a teraz jestem i już wypiłam duuużżżego drina, zaraz TV jakiś seans, no i gdyby nie to, że jutro do pracy


reklama
Witam dziewczęta:-)
Romka - czyli w Polsce się zabieracie za badania i IUI - czy ja dobrze pamiętam![]()
dupa blada...zniana planow hehe
Hej dziewczynki, ;-)
mnie dzis nie bedzie, wyjezdzam z malzem do krynicy , bede jutro moze :***
nie rozrabiac mi tu i nie skrobiac tyle!!!! pamietajcie o mnie buziolki :******* for all :********
ty to sie naszlajasz....
Ostatnio spiełam sie ze swoja sasiadka która opowiadała mi jak odczyniała uroki ze swojej córki bo jakas ciotka na nia je rzuciła i ta potem płakała dugo-no masakrapowiedziałam jej że oprócz plucia przez ramie to mogła jeszcze rozpalic na środku pokoju ognisko i odtańczyć taniec odczyniajacy uroki
![]()
buhahahhahhaa ale masz sasiadke,chyba sie babie bajki pomylily hahahah
Podziel się: