Witam
u nas weekend na wariacko,pogodziłam sie z moim pięknym,ale niestety słowa które są wypowiedziane -zostają


Moja Klaudia wymiotów lekkich i bólów brzucha ciag dalszy ,tolerowała tylko jogurt i chleb z masłem ,wczoraj włączyła do menu rosól,żołądek jej sie tak skurczył ,że nie jest w stanie zjeść jogurtu na raz!!!

aż jej zazdroszcze ,czasami fajnie mieć zołądek jak orzeszek



Za to dziś w domu mam Ksawierka ,skarży sie na ból gardła ,gorączki nie ma,ale jeszcze pokasływać zaczął

Wczoraj ja przegrałam zakład w kręgle i przez cały tydzień robię kawy i herbaty na zawołanie

a tak chciałam wygrać