reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Karmienie naturalne, diety mam

Czy Wasze maluszki nadal budzą sie w nocy na cycka? Moja Fionka tak, czasami prześpi caa noc, a czasem budzi się co 2 godziny. :baffled: Jak ją ignoruję to w końcu zasypia, nie wiem tylko, czy to dobry sposób.
 
reklama
nathalie - ale się stęskniłam za Tobą. Myślałam, że już masz koniec przygody z BB. :sorry2:
Tyle Cię nie było, że w skrócie napiszę, że chyba wszystkie tutaj mamy problem ze spaniem maluchów na cycku :dry: Kaszka na noc nie pomaga, raz podałam mleko modyfikowane i też nici z wyspania.
Dziś dam samą pierś i zobaczę czy są jakieś różnice.
Moja raczej nie budzi się z głodu, tylko z potrzeby bliskości. Bo jak tylko ją podniosę to ona od razu zasypia. Jak odkładam to zaś wrzask. :nerd:
 
Oooo, miło, ze ktos w ogóle mnie pamięta. :happy:
h050.gif


To przynajmniej nie jestem sama. ;-) Ja wczoraj ignorowałam płacz Fionki i wstałam na karmienie tylko raz, za to już o 5.30 wzięłam ją do łóżka, wyssała mnie za wszystkie czasy, z cycków zostawiła tylko skórę, a i tak nie udało jej sie zasnąć, tylko lezała ssąc spokojnie do 7. Fiona budzi się eweidentnie na jedzonko, possie cycka 2-3 minutki, po czym odrywa się i bierze kciuka, i wierci się i steka, żeby ją odłozyć do łóżeczka, a jak ja odłożę zasypia momentalnie. Także cała moja pobudka trwa jakieś 5 minut.
 
Mój dziś był na noc w pracy i Hanka spała ze mną- na cyc budziła się trzy razy- i zanim go dostawała to był wielki płacz- i o co kaman??:szok: bo na wieczór zjadła za dwóch...:confused: zęby ??

nathalie- pewnie, ze pamiętamy!! szczęściara z Ciebie z tym karmieniem:))
 
Nathalie :tak: :tak: u nas też problemy z nockami:-( ja też ostatnio zastanawiałam się jak tam Fionka:-)
ardzesh powiem ci, że u nas po samym cycku było tak samo jak po kaszce:dry: z tym, że jak ja biorę młodego na ręce to mi się wyrywa i drze się straszliwie. a jak się obudzi to wszystko przechodzi:confused::confused:
martussa u nas też wrzask w nocy od ok 3 tygodni:baffled: i zębów jak nie było tak nie ma... całe szczęście dzisiaj było dużo lepiej niż ostatnio, bo tylko 2 razy cyc na śpiocha:-):-)
 
Nathalie nareszcie!!!Zastanawiałam się co sie dzieje:-)Ciesze się że jesteś.
Ja nie umiem ignorować płaczu, a nawet nie chcę, jak inaczej dziecko ma wyrazic czego chce. Moja też płacze z potrzeby bliskości i ...z ząbkowania ostatnio. Idzie dolna jedynka, juz sie taka dziurka w dziąśle zrobiła więc lada dzień, ale boli Zosieńkę bardzo:( Ja w nocy karmię 1-2 razy, a pozostałe pobudki tulę a nad ranem jak sie budzi o 5-6 biorę do łóżka i do 7-8 śpimy. Juz się nie mogę doczekać całej nocki przespanej- ciesze sie że nie ejstem sama z tym problemem.
 
N Juz się nie mogę doczekać całej nocki przespanej- ciesze sie że nie ejstem sama z tym problemem.
ja też, ale mogę cię pocieszyć, może to nastąpić nieprędko, a Ty chcesz za chwilę kolejnego bobasa wiec, chyba długo będziesz czkać :-p:-p:-p
nathalie a co do budzenia to ja też mam pobudki i też na jedzenie, pomimo że J je butle i to duuuuużo. Ostatnio więcej budzi się niż dwa miesiące temu. Tylko teraz bo: śpi na brzuchu i umie zmienić pozycji, zakuta się w kołdrę i nie może zmienić pozycji.
 
Oj bynajmniej nie jesteście same z tym niespaniem :). U nas w najlepszym wypadku są dwie pobudki na cycka w nocy około 1 i 4-5, a oprócz tego 3-4 przebudzenia gdzie wystarczy smoka do buzi włożyć, no i o 6 już całkiem pobudka. Ewentualnie są gorsze noce gdzie jest 3 razy cyc i 10-20 włożeń smoka, aczkolwiek wtedy zazwyczaj go biorę do łóżka nad ranem i Bart wierci się w łóżku. Też nie mogę się doczekać przespanej nocki :tak::tak:, ale już się nie łudzę że będzie to w najbliższym czasie ;-).
 
reklama
Do góry