Witam sie i ja
dzisiaj troche wczesniej ale nie na dlugo bo na 10 mam klientke... (tipsy)
wiec trza troche ogarnac mieszkanko
no a poza tym potem tzrebabedzie ejchac na jakies zakupy i na 17-18 do ciotki...
zaraz robie sobie kawe i sniadanko... a potem sprzatanie... ;-)



musisz zrobic cos zeby top sie zmienilo

bo ja ostatnio w auchanie bylam i zrobilam takie tanie zakupy spodnie za 4,99 zl a body za 3,99


















no dziewczyny ja spadam po odkurzacz i dzialam




dzisiaj troche wczesniej ale nie na dlugo bo na 10 mam klientke... (tipsy)
wiec trza troche ogarnac mieszkanko

no a poza tym potem tzrebabedzie ejchac na jakies zakupy i na 17-18 do ciotki...
zaraz robie sobie kawe i sniadanko... a potem sprzatanie... ;-)
wiesz co szczerze Ci wspolczuje bo takiego darmozjada to ja bym chyba w domu nie trzymala.... za duzo tego jest a Ty nie jestes niczyja sluzaca zeby moc pozwalac sobie na takie traktowanie, o nieeeeee.....Dziisaj jak wyszlam o 17 tak wrocilam po 20-stej z Miloszem oczywiscie-bo jak mam sluchac jak Milosz nie ma co ze soba zrobic w domu to wole byc z nim na dworzu.S. oczywiscie sie nie rusza z domu.Ale gdy przyszlam to siedzial kolega wypili po piwku i kolega poszedl a S. zaczal grac,a na slowa czy znajdzie kiedys czas dla nas,a nie znowu my sami sobie --o"no pojutrze"wiec wykapalam malego,polozylam spac i siedze sama w pokoju a S. gra.
Strasznie mi przykro;((((((((((((((((((



musisz zrobic cos zeby top sie zmienilo

hehe czyli jak zwykle w biegu dzionek ....Oj kochana też by mi było przykro.
Współczuję.
Ja bym go chyba przez okno wyp....
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji...
Kochane tak wyglądał mój dzisiejszy dzień
7 pobudka ,
potem małego do szkoły,
zakupy,
sprzątanie,
pojechałam do urzędu pracy,
odwiedziłam hurtownię w sąsiednim mieście(Radzymin),
po małego do szkoły,
obiad na biegu,
bo na 16.30 z Kubusiem do szkoły na karate,
o 18 Kubusia integracja sensoryczna i musiałam go zaprowadzić,
19 znów po małego ,
obiad dla męża,
z małym lekcje,
ogarnęłam nieco mieszkanie ,
położyłam małego spać (a to cały godzinny rytuał)
i teraz mam chwilkę na forum.
Za chwilę idę poprasować,bo ciuchów mało w półkach mają.
Potem spacer z psem
kąpiel i jestem wolna.
To tak w telegraficznym skrócie.
Przed pierwszą na bank się nie położę.
Od rana znów podobnie będzie....;-)
Miłej nocki kochane.
Pozdrawiam Was wszystkie __________________
![]()

jak tam kregoslup - przeszlo przez noc??Cześć ! Cały dzień w biegu. Rehabilitacja, załatwianie papierów do rodzinnego, potem goście, potem pojechałam ze szwagrem chrzciny łatwić do księdza i zgodził sie bym była chrzestna (a nie mamy koscielnego ślubu!-sama w szoku jestem):-)Kręgosłup mnie boli że ledwo siedzę cos mi strzyknęło jeszze w szpitalu jak z Zuzka byłam i dzisiaj tak boli że
A. mnie nie wymasuje bo sie obraził że aż 40 min. u księdza siedziałam
Tak więc 19 wrzesnia w moje urodziny sa chrzciny!!!
a gdzie??A, zapomniałam byłam dzisiaj w jednym sklepie i kupiłam Zuzi body z długim rękawem po 3,99, czapke za 6,99, i dla siostrzenicy pajace po 6,49
:-):-):-)
bo ja ostatnio w auchanie bylam i zrobilam takie tanie zakupy spodnie za 4,99 zl a body za 3,99

to fajny dzionek ja tez bym musiala sie kiedys przejsc do zoo dawno nie bylam a mlay jeszcze wogoleMy dzis SUPER spedzilismy dzien w ZOO Emily byla strasznie zadowolona a wszystko co mialo 4 nogi to bylo dla niej haul haul czyli piesek bo ona ostatnio jest chora na punkcie psow zobaczyla lwa i zaczela ryczec haul haul i pokazywac palcem ze niby piesek ale zesmy sie z niej dzisiaj usmiali
Po powrocie do domu Emily padla a my zesmy sobie wieczorek przed TV z chipsami urzadzili teraz m tez juz spi ze zmeczenia![]()

heheh jak Weronika juz tak psami pomaita to mamuska uwazaj co za Ciebie sie za chwile nie wezmie hahawitam porannie
sorki za nieobecnosc.ja wam pisalam pozarlam sie przedwczoraj z p i to niezle,od slowa do slowa i z *******y wyszla awantura.ale juz jest ok.humor mam taki sobie ale ostatnio sporo sie dzieje.
wczoraj nie mialam czasu kompa odpalic.mala wstala juz po 7 i nie bylo jak.mialam sporo roboty,pozniej do szkoly a pozniej poszlam do mamy tapetowac,mam nadzieje ze dzis skonczymy.wczoraj wieczorem juz nie mialam sily wchodzic na bb
dziewczyny jeszcze spia,zaraz bede Pauline budzic.
ostatnio sie z Weroniki usmialam bo najlepsza zabaa na podworku jak nie ma Pauliny-siedzeie z psami w ich kojcu
co najlepsze jak kazala psom wejsc do kojca to weszly,jak yjsc to wyszly:-)moze robic z nimi co chce:-)
ide poczytac








Wpadam tylko żeby sie przywitać, znów zabiegany dzień ale tylko do popołudnia. Póżniej jakoś to bedzie.
Amstrong ląduje na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi:
- To jest mały krok dla człowieka, ale duży dla... Zaraz, co to?
Patrzy, a parę metrów dalej pali się ognisko, przy którym siedzi troje ludzi i pieką kiełbaski. Okazuje się, że są to Rosjanin, Egipcjanin i Polak.
- A wy co tu robicie? - pyta Amstrong.
- No, ja akurat doiłem krowę, i jak pieprznęło w Czarnobyl to aż tu doleciałem - mówi Rosjanin.
- A ja - mówi Egipcjanin - chodziłem po piramidach i tak jakoś mnie przerzuciło.
- No a ty? - pyta Polaka.
- Kur.. nie wiem - z wesela wracam









no dziewczyny ja spadam po odkurzacz i dzialam





Ostatnio edytowane przez moderatora: