reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

No ja mam problem z ubrankami, dziś przebieraliśmy z Krystianem (pomagał mi dzielnie) no i ja mam sporo ubranek tych najmniejszych po moich siostrzenicach, większość uniseks (białe, zielone, żółte itp.) ale jest kilka ciuszków biało różowych. Dobrej jakości, pierwszemu synkowi zakładałam i nic mu nie było ;-).
A teraz Krystian przejrzał te ciuszki i stwierdził, że w tym to jego brat chodził nie będzie bo to dziewczyńskie. Czuję co będzie się działo jak będę chciała założyć dziewczyński ciuch młodszemu.
Najbardziej to mnie ubawił ze śpioszków, białe z malutkim różowym króliczkiem wyhaftowanym, stwierdził, że jakby króliczek był niebieski to by były odpowiednie, różowy absolutnie się nie nadaje dla jego brata.

fajnie mieć takiego pomocnika - bratnią duszę, ja się ciuszkami cieszę w samotności, mój M. nie wykazuje zainteresowania, jak większość facetów:baffled: może Twój syn będzie bardziej wrażliwy hehe,to byłby skarb dla żony kiedyś :-)
 
reklama
No ja mam problem z ubrankami, dziś przebieraliśmy z Krystianem (pomagał mi dzielnie) no i ja mam sporo ubranek tych najmniejszych po moich siostrzenicach, większość uniseks (białe, zielone, żółte itp.) ale jest kilka ciuszków biało różowych. Dobrej jakości, pierwszemu synkowi zakładałam i nic mu nie było ;-).
A teraz Krystian przejrzał te ciuszki i stwierdził, że w tym to jego brat chodził nie będzie bo to dziewczyńskie. Czuję co będzie się działo jak będę chciała założyć dziewczyński ciuch młodszemu.
Najbardziej to mnie ubawił ze śpioszków, białe z malutkim różowym króliczkiem wyhaftowanym, stwierdził, że jakby króliczek był niebieski to by były odpowiednie, różowy absolutnie się nie nadaje dla jego brata.
Jagoda ja to mam znow problem z laktatorem co go schowam to corka mi go wyciągnie isię chce z nim bawić więc jej wytłumaczyłam do czego on mi jest potrzebny i że niewolno go ruszać a ona na to że też chce dać do swoich cycek żeby poleciało kakao i będzie pić proszę proszę ;myślałam że wyjde z siebie i nie chciała dać za wygrana wyrywaliśmy sobie go z rąk :shocked2:te dzieci mają tyle pomyslu że ona mnie zaskakuje
 
Arlena córka się wczuła i też chce karmić :-). Krystianowi powiedzieliśmy do czego to służy, ale on wie, że faceci nie mają mleczka.

U nas jest sprawdzanie rzeczy małego, nawet do gondoli dał radę wejść cały a ma przecież 112cm wzrostu teraz, zwinął się w niej jak wąż i dopóki nie upraliśmy tapicerki to stwierdził, że to najlepsze miejsce do oglądania telewizji. Teraz na wszelki wypadek nie zakładamy tapicerki z powrotem a do gondoli powkładałam wszystkie drobne zakupy to mam spokój ;-). Właściwie to jedyne czego się bałam to to, czy ona nie pęknie jak zacznie skakać bo niby do 10kg jest a K. ma już prawie 20kg. W fotelik do 13kg jak przywieźliśmy też wsadził dupkę.
A dziś kupiłam nianię i Krystian ją testuje właśnie (Tzn. śpi ale baza u niego a odbiornik u mnie w sypialni).
Już mi powiedział kilka minut temu, że mu się woda skończyła i śpi dalej.
Myślę, że to dość normalne zachowania u starszaków. Ja staram się w miarę możliwości nie odpędzać go od wszystkiego, tak sobie myślę, że pobawi się i mu się znudzi a wiadomo, że zakazany owoc bardziej smakuje ;-).
 
Dziewczyny ja znowu z głupim pytaniem, wybaczcie:zawstydzona/y:
Na proszku dla dzieci jest napisane żeby dodatkowo po praniu wypłukać jeszcze raz, robiłyście tak???
Pranie siedzi w pralce a ja teraz się zastanawiam;-)
 
nie doradze, nie pamietam jak robilam wczesniej, a teraz jeszcze nie pralam... w dalszym ciagu mam zepsuta pralke :-) na a poza tym kupilam plyn do prania.. jakos wole plyny od proszkow. Myslę że dodatkowe płukanie nie zaszkodzi.
 
reklama
Hej a ja właśnie kupuję same chusteczki nivea, miałam kiedyś opakowanie chusteczek haggisów tych klasycznych ale strasznie się przedzierały i strasznie mnie to wkurzało!!Pampersów nie testowałam..... Ale nabyłam wczoraj również chusteczki rossmanowskie i nawet ładnie pachną i wytrzymałe są i to w takim ładnym pojemniczku :-D:-D Zakupiłam również mydełko bambino chociaż nie wiem czy się przyda skoro mam płyn do kąpieli ziajki:tak::tak: ale na wszelki wypadek jest zresztą to tylko nicały 1zł wiec luz:-D:-D

a ja nie jestem przekonana do tych chusteczek rosmanowskich.Dla nas ostatnio kupiłam i wydają mi się za mało nawilżane.

Kinguś a co do płukania to ja raz płukałam. Miałam co prawda 2 razy, ale przy ustawianiu prania zapomniałam :sorry2:
 
Do góry