kacha87
Fanka BB :)
Tabasia - Wspolczuje ehh;/ Ja zanim jeszcze planowalam ciaze to wiedzialam, ze musze zrobic wszystko aby latac do PL na kontrole i badania potrzebne, bo inaczej to zwariuje jakby mieli mnie ani razu ginekologicznie nie badac w Norwegii a USG mialabym tylko raz....U mnie w okolicy ciezko w ogole z polskim lekarzem a co dopiero ginekolog, poza tym tu tak do wszystkiego ''naturalnie'' podchodza ze np. moja polozna pierwszy raz ode mnie uslyszala, ze z powodu wad wzroku zaleca sie cesarkie ciecie, ona mowi ze w Norwegii to nigdy czegos takiego nie slyszala...Takze jakby nie moja kontrola w PL to bym zwariowala jak pisalam wczesniej, bo zanim mnie okulista nie zbada to przec nie bede....nie mam zamiaru stracic wzroku...




O kosci nosowej w ogole nie wspomniala. Mowila tylko, ze dziecko ma strasznie duzo glowke, cokolwiek to ma znaczyc 
O tym Twoim tak jak piszesz, rozne opinie
to co, zdarli ze mnie?
Takie na nim wrazenie zrobila
Wiesz, mi kiedys powiedzieli, ze zaplace 60 a zdrali 100!! Wiec moze na miejscu sie okaze, ze jednak wiecej zaplace
W niedziele mam jechac do tego od Ionki. Chyba, ze jutro mnie przyjmie jeszcze inna, ale w to raczej watpie.