kanka
no i się doczekałam:)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2005
- Postów
- 280
Loree - patrząc na dzisiejsze posty to więcej zafasolkowanych pisało dziś niż starających się:-) ja się tam nie obraziłam, jak mogę to czytam i piszę.
Ale dzisiaj to strasznie mało nas jest, świętujemy chyba
Kroptusia - co się dzieje? Kochana ty się spróbuj nie denerwować, to sie bardzo na dziecko przenosi (hormony stresu). Może napisz co się dzieje to Ci będzie łatwiej, małe dziecko wymaga dużo siły (masz już córę więc wiesz), mam nadzieję, że uda Ci się jej nazbierać - trzymam kciuki
Ale dzisiaj to strasznie mało nas jest, świętujemy chyba
Kroptusia - co się dzieje? Kochana ty się spróbuj nie denerwować, to sie bardzo na dziecko przenosi (hormony stresu). Może napisz co się dzieje to Ci będzie łatwiej, małe dziecko wymaga dużo siły (masz już córę więc wiesz), mam nadzieję, że uda Ci się jej nazbierać - trzymam kciuki
Ostatnia edycja:
wkoncu sie uda i powiesz sobie ze jednak warto bylo to wszystko robic 
papa dobrej nocy
Oj zle mysli mam, baaardzo zle...