Minie ból minie , mój ex był jedynym mężczyzną w moim życiu byłam z nim 4 lata , nigdy nie byłam z innym mężczyzną-więc gdy dowiedziałam się , że mnie zdradził nie mogłam dojśc do siebie - bolało jak diabli....ja dałam mu wszystko co mogła dac kobieta mężczyźnie-dziewictwo , młodośc , miłośc , dziecko...a on potraktował mnie jak śmiecia. Teraz wiem , że nie jest mnie wart - ale nie żałuję tych chwil z nim spędzonych , bo go kochałam...ja powiem tak , że boli nadal ale ta rana się powoli zabliźnia. Już nie reaguję na niego tak jak dawniej. Nie jest to już taki ból jak na początku....wtedy zamiast serca miałam ropiejącą ranę....teraz na tej ranie pojawia się blizna...może kiedyś ślad zniknie....Najbardziej bolało mnie do miesiąca po powrocie , potem było coraz lepiej i będzie....
Diewczyny mamy dla kogo życ , będzie dobrze !!
Ja mam dziś piewszy zjazd (2roku akad.) za sobą - fajnie było :-)
A swoją drogą to ja tam uważam , że wszystko jeszcze przed nami....a oni nasi szanowni ex nie wiedzą jakie skarby stracili.....:-)