reklama
Hej dziewczyny!
Kurcze zdaje mi sie ze sobie przeziebilam pecherz! Normalnie to bralam zawsze 2 furaginy i pomagalo, ale wlasnie nie wiem czy moge..niby pisze na ulotce ze w I trymestrze nie wolno ale najlepiej radzic sie lekarza. Brala moze ktoras z Was? Ja musze go wziasc bo zwariujeee
Kurcze zdaje mi sie ze sobie przeziebilam pecherz! Normalnie to bralam zawsze 2 furaginy i pomagalo, ale wlasnie nie wiem czy moge..niby pisze na ulotce ze w I trymestrze nie wolno ale najlepiej radzic sie lekarza. Brala moze ktoras z Was? Ja musze go wziasc bo zwariujeee

Kubiaczka
Fanka BB :)
No jakoś tak lżej byłoby mi teraz podejść do porodu. ;-)
Niż jak wcześniej się człowiek naczytał, że wszystkie nacinają, każą leżeć i w ogóle... A tu się słyszy, że ma być naturalnie w porozumieniu z rodzącą i praktycznie wszystko co możliwe jest dozwolone ;-)
Niż jak wcześniej się człowiek naczytał, że wszystkie nacinają, każą leżeć i w ogóle... A tu się słyszy, że ma być naturalnie w porozumieniu z rodzącą i praktycznie wszystko co możliwe jest dozwolone ;-)
ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
Hej dziewczyny!
Kurcze zdaje mi sie ze sobie przeziebilam pecherz! Normalnie to bralam zawsze 2 furaginy i pomagalo, ale wlasnie nie wiem czy moge..niby pisze na ulotce ze w I trymestrze nie wolno ale najlepiej radzic sie lekarza. Brala moze ktoras z Was? Ja musze go wziasc bo zwariujeee![]()
ja żadnych leków bez konsultacji z lekarzem bym nie brała naTwoim miejscu

A najlepiej to ubierz (za przeproszeniem) bardzo ciepłe majtki i pij baaaardzo dużo baardzo gęstego soku żurawinowego i do tego dużo gorącej(!!) herbaty żurawinowej bardzo mocno zaparzonej.. Mi takie coś pomaga w ciąży jak "pęcherz atakuje" ..
kurcze ale jestem ciekawa jak to jest u nas :-)ale dowiem się wkrótce, bo od poniedziałku zaczynam szkołę rodzenia wreszcieNo jakoś tak lżej byłoby mi teraz podejść do porodu. ;-)
Niż jak wcześniej się człowiek naczytał, że wszystkie nacinają, każą leżeć i w ogóle... A tu się słyszy, że ma być naturalnie w porozumieniu z rodzącą i praktycznie wszystko co możliwe jest dozwolone ;-)


Kubiaczka to co opisalas o szpitalu to niezle brzmi, jedyny minus to brak anestezjologa, ale chila jak to mozliwe, a jak w czasie akcji trzeba wykonac cc to co robią????????
Na zywca?
Wszystkiego najlepszego dla solenizantów :-)
andzia76 ja w I trymestrze moglam spac i spac po 20h na dobe, a teraz nie moge sobie znalezc dogodnej pozycji do lezenia
Kacha wawa gratulacje dla młodej mężatki
Ivi slusznie nie daj sie zarazkom, czosnek wszystko zabije, czasem sie smieje ze nie dziwie sie bakteriom ze zdychają, bo to pewnie ze smrodu
czosnek ma tak intensywny zapach ze masakra. Ja jem tylko jak musze.
A lewatywe to ja tez bym sobie zyczyla, ale z tego co wiem to nie zawsze 1 lewatywa to antidotum na brak wyprozniania podczas sn.Nie na kazdego podziala tak, ze wszystko sie oczysci.A parcie jest ogromne i nie da sie uniknąc efektu, a juz na pewno nie da sie go uniknąć bez lewatywy.
Kaja to super oby szpitale sie do tego dopasowaly.
Kubiaczek pewnie ze lubią, bo maja mniej roboty jak ktos ma wieksza wiedze i swiadomosc. Ale na pewno warto wiedziec niektore rzeczy bo to takze dla dobra kobiety i dziecka
Na zywca?
Wszystkiego najlepszego dla solenizantów :-)
andzia76 ja w I trymestrze moglam spac i spac po 20h na dobe, a teraz nie moge sobie znalezc dogodnej pozycji do lezenia
Hej Dziewczynki :-)
Witam Was już jako młoda mężatka, ślicznie dziękuję za wszystkie życzenia :-)
Dzisiaj w nocy wyjeżdża już moja rodzinka i w końcu będę miała czas na BB![]()
Kacha wawa gratulacje dla młodej mężatki
Kubiaczka - co do lewatywy - ja się chyba zasugeruje opinią mojej dobrej koleżanki, która rodziła u nas w szpitalu już dwa razy (bo też mamy lewatywę na żądanie). Jej zdaniem lewatywa jak najbardziej TAK. Po pierwsze większy komfort mamusi (tak jak mówisz, nie ma obaw że coś innego z Ciebie wyjdzie najpierw;-)), po drugie wg niej lewatywa przyspiesza akcje porodową. A po trzecie - są podobno takie lewatywy do kupienia w aptece do samodzielnego użycia, proste, łatwe i "przyjemne" ;-)
ja wypowiedziałam wojnę chorobie ;-)właśnie zjadłam ząbek czosnku (JA! nigdy czosnku nie jadłam!zrobiłam już inhalację ziołową na zatoki i gotuje tłusty rosół z kury "żydowską penicylinę" ). Kurcze zrobię wszystko żeby w przychodni znów nie wylądować
![]()
Ivi slusznie nie daj sie zarazkom, czosnek wszystko zabije, czasem sie smieje ze nie dziwie sie bakteriom ze zdychają, bo to pewnie ze smrodu
A lewatywe to ja tez bym sobie zyczyla, ale z tego co wiem to nie zawsze 1 lewatywa to antidotum na brak wyprozniania podczas sn.Nie na kazdego podziala tak, ze wszystko sie oczysci.A parcie jest ogromne i nie da sie uniknąc efektu, a juz na pewno nie da sie go uniknąć bez lewatywy.
Właśnie się zmierzyłam - mam 109 cm - nie wiem ktore to miejsce
golanda - na wątek wszystko o SN i CC wklleiłam informację, jaką znalazłam na necie o nowych standardach i procedurach na porodówkach od listopada i między innymi informacja, ze kobieta rodzica ma prawo wybrać pozycję.
Może w co konserwatywniejszych szpitalach coś drgnie.
Kaja to super oby szpitale sie do tego dopasowaly.
Bardzo lubi jak przychodzi pacjentka rodząca, która zna pozycje wie jak sobie można radzić z bólem bo z taką rodzącą się dobrze współpracuje i zupełnie inaczej wtedy wygląda poród. Tak jakoś wróciłam podbudowana z tej wycieczki![]()
Kubiaczek pewnie ze lubią, bo maja mniej roboty jak ktos ma wieksza wiedze i swiadomosc. Ale na pewno warto wiedziec niektore rzeczy bo to takze dla dobra kobiety i dziecka
Polcia :)
mama pełnoetatowa:-)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2009
- Postów
- 1 975
jesli chodzi o urosept to też polecam,bo własnie mi lekarz wypisał w szpitalu i powiedzial,ze w ciąży są najlepsze i najmniej szkodliwe.ja żadnych leków bez konsultacji z lekarzem bym nie brała naTwoim miejscua już na pewno nie tak silnych jak furagina.. Może spróbuj uroseptu bo to ziołowe...
Dziewczyny widze ze gadacie o pakowaniu toreb
Dzięki ivi za radyja żadnych leków bez konsultacji z lekarzem bym nie brała naTwoim miejscua już na pewno nie tak silnych jak furagina.. Może spróbuj uroseptu bo to ziołowe...
A najlepiej to ubierz (za przeproszeniem) bardzo ciepłe majtki i pij baaaardzo dużo baardzo gęstego soku żurawinowego i do tego dużo gorącej(!!) herbaty żurawinowej bardzo mocno zaparzonej.. Mi takie coś pomaga w ciąży jak "pęcherz atakuje" ..


Lariss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2009
- Postów
- 887
Ja na zapalenie pęcherza miałam herbatę żurawinową, ciepłą, mocno zaparzoną, 3 na dzień!! Żadnych leków mi lekarz nie przepisał!!!Troszkę się męczyłam, ale dałam radę!! Wygrzewałam też plecki mocno, termofor owinięty kocem... To było w 4 m-cu ciąży!!
Byłam na spacerku z moim pieskiem i spotkałam koleżankę!! Tak na mnie dziwnie patrzy i mówi, że przytyło mi się trochę... Ja mówię, że 10 kg... A ona, że szybko, bo ostatnio jak się widziałyśmy, to byłam chudsza, a widziałyśmy się w kwietniu... To mówię jej, że kwiecień to 7 miesięcy temu był... A ta, że 10 kg w 7 miesięcy i oczy
To mówię, że z 10 przesadziłam, ale +9 już jest
A ona "Jakbym tyle przytyła, to bym się pochlastała" 
I jak mi to powiedziała, to akurat szła sąsiadka i tak słucha i mówi, że wcale dużo nie przytyłam, że jej synowa miała +14 kg a tym etapie... A koleżanka stoi
zdziwiona
i pyta na jakim etapie?


A sąsiadka mówi, że na tym etapie ciąży

Żebyście widziały jej minę!! Mówię Wam!! Ubrałam dziś męża bluzę, luźną bardzo i nie widać brzucha, jedynie te kilogramy 
Wcale ciąży po mnie nie widać!!!! Wyglądam jakbym za dużo czekolad zjadła, a nie miała w brzuszku dzidzię 



Byłam na spacerku z moim pieskiem i spotkałam koleżankę!! Tak na mnie dziwnie patrzy i mówi, że przytyło mi się trochę... Ja mówię, że 10 kg... A ona, że szybko, bo ostatnio jak się widziałyśmy, to byłam chudsza, a widziałyśmy się w kwietniu... To mówię jej, że kwiecień to 7 miesięcy temu był... A ta, że 10 kg w 7 miesięcy i oczy




















ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
anulka - powiem Ci że od początku ciąży pęcherz się na mnie mścił.. Ale przede wszystkim polecam tą gorącą herbatę żurawinową i bardzo dużo gęstego soku żurawinowego. Czyli duuużo ciepła "w tyłek" (łącznie z ciepłym prysznicem lub kąpielą!) i bardzo dużo picia zakwaszających napojów. Daj znać czy pomogło 
Ja czosnku nie znoszę. Ale powiem wam.. wymieszałam go z twarożkiem, kanapkę obłożyłam czerwoną papryką i jakoś poszło
Tą chorobą jestem już po prostu zmęczona - po 7 dniach antybiotyku mam cały czas "zawalone" zatoki i strasznie kaszlę:-(Mam nadzieje że uda mi się dojść do siebie bez kolejnej dawki farmaceutyków...:-(
e_milcia - hehehehe spotkanie rewelacyjne


pewnie nieźle się uśmiałaś na widok jej miny 


Ja czosnku nie znoszę. Ale powiem wam.. wymieszałam go z twarożkiem, kanapkę obłożyłam czerwoną papryką i jakoś poszło

e_milcia - hehehehe spotkanie rewelacyjne
reklama
ASIAX, Kurosław to może i ja do was dołącze do szkoły rodzenia w szpitalu Orłowskiego;-)zapisalam sie coprawda na zelazna ale caly czas sie zastanawiam.ale dzis bylam U Orlowskiego i nawet miło było (tylko jedna lekarka cos burkała ze po co ja przyjechalam i czemu nie poszłam do przychodni ale jej wytlumaczylam ze nie bylo lekarza w przychodni)
To fajnie bo ja pracuję w Wawce.:-)
Pogadam z mężem, myślę że przed porodem rodzinnym i jemu się przyda, masz tam jakiś bezpośredni telefon?
Zapraszam, będzie nam raźniej! :-) ja w piątek ide na pierwsze zajęcia, a potem będą zajęcia w czwartki. tel. do szkoły rodzenia: 22 5841203 albo 605304657. Jest wszystko na stronie szpitala łącznie z programem zajęć.
Mężowi na pewno się przyda i ja bardzo żałuję, że będę bez męża musiała chodzić, bo on potem nie będzie nic wiedział...
e_milcia: rewelacja z tą koleżanką! Poszło jej w pięty

Kaja_10: Ja też mam 109 cm w pępku :-). Mamy 2gie miejsce exequo:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
A
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 70
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 310
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: