reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Joanna wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń :tak:
STO LAT!!!!!!! STO LAT!!!!!!!!!!!!! STO LAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tort.jpeg
 
reklama
Na szczęście dużo nie maiłam do nadrabiania
meduska jak palić siano????po co to się robi?????
nowe łóżko wygodne???wypróbowane????;-)
toniś padł dzieciaki okupują podwórko a pietruszka w warzywniaku po marchew i pietruszkę:rofl2:
ale się wczoraj wnerwiłam likwidowali u nas sklep 5-10-15 i wszystko było -70-80% mój ex wiedział ale mi nie powiedział i w rezultacie jak poszłam wczoraj to tylko julci kupiłam 4 pary spodni jedną tunikę i bluzeczke z długim rękawem za wszystko zapłaciłam 60 zł a babka mówiła że gdybym była 2 dni wcześniej to kombinezony zimowe mieli za 15 zł jak dla tońka body na długi rękaw za 3 zł dresiki po 10 zł a dla adama kurtki były po 15 zł zimowe tylko już rozmiaru nie było:wściekła/y:
To fajne przeceny, ja też chce:-)


jak po co:-p a coz nim maja zrobić?:-p:-p pełną stodołę siana mają jeszcze od poprzedniego własciciela i miejsce zajmuje... juz wczoraj M palił i znów trzeba bo zawadzaw stodole- a adam musi ją opróżnic bo tam warsztat bedzie robić:tak::tak:




wrzuciłam fotki w rowie:-D
A niemocliście go oddać komuś

no to cie ładnie zrobil :-D:-D:-D:-D:-D


opowiadaj opowiadaj ....




a ja juz jestem w domku zabieg miałam o wpół do 9 trwał jakies 10 min o nic z niego nie pamietam, tyle pamietam że przed zabiegiem jak mnie układali i podawali cos w kroplówce jakaś babka mnie uspokajała bo ryczałam jak bóbr, i mówiła mi że urodziłysmy sie tego samego dnia, ostatnie co pamietam to to że lekarz powiedzial że puści mnie po 6 godz do domu no i później na sali :tak::tak::tak::tak:
a wypuścili mnie juz o 14

teraz taka pusta sie czuje :no::no::no::no::no:

No to porzadek zrobilam na kompie teraz nie mam ani jednego zdjecia:-D:-D:-D:-Dwszystko na plytce:-)


Natalineczko nic nie zmieni twojego samopoczucia a takiej chwili wazne jest by ktos byl przy Tobie Wiem ze duzo to daje bo ja mialam to szczescie ze Moj nie musial wtedy pracowac i 3 dni siedzial ze mna w domku :)
Ja mialam zabieg na 10 a o 14 mnie wypuscili wiec chyba standardowo
To jest najleprze. Do mnie przyjechała kumpela z rafaello na smutki. Mąż był w pracy

Wlasnie moja kochana coreczka poszla do tatusia po kase bo jutro jedziemy do sklepu zabawkowego Wiec tatus dal jej 50euro
A na to moja cudna corenka wyciagnela druga reke i mowi dla mamy tez :-D:-D:-D:-DNo i tatus musial drugie 50e wyciagnac:-D:-D:-D:-D
Fajna ta twoja córcia. Dba o mamusie:-D:-D:-D:-D

Hej dziewczyny
Nie czytam, nie nadrabiam, melduję się tylko na chwilkę.
Raport:
Wszyscy chorzy, ledwo żywi. Koniec raportu.

Jak tylko dam rade na dłużej zasiąść do kompa najpierw wpadnę do Was.
No to zdrówka życzę dla wszystkich

hej kobitki;)
sorki za nieobecnosc-wczoraj wieczorem juz padlam wiec nie odpalalam kompa,dzis rano nie mialam pradu-cos ciale ptsrykali a pozniej nie mialam czasu-dzis dzien w ruchu.jak sie rano troche ogarnelysmy to o 11 pojechalysmy rowerami do bratwoej-orzy okazji zahaczylam o ciucholand i kupilam Weronice fajnakurtke ne jesien,taka leko ocieplana za 10zl:-) a Paulinie kreacje na wesele za 15zl(wyglada jak nowa).do tego wyprzedaz-podkoszulki i nne rzeczy male i wkesze po 1-2zł:-)wiec pare koszulek i spodni wpadlo w moje rece:-)
potem u bratwoej kawka-bidula strasznie ja mecza wymioty i mdlosci-jakies sprawdzone metody ma ktoras?bo ja nie mialam problemu i juz nic mi do glowy nie przychodzi.
pozniej do domu wpadlysmy po 14-szybki obiad,mala spanie,ja zmywanie itd.
pozniej wzielysmy malego sasiada i urzadzilsmy kolejna ale dluga wuyceiczke rowerowa okreznymi drogami najpierw do jednej babci -maly przystaek,pozniej do drugiej babci na kolacje i do domu:-)
towarzystwo dopiero zasnelo:-)
mnie strasznie nogi bola.jestem przyzwyczajona do chodzenia i pedalowania ale mam strasznie ciezkie nogi i wiidac ze saopuchniete.cos mi sie pusja zyly.wylaza na wierzch ze czuc pod palcami:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:musze koniecznie recepte wykupic.
no i tak to dzis bylo
jutro w planie koszenie trway-ma byc pogoda-a prasownaie poczeka:-)
No to fajnie dzień spędziłaś. A ja wczoraj przypadkiem byłam w lumpie i kupilam sobie spódniczkę dzinsowąz przodu z plisem oryginalną za 17


Joanna Sto lat, spełnienia marzeń

 
Joanna!
Uśmiechu i słoneczka na co dzień, spełnienia najskrytszych marzeń, zdrówka i szczęścia i z każdym dniem coraz więcej optymizmu w życiu z okazji urodzin!!!

:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)


spelnienia najskrytszych marzeń !!!!!!!!!!!!!!!

ja dzis ide do pracy, tzn dzis tylko szkolenie i medycyna pracy, a w poniedzialek praca :tak::tak::tak::tak::tak:
jeszcze musze badania sanepidu zrobic :szok::szok::szok::szok::szok:

a to od nas dla Joasi :
 

Załączniki

  • 882.jpg
    882.jpg
    6,1 KB · Wyświetleń: 52
Joanna!
Uśmiechu i słoneczka na co dzień, spełnienia najskrytszych marzeń, zdrówka i szczęścia i z każdym dniem coraz więcej optymizmu w życiu z okazji urodzin!!!

:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
STO LAT!!!!!!!!!!!!

A niemocliście go oddać komuś
nie wie czy kto by to ial- to bylo jakies stare niewiadomo ile tam w tej stodole lezłalo- poz tym jeszce chyb z 4/5 zostalo:baffled:
 
no drogie jak iabli ale niestety takie są ceny książek w polsce a zarobki..........
jak zwykle ja jestem żadnej nie ma, co wam tam takiego ci męzowie robia ze nawet na bb czasu nie macie:cool::cool::cool::sorry::sorry::sorry:;-);-);-);-):-D:-D:-D
no robią ojjjj robią;-);-);-)
Wlasnie moja kochana coreczka poszla do tatusia po kase bo jutro jedziemy do sklepu zabawkowego Wiec tatus dal jej 50euro
A na to moja cudna corenka wyciagnela druga reke i mowi dla mamy tez :-D:-D:-D:-DNo i tatus musial drugie 50e wyciagnac:-D:-D:-D:-D
no 100% kobieta:tak::tak::tak:dobrze ją anuś wychowujesz:tak::rofl2:
Hej dziewczyny
Nie czytam, nie nadrabiam, melduję się tylko na chwilkę.
Raport:
Wszyscy chorzy, ledwo żywi. Koniec raportu.

Jak tylko dam rade na dłużej zasiąść do kompa najpierw wpadnę do Was.
kochana dużo zdrówka dla was:tak:
hej kobitki;)
sorki za nieobecnosc-wczoraj wieczorem juz padlam wiec nie odpalalam kompa,dzis rano nie mialam pradu-cos ciale ptsrykali a pozniej nie mialam czasu-dzis dzien w ruchu.jak sie rano troche ogarnelysmy to o 11 pojechalysmy rowerami do bratwoej-orzy okazji zahaczylam o ciucholand i kupilam Weronice fajnakurtke ne jesien,taka leko ocieplana za 10zl:-) a Paulinie kreacje na wesele za 15zl(wyglada jak nowa).do tego wyprzedaz-podkoszulki i nne rzeczy male i wkesze po 1-2zł:-)wiec pare koszulek i spodni wpadlo w moje rece:-)
potem u bratwoej kawka-bidula strasznie ja mecza wymioty i mdlosci-jakies sprawdzone metody ma ktoras?bo ja nie mialam problemu i juz nic mi do glowy nie przychodzi.
pozniej do domu wpadlysmy po 14-szybki obiad,mala spanie,ja zmywanie itd.
pozniej wzielysmy malego sasiada i urzadzilsmy kolejna ale dluga wuyceiczke rowerowa okreznymi drogami najpierw do jednej babci -maly przystaek,pozniej do drugiej babci na kolacje i do domu:-)
towarzystwo dopiero zasnelo:-)
mnie strasznie nogi bola.jestem przyzwyczajona do chodzenia i pedalowania ale mam strasznie ciezkie nogi i wiidac ze saopuchniete.cos mi sie pusja zyly.wylaza na wierzch ze czuc pod palcami:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:musze koniecznie recepte wykupic.
no i tak to dzis bylo
jutro w planie koszenie trway-ma byc pogoda-a prasownaie poczeka:-)
ale aktywny dzień super:tak:
kochana ja tak rzygałam z antkiem bardzo a jak nie żygałam to mi było niedobrze:tak:mi pomogła herbata imbirowa w markecie koszt około 5 zł ciasteczka imbirowe cena około 17 zł za 0.5 kg i ja brałam prenatal z żurawiną i imbirem i chyba mentholem pomagał tez super:tak:
kochana zadbaj o swoje żyły:tak::tak::tak::tak:
spelnienia najskrytszych marzeń !!!!!!!!!!!!!!!

ja dzis ide do pracy, tzn dzis tylko szkolenie i medycyna pracy, a w poniedzialek praca :tak::tak::tak::tak::tak:
jeszcze musze badania sanepidu zrobic :szok::szok::szok::szok::szok:

a to od nas dla Joasi :
do pracy????????nic nie mówiłaś chwal się co to za praca???

Joasiu kochana wszystkiego najlepszego w dniu 18 urodzin zdrówka szczęścia zadowolenia z życia wymarzonego prawka dzieci grzecznych jak aniołki chłopa co jednym spojrzeniem wie o co kamman pracy co by mało robić a dużo zarobić i wszystkiego naj naj naj aaaa ps i dużo książek do czytania:rofl2:
 
witam kochane po przespanej w 100% bez pobudki nocy:happy::happy::happy::happy::happy::happy:a do tego jakiej upojnej;-);-);-);-)
u nas burza tzn teraz cisza ale rano była taka że:szok::szok::szok::szok:
Toniś śpi dzieciaki się bawią w szkołę tzn aktualnie się kłócą kto ma być nauczycielem za oknem deszcz a ja muszę iść do sklepu po mięcho na zupę:confused:
laseczki te co czekają na dzieciątka w realu kocyki disneya z kubusiem puchatkiem i różnymi przyjaciółmi śliczne za 10 zł takie cieńszy polarek na lato wiosnę super pieluchy tetrowe białe 10 szt za 15 zł zawsze się przydadzą do potcierania puzi do wózka do wytarcia jak sie uleje...a i bodziaczki na krótki rękaw 1.99 kupiłam tośkowi 5 są super fajna bawełna:tak:
 
Witam.
Poczytałam najpierw ,bo czasu dziś brak.
Mam zamiar posprzątać całe piętro i klatkę schodową.
witajcie,ja dzis na nogach od 6.00,ziewa mi się okropnie :tak::tak::tak::tak:


a w nocy to tak mi się śmiac chciało z oLiki ze myślałąm ze pekne ze śmiechu,przebudziłam sie i ide do toalety,patrzę kocyki leżą na ziemi koło łóżeczka,patrze do łóżeczka Oliwki nie ma :no::no::no::no::no::no: rozglądam się aona spi własnie na ziemi pozawijana w tych kocykach :tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

jak to smiesznie wygladało :-D:-D:-D:-D:-D:-D tylko nie wiem jak ona to zrobiła czy się zsuneła z łóżeczka i dalej spałą na ziemi czy buszowała po pokju a potem poszła spac na ziemię ?nie mam pojęcia :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


miedzy 7-8.00 maja przyjechac wycinac to nasze nieszczęsne drzewo.no to pół dnia będzie okropny chałaś,ciekawe jak mi Oliwka uśnie w takim hałasie :no::no::no: bardzo sie tego obawiam:tak::tak::tak::tak:


czyzby jelitówka was dopadła? zdrówka życzę :tak::tak::tak::tak:
Agnes u mnie spanie na klęcząco przy łózku z głową na łózko praktykowała Klaudia co noc przez jakieś 2 tygodnie w Oliwki wieku :-D:-D:-D,więc Oliwka też pewnie podobne praktyki uskutecznia :-D:-D:-D

Cześć dziewczyny!

Moje dziecię przyklejone do telewizora to korzystam z chwili dla siebie. :-p

Nie odzywam się ostatnio, bo ogarnął mnie szał sprzątania (teściowie na weekend przyjeżdżają :-p:-D), a kiedy nie sprzątam to mój mały buntownik daje czadu i na kompa wtedy nie mam szans. :no: Na szczęście niedawno odkryliśmy taki fajny, ogrodzony placyk zabaw niedaleko nas, więc teraz tam przesiadujemy. :tak:

Piotruś w swoim łóżeczku już śpi bez protestów, za to mamy problem z nocnikiem. Uparłam się, żeby go nauczyć i jak jesteśmy w domu to mu ściągam pieluchę i biega z gołym dupskiem :-D
Problem w tym, że wstrzymuje siuśki ile tylko się da, a jak już się nie da to popuszcza kilka kropelek, co wywołuje straszny płacz, bo mu mokro, albo bo na podłogę zrobił no i za żadne skarby nie chce usiąść na nocnik. :no::-( Jak próbuję go posadzić to się drze jakbym go ze skóry obdzierała, chociaż doskonale wie do czego nocnik służy, bo jak pytam, gdzie się robi siusiu to zawsze biegnie do łazienki po nocnik. :sorry2: Ja już nie wiem co mam z nim robić. :no:

Nie wiem też czy to dobrze, że on tak wstrzymuje siusianie, wiem, że ja jak za długo czekam z wyjściem do łazienki to mnie później pęcherz boli. No i nie wiem, czy tym samym krzywdy mu nie robię zmuszając do chodzenia bez pieluszki. :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Myszunia odpuść mu na razie ten nocnik jak się tak wstrzymuje,bo może nawet zapalenia pecherza dostać.
Za jakiś czas wrócicie do tego.
Możesz też spróbowac kupic majteczki z tzw "suchą pieluszką "chyba Sandra się nazywają , niektórym dzieciakom w ten sposób łatwiej.

Joanna!
Uśmiechu i słoneczka na co dzień, spełnienia najskrytszych marzeń, zdrówka i szczęścia i z każdym dniem coraz więcej optymizmu w życiu z okazji urodzin!!!

:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
dołaczam się do życzeń urodzinowych :-):-)
 
witajcie,ja dzis na nogach od 6.00,ziewa mi się okropnie :tak::tak::tak::tak:


a w nocy to tak mi się śmiac chciało z oLiki ze myślałąm ze pekne ze śmiechu,przebudziłam sie i ide do toalety,patrzę kocyki leżą na ziemi koło łóżeczka,patrze do łóżeczka Oliwki nie ma :no::no::no::no::no::no: rozglądam się aona spi własnie na ziemi pozawijana w tych kocykach :tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

jak to smiesznie wygladało :-D:-D:-D:-D:-D:-D tylko nie wiem jak ona to zrobiła czy się zsuneła z łóżeczka i dalej spałą na ziemi czy buszowała po pokju a potem poszła spac na ziemię ?nie mam pojęcia :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


miedzy 7-8.00 maja przyjechac wycinac to nasze nieszczęsne drzewo.no to pół dnia będzie okropny chałaś,ciekawe jak mi Oliwka uśnie w takim hałasie :no::no::no: bardzo sie tego obawiam:tak::tak::tak::tak:


czyzby jelitówka was dopadła? zdrówka życzę :tak::tak::tak::tak:
mi Laura kiedys spadla z lozka i nawet sie nie przebudzila wiec moze i Oliwka miala taki wypadek heheh
dzien doberek- widze ze wdisaj pierwsza jestem:-)
wlasnie koncze sniadanko i herbatke- i araz ide jeszcze na chwilke do wyrka:-):-)cudna Twoja Laura-musze tak moje dziecko wychowacc:-D:-D:-D

Zdrówka!!!!!!!!!!!!!!1

no to rzeczywiscie mialas aktywny dzionek:-)


:-D:-D:-D:-D:-D
Ja Laury tego nie uczylam ale ona ostatnio sama jak cos bierze to dla kogos tez:-D
Oliwka ostnio to by tylko pestki dyni jadła :tak::tak::tak: 3 dni temu dzieci na placu jadły,spróbowała i teraz ciągle woła :tak::tak::tak: a to dobrze bo dynia zdrowa :-)
i przynajmniej zdrowa przegryzka :tak::tak::tak::tak:
u nas migdaly graja przekaske:rofl2:
Cześć dziewczyny!

Moje dziecię przyklejone do telewizora to korzystam z chwili dla siebie. :-p

Nie odzywam się ostatnio, bo ogarnął mnie szał sprzątania (teściowie na weekend przyjeżdżają :-p:-D), a kiedy nie sprzątam to mój mały buntownik daje czadu i na kompa wtedy nie mam szans. :no: Na szczęście niedawno odkryliśmy taki fajny, ogrodzony placyk zabaw niedaleko nas, więc teraz tam przesiadujemy. :tak:

Piotruś w swoim łóżeczku już śpi bez protestów, za to mamy problem z nocnikiem. Uparłam się, żeby go nauczyć i jak jesteśmy w domu to mu ściągam pieluchę i biega z gołym dupskiem :-D
Problem w tym, że wstrzymuje siuśki ile tylko się da, a jak już się nie da to popuszcza kilka kropelek, co wywołuje straszny płacz, bo mu mokro, albo bo na podłogę zrobił no i za żadne skarby nie chce usiąść na nocnik. :no::-( Jak próbuję go posadzić to się drze jakbym go ze skóry obdzierała, chociaż doskonale wie do czego nocnik służy, bo jak pytam, gdzie się robi siusiu to zawsze biegnie do łazienki po nocnik. :sorry2: Ja już nie wiem co mam z nim robić. :no:

Nie wiem też czy to dobrze, że on tak wstrzymuje siusianie, wiem, że ja jak za długo czekam z wyjściem do łazienki to mnie później pęcherz boli. No i nie wiem, czy tym samym krzywdy mu nie robię zmuszając do chodzenia bez pieluszki. :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Nic na sile a probowalas z nakladka na kibelek Niektore dzieci tak maja ze nocnik be z kibelek cacy.I raczej nie za dobrze z tym wstrzymywaniem:baffled:
Joanna!
Uśmiechu i słoneczka na co dzień, spełnienia najskrytszych marzeń, zdrówka i szczęścia i z każdym dniem coraz więcej optymizmu w życiu z okazji urodzin!!!

:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
ja tez ja tez dolaczam sie do zyczen
witam kochane po przespanej w 100% bez pobudki nocy:happy::happy::happy::happy::happy::happy:a do tego jakiej upojnej;-);-);-);-)
u nas burza tzn teraz cisza ale rano była taka że:szok::szok::szok::szok:
Toniś śpi dzieciaki się bawią w szkołę tzn aktualnie się kłócą kto ma być nauczycielem za oknem deszcz a ja muszę iść do sklepu po mięcho na zupę:confused:
laseczki te co czekają na dzieciątka w realu kocyki disneya z kubusiem puchatkiem i różnymi przyjaciółmi śliczne za 10 zł takie cieńszy polarek na lato wiosnę super pieluchy tetrowe białe 10 szt za 15 zł zawsze się przydadzą do potcierania puzi do wózka do wytarcia jak sie uleje...a i bodziaczki na krótki rękaw 1.99 kupiłam tośkowi 5 są super fajna bawełna:tak:

Malinka co za szalenstwo nocne fiufiu;-)A ta promocja to fajna tylko ja nie mam brzucholka :))




no to teraz sie witam :)
Siostra pojechala po blachy do auta Nie wiem czy wspominalam ze kupili Audi A3 w diselku :)
W niedziele rano wyjezdzamy a ja nie w glowie mam pakowanie :)
Wroce samolotem ale jeszcze nie wiem kiedy:rofl2:
Laura bawi sie swoimi zabawkami a ja mam chwilke
 
Hej dziewczyny
Nie czytam, nie nadrabiam, melduję się tylko na chwilkę.
Raport:
Wszyscy chorzy, ledwo żywi. Koniec raportu.

Jak tylko dam rade na dłużej zasiąść do kompa najpierw wpadnę do Was.
U nas od 2 tyg. się męczymy. Najapierw ja, potem Adaś, wczoraj Gośka, a dziś mój M wrócił pracy bo zaczął wymiotować. :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Dużo zdrówka dla Was :tak:


witam kochane po przespanej w 100% bez pobudki nocy:happy::happy::happy::happy::happy::happy:a do tego jakiej upojnej;-);-);-);-)
u nas burza tzn teraz cisza ale rano była taka że:szok::szok::szok::szok:
Toniś śpi dzieciaki się bawią w szkołę tzn aktualnie się kłócą kto ma być nauczycielem za oknem deszcz a ja muszę iść do sklepu po mięcho na zupę:confused:
laseczki te co czekają na dzieciątka w realu kocyki disneya z kubusiem puchatkiem i różnymi przyjaciółmi śliczne za 10 zł takie cieńszy polarek na lato wiosnę super pieluchy tetrowe białe 10 szt za 15 zł zawsze się przydadzą do potcierania puzi do wózka do wytarcia jak sie uleje...a i bodziaczki na krótki rękaw 1.99 kupiłam tośkowi 5 są super fajna bawełna:tak:
Dzięki za wiadomość, kochana jesteś, jak tylko mi się uda potem wyrwać to lecę po te zakupki.

Ja zaraz jadę z synkiem do szkoły go zapisać bo będzie chodził troszkę dalej niż mieszkamy, bo ta u nas jest do d....:sorry2::sorry2::sorry2:
Miałam dziś jechać na USG połówkowe, ale mój M chory, a chcę żeby był przy tym badaniu :tak: więc czekamy do przyszłego tygodnia.:tak:
A tak poza tym to cały dzień sprzątanie i PRZESADZANIE KWIATKÓW mi się szykuje.
Kupiłam sobie ostatnio znów kilka nowych okazów :tak::-D:-D:-D:-D:-D Przede wszystkim piękną ćmówkę taką jak ta tylko żółtą :
falenopsis-phalaenopsis.jpg

i poluję jeszcze na męczennicę błękitną :
męczennica.jpeg
 
reklama
Nic na sile a probowalas z nakladka na kibelek Niektore dzieci tak maja ze nocnik be z kibelek cacy.I raczej nie za dobrze z tym wstrzymywaniem:baffled:


Malinka co za szalenstwo nocne fiufiu;-)A ta promocja to fajna tylko ja nie mam brzucholka :))

Anka masz rację z tym kibelkiem , u mnie mała też nie chciała na nocnik, wolała nakładkę na sedesik i się szybko nauczyła z niego korzystać.

A co do brzuszka to trochę chęci i przyjemności i przecież możesz mieć taki :tak::tak::tak::-D:-D:-D
 
Do góry