reklama
G
Georgina
Gość
Natalko super!! Gratulacje
ja wam powiem że na święta bardzo chciałam być w domu i będe, bo lekarz powiedział że na początku grudnia będe mieć cc
więc na wigilie będe z maluszkiem
nie pojem, ale będe mieć dziecko przy sobie
i chciałam powiedzieć że strasznie szybko piszecie!
dagmar też się już nie moge doczekać grudnia
więc na wigilie będe z maluszkiem
nie pojem, ale będe mieć dziecko przy sobie
i chciałam powiedzieć że strasznie szybko piszecie!
dagmar też się już nie moge doczekać grudnia
Dzięki Laseczki!
Jeszcze nie ochłonęłam:-)
mój mąż jest w siódmym niebie bo tak chciał mieć córkę-to będzie córeczka tatusia
z tej okazji chcę wyciągnąć męża na "miłość na wybiegu" ale nie wiem czy warto
jestem obecnie w 27 tc a dziecko waży 825 g to nie za mało?
Jeszcze nie ochłonęłam:-)
mój mąż jest w siódmym niebie bo tak chciał mieć córkę-to będzie córeczka tatusia

z tej okazji chcę wyciągnąć męża na "miłość na wybiegu" ale nie wiem czy warto

jestem obecnie w 27 tc a dziecko waży 825 g to nie za mało?
G
Georgina
Gość
Jeśli ginka nie powiedziała, że mało to jest dobrze
A
agula7777
Gość
O matko ale miałam wrażenia..byłam wynieść śmieci,a tu koło bloku straż,policja i pogotowie.Patrze ale nigdzie się nie pali:-(,ale zadzwonił mąż i kazał mi wracać do domu,bo znalezli topielca-dobrze,ze tego nie widziałam:-(
Natalka - gratuluję córeczki. No jak tatuś taki uradowany, to mała bankowo będzie jego pupilką, tak jak i u mnie ze starszą córcią ;-)
Dagmar, Mika cieszcie się ciążą póki trwa. Jak już urodziłam córeczkę to miałam takie chwile że chciałam ją wepchnąć z powrotem do brzucha na jedną nockę, albo przynajmniej na godzinkę ;-)
Dagmar, Mika cieszcie się ciążą póki trwa. Jak już urodziłam córeczkę to miałam takie chwile że chciałam ją wepchnąć z powrotem do brzucha na jedną nockę, albo przynajmniej na godzinkę ;-)
reklama
Natalka - gratuluję córeczki. No jak tatuś taki uradowany, to mała bankowo będzie jego pupilką, tak jak i u mnie ze starszą córcią ;-)
Dagmar, Mika cieszcie się ciążą póki trwa. Jak już urodziłam córeczkę to miałam takie chwile że chciałam ją wepchnąć z powrotem do brzucha na jedną nockę, albo przynajmniej na godzinkę ;-)
aż się boję bo mój mąż tak bardzo chciał mieć córkę,że nawet nie dopuszczał myśli o synu

mi po porodzie chyba najbardziej będzie brakowało tego słodziutkiego kopania na pobudkę

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 154 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 317 tys
B
Podziel się: