reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Padlo pytanie o imiona, a szczegolnie o Leyla. Ja nie przepadam za imionami obcobrzmiacymi, wiec corce nie dalabym tak na imie. Co wcale nie znaczy, ze jest ono brzydkie. Nie jest. My juz wybralismy imiona dla obojga plci, choc co do jednego z imion nie jestem pewna. Przy wyborze kierowalismy sie tym, jak dane imie moze sie kojarzyc: na przyklad Denis - penis... Stanelo na Konstancja Inez (moze Iga lub jakies inne krotkie imie na I) i Konstanty Ilia. Mam nadzieje, ze nikt Zeberce glupiego przezwiska do takich imion nie dorobi.


SZCZEPIONKI - nie mam pojecia co o nich sadzic. Ja poza standardowymi szczepionkami okresu dziecinstwa i ¨wczesnej mlodosci¨ nie mialam innych. Slyszalam niejednokrotnie, ze skutki uboczne szczepionek sa straszne.

SWINSKA GRYPA- ja Wam powiem jak to naprawde wygladalo u nas. pewnego dnia zaczeto informowac nas, ze setki osob jest w stanie agonalnym. Nastepnego dnia mowiono juz o ponad tysiacu ciezko chorych i ponad 600 zmarlych w wyniku grypy. Po tygodniu liczba zmarlych w wyniku swinskiej grypy raptownie spadla do niespelna 40... Komentarz chyba zbedny. Politycy apelowali w telewizji o bezwzgledne noszenie maseczek chirurgicznych, a sami nie zakrywali ust (sic!). W szeregach akademickich pojawily sie przypuszczenia, ze cala ta akcja po pierwsze wygenerowana byla w celu pozyskania bezzwrotnych srodkow na ¨zwalczanie zarazy¨ - dlatego tez bomba wybuchla w najgoretszym, w sensie turystycznym, okresie. Po drugie pierwsze zachorowania na swinska grype odnotowano w lutym w USA - wiec istnieje przypuszczenie, ze byla to forma ataku ze strony naszych polnocnych sasiadow. Istnieje tez trzecia teoria, mowiaca o spisku koncernow farmaceutycznych. Pozostawiam bez komentarza. Dlaczego Meksykanie umarki w wyniku tej grypy? Mianowicie dostep do publicznej sluzby zdrowia jest w Meksyku bardzo ograniczony. Nie kazy ma ubezpieczenie. Jesli nawet je mamy, musimy liczyc sie z kilkugodzinnym oczekiwaniem w kolejce na numerek, a jesli dopisze nam szczescie i go dostaniemy - czeka nas kolejne kilka godzin przesiadywania pod gabinetem. Jesli chodzi o prywatnego lekarza, to wizyta kosztuje okolo 50 dolarow, przy srednich zarobkach miesiecznych nie wyzszych niz 400 dolarow... Mysle, ze to odpowiada samo za siebie. Okazuje sie tez, ze w wyniku powiklan po zwyklej grypie, kazdego roku umiera okolo 1000 osob. Czymze jest nawet 100 (choc nie wiem czy tyle odnotowano) przypadkow smiertelnych na swiecie w wyniku swinskiej grypy?
Co chwile dostaje informacje dotyczace szczepienia sie przeciwko swinskiej grypie, wniosek jest prosty: NIE, za zadne skarby.


SWIETA spedzimy niewiadomo gdzie. Postanowilismy sie przeprowadzic ze stanu, w ktorym mieszkamy. Pierwszego grudnia juz nas tutaj nie bedzie. Nie mozemy sie zdecydowac gdzie zamieszkamy. Jesli nam sie powiedzie - przeniesiemy sie do Queretaro, a stamtad bedziemy miec blisko do rodziny Ukochanego, wiec przezyje pierwsze prawdziwe meskykanskie swieta. To jak je obchodzi sie tutaj jest koszmarne. No ale to specyfika Baja California - miejsca, ktore jest bardziej ubogim przedmiesciem USA, niz czascia cudownego Meksyku.
 

Dzisiaj śniło mi się że miałam ochotę na pączka i czułam przez sen jak one pięknie pachniały, więc co rano agatka zrobiła, pobiegła do piekarni po chlebek i zafundowała sobie drożdżówkę zamiast pączka i była taaaaaaaaaaaaka pyszna! :-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

Mnie tez sie snia slodycze :-D Wczoraj w nocy kupowalam wiieeeeeeeelkie batoniki princepolo, malinki (galaretki w ksztalcie zaokraglonego stozka posypane drobnymi kulkami) i inne slodycze :-D o i pilam soczek pomaranczowy :-D Ale niestety wszystko tylko we snie
:szok:;-)

witam moje drogie właśnie wróciłam z obrony no i chcę się wszystkim pochwalić że jestem dyplomowaną absolwentką Wyżej Szkoły Administracji Publicznej ze specjalizacją Prawo Pracy !!!!!!!!!!!

GRATULACJE!!!!!!!!!! W jakich godzinach szanowana Pani licencjat udziela porad prawnych? :-D

ej, ale czy nie uwazacie ze takie rezygnowanie ze wszytskiego - chodzi mi o amu amu- jest nie fair....
JA ROZPACZAM BO MYSIALAM SIE POZEGNAC Z MOIM KOCHANYM SERKIEM PLESNIOWYM CAMEMBERT :-:)-(!!!


Mozna jesc sery plesniowe, ktore sa z PASTERYZOWANEGO mleka. Wiekszosc tych w Polsce sa wlasnie z takiego mleka, wiec idz do sklepu, przeczytaj co jest napisane na opakowaniu i wcinaj :-D Mnie na poczatku ciazy bralo na ser plesniowy, kupilam 2 i jeden JESZCZE lezy w lodowce! Jakos mnie juz sciska w gardle na jego widok, musze go jakos dyskretnie kopsnąć M
;-):-D

Probowalyscie ser plesniowy opanierowany smazony na patelni??
mmmmm :-D:-D:-D

Dziewczyny ale się najadłam....
Byłam w aptece. Skończyły mi się witaminy te zalecane do końca 12tc, więc wypadało by kupić na 7 dni jedną paczkę a od 13tc drugą. Myślę sobie -od razu kupię po 13tc -30 tabletek cena 56zł w tej aptece (na necie 47). Ale patrzę a są jeszcze Feminal na całą ciążę -60szt za 35 zł:eek: pytam czym się różnią -te na całą ciążę mają więcej witamin... hmm nie kumam czaczy. Kupiłam te na całą ciążę -moje dziecię i tak sobie weźmie co chce a reszta dla mnie zostanie. A i m&m's przyniosłam z "apteki" jeszcze:-)

Ja tam nie wiem skąd Wy macie takie ceny tych usg nt -tzn super i popieram ale ja jestem albo jakaś lewa w szukaniu albo ktoś tu (w stolycy) mnie w konia robi:-) a dziewczyny z Wawy ile płaciłyście za takie usg?

Olapolap
czytałam że jak się leży to nogi powinny być na poduszce ale mój gin mi powiedział ze to ma znaczenie od ok 20tc jak dziecko jest już duże i może uciskać cośtam cośtam:confused2:

Napisz prosze cos wiecej o tych witaminkach. Ja kupilam sobie feminatal metafolin - skonczy mi sie rowno na koniec 12 tc i nie wiem co kupic nastepnego - strasznie drogie te cukierki... Pytalas gin czy zaleca Ci brac? Ja jak sobie kupilam, to trzy dni pozniej na wizycie gin mi powiedziala, ze nie ma w moim przypadku potrzeby brac, bo mam glukoze w normie (co ma piernik do...?), ale i tak biore, bo zaplacilam majatek za te tabletki (jedno opakowanie) i szkoda mi bylo wyrzucic po zjedzeniu raptem 3 tabletek...


Ja mam abonament w luxmedzie, tam mi robia usg - nie place za nie dodatkowo.


Dzieki za informacje, czyli jeszcze wolno nam przez jakis czas lezec na pleckach :-D


Dziekuje za slowa otuchy ;-) Jest mi jeszcze gorzej niz bylo i wymiotuje po wszystkim co zjem, nawet po jablku :-( Naprawde wspolczuje tym, ktore maja te okropne objawy przez kilka tygodni. Medal dla Was za znoszenie tego !! :laugh2:

A dziekuje, dziekuje, prosze przypiac medal z prawej strony
;-);-):-D:-D

Mam do Was pytanie z innej beczki: co mówią Wasi lekarze na temat szczepienia się przeciw grypie? Czy odradzają czy zachęcają?
Nie mogę się zdecydować - szczepić się czy nie. Ostatecznie pewno i tak zdam się na decyzję mojego lekarza, ale jestem ciekawa, czy inni są za czy przeciw?

Ja sie nigdy przeciw grypie nie szczepilam, bo ja generalnie malo choruje (przez ostatnie lata musialam chodzic na zajecia na piechote niezaleznie od pogody, wiec bylam zahartowana). Niestety moj M jest chorowity i mnie zaraza :-( W zeszlym roku zaszczepil sie przeciw grypie i o dziwo chorowal tylko raz! Ale z drugiej strony skoro sie zaszczepil to powinen byl byc odporny, nie? :sorry: Nie chcę sie szczepic, mysle, ze skoro zwykle nie choruje, to i tym razem sie uda :-D Nie wiem tylko co zrobie jak M cos zlapie, wiadomo zero buziakow, ale ktos go obslugiwac musi, jego zuzyte chusteczki walaja sie dookola, spimy w jednym lozku.... hm...


p.s.
dzisiaj doszłam do niezwykle elokwetnej konkluzji, mianowicie fajnie jest nie miec okresu.... :-D:-D:-D to taki miły gratis do smerfusiatka naszego:-):-):-):-)

Tak, to jest piekne
:-D Dostalam caly zapas podpasek od bratowej jak ona zaszla w ciaze - 3 miechy pozniej ja zaszlam, podpaski WYSYPUJA sie z szafki :-D

No i natknęłam się przypadkiem na propozycję imienia dla dziewczynki - Layla - powiedzcie mi szczerze co o nim myślicie????? - mnie się spodobało nawet, natomiast memu M nie :eek: jeszcze oczywiście nie wiadomo jak płeć ale powoli rozważam różne opcje :-)


Mnie sie imie podoba i tez moglabym sie ku niemu sklaniac, ale.... ono brzmi egzotycznie i mysle, ze M by sie za nic na takie imie nie zgodzil :-( Nie chce nadawac dziecku popularnych imion, chcialabym cos ladnego, mniej standardowego... kurcze nie chce zadnej natalii, weroniki, marii... :confused2: cos czuje, ze bedziemy o to toczyc dlugie batalie..


a ja mam odrzut od jajek, i to we wszytkich stanach skupienia i przyrzadzenia...

Ja tez
:eek:

Lubicie kochane jesień?

Uwielbiam :tak: Ale musi byc sloneczko :-D Uwielbiam te kolorowe liscie... moj ulubiony widok - alejka w parku na jesieni.... mm...



ale ja sie boje ze spieprze :(....
mam ogromna ochote na kwasniutki kapusniaczek , ale sie boje ze mi nie wyjdzie, a wtedy bedzie do wylania, a mnie nie stac na takie ekscesy....
mieso, ziemniaki, sosy jeszcze umiem - ale zup sie mega boje :(...


Zrob sobie żurek. Robi sie naprawde latwo i ZAWSZE wychodzi super :tak: Tylko kup troche wiecej zakwasu zebys w razie czego mogla dolac
:tak:

ale jest maly problem - bo ja nie jem niemaminych wyrobow :D:D:D!!!
wiem, glupota, ale tak sie przyzwyczailam do jej kuchni, ze jak teraz cos sama gotuje to jestem wkurzona na siebie ze nie smakuje tak jak mamusi.....
a tyle razy mi mama tlumaczyla jak co zrobic , a ja dalej nie umiem... - chyba sie nie nadaje na mame-kucharke :zawstydzona/y:.

Mnie tez na poczatku nie smakowalo wlasne jedzenie, nie mialam wprawy w gotowaniu i nawet kotlet smakowal jakos nie tak jako powienien. Ale po tylu latach czlowiek sie troche obcykal :-D I przyzwyczail do wlasnej kuchni
:-D Powiem Ci, ze dobrze jest ugotowac jedzonko i zawiezc troche rodzince - jak Cie zaczna chwalic to od razu dotrze do Ciebie, ze naprawde fajnie gotujesz :-D

Aha polecam jeszcze babke ziemniaczana - NIEBO w gebie :-D Ja robie wedlug tego przepisu:
Uwielbiam.pl - przepis na Babka ziemniaczana

To jak je obchodzi sie tutaj jest koszmarne. No ale to specyfika Baja California - miejsca, ktore jest bardziej ubogim przedmiesciem USA, niz czascia cudownego Meksyku.

A jak sie obchodzi??
 
witam przyszłe mamusie. Ja dzś buszuję z córcią od 5 teraz myszka śpi a ja mam powera na sprzątanie
kto wie czy zaraz nie wezmę się za mycie okien hihihihi
taaaaaka ładna pogoda po prostu ślicznie.
Jesień uwielbiam i nawet jak pada to tez lubię. Teraz mam dzidizę ale wcześniej uwielbiałam wskakiwac pod koc i czytać książkę z herbatką z sokiem malinowym i cytrynką mmmnnniiiiaaaaaammmmm

a teraz to nie wiem jak to będzie triochę się boję :cool2::cool2::cool2: bo mała jak nie wyjdzie na spacer przynajmniej na godzinę dziennie to świruje hihihihi

zielona a jak to się stało że taaak dallleko cię wywiało?? miłość achhh ta miłość?? :-):-):-)

a mnie się dziś nie chce gotowac obiadu ojjjj jak strasasznie mi się nie chce - skoro taka ładna pogoda to wyciągnę męża na spacer a jak będziemy przechodzic niedaleko jakies knajpki to chyba nagle zrobię się głodna :-) i tym sposobem chociaż raz w miesiącu nie będę musiała kombinować i wymyślać a później sprzątać hihihihi taki sprytny mam plan a cooo.....

no dobra dziewczyny wsyzstkiego dobrego w ten piękny dzionek - i do południa
tylko nie produkujcie tyle bo nie nadążam za wami hihihi
 
reklama
Witam slonecznie
Jej ale nadrukowalyscie ze caly ranek czytalam i juz mi sie pokrecilo co z czym i kiedy.:eek:
Mam nadzieje ze nocke mialyscie spokojna bo ja jakos na bezsennosc cierpie ostatnio,zreszta moj maly szkodnik tez az sie martwie ze jak drugie malenstwo bedzie mialo takie zaburzenia snu jak Brunio, to nie wiem jak to bedzie.:no:
Uciekam narazie gwiazdeczki posprzatac domek zanim mlodziak utnie drzemke,to moze i ja komara przytne razem z nim.
Zajrze pozniej pa milej soboty:-)
 
Do góry