reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej dziewczynki

Czy ktoras z was uaywala tych cudnych naklejek na sciane do pokoiku dzicinnego? Ciekawa jestem jak sie prezentuja w rzeczywistosci, wogole nie ma tu ladnych dywanikow do pokoju dziecinnego albo ja mam pecha i nie moge znalezc:-(


WITASKI:-) ja też mam naklejki u dzieci i zgadzam się z Gochą są rewelac:-)yjne wczoraj jeszcze dokupiłam do dziecięcej łazienki na kafelki i też super :tak: więc polecam:tak: u nas są też w 4home i guines :tak:
 
reklama
Ogarniam was dziewczynki już od półtora godziny, ale ciągle nie mogłam nic napisać, bo Anulka nie mogła usnąć. Ostatnio w dzień kiepsko u niej ze spaniem. Śpi płytko i krótko, więc ledwo ogarniam wszystko... Nawet śniadania nie zdążyłam zjeść. No i znowu się obudziła. Mykam więc mamuśki:-)
 
Hej dziewczynki

Czy ktoras z was uaywala tych cudnych naklejek na sciane do pokoiku dzicinnego? Ciekawa jestem jak sie prezentuja w rzeczywistosci, wogole nie ma tu ladnych dywanikow do pokoju dziecinnego albo ja mam pecha i nie moge znalezc:-(



Nie strasz mnie z tym kurioerem bo do mnie tez paczka ma dojechac w przyszlym tygodniu:-D

Dobrej noicki ide sie relaksowac

Ja tez uzywalam tych naklejek , sa super.A co dywaniku to nie nie maja tutaj ale w ikei sa ladne dywany i fajnej jakosci.Ja kupilam taki ostatnio.Kosztowal tylko 19 euro.
 
(...)
joannn dziwne że ci okna parują bo masz chyba nie starą chatke:tak:zapytam mojego K. to może mi powie czemu parują bo ja sie nie znam:baffled:miałam wcześniej starą chate i wylała taka pleśń:szok:mówie wam napewno takiej nie miałyście:no:no i trzeba było wiać z chaty:-(

dzisiaj znowu lekarz:-(a nic mi sie nie chce:no:

miłego dnia;-)
(...) ................ja nie wieszam nic na grzejnikach własnie ..................i dallej paruja......................
dobry:-)
Joann ja tepilam ta wilgoc detolem mould and mildew czyli takim wlasnie do plesni, taka zielona plastikowa butelka , kupisz w dunsie;-)nie znam nic innego coby dobre bylo, wlasnie dziewczynki moze wicie cos na temat jakis zawieszek, albo kiedys byly takie do postawienia w pudelku przeciw grzybkowi...
wilwia ja malemu podalam po pierwszym szczepieniu pol czopka paralink, do kupienia w aptece bez recepty
co do okien to u mnie tez paruja zwlaszcza po nocy:-)ale wytre recznikiem papierowym, otworze okno przewietrze pokoj i jest ok:-)
Dzięki kochane za odzew :tak:
Moja chatka właśnie ma tylko kilka latek i tak jak Julia nie wieszam prania na kaloryferach :no: a najdziwniejsze, że w całym domu parują okna, więc jakbym miała co rano przecierać wszystkie okna to niezłą miałabym gimnastykę poranną :rofl2:
Dzięki Agusiek za informacje o tym detergencie - kupię na pewno (z tym, że to jest na pleśń czy też profilaktycznie?) - ale te zawieszki byłyby fajoskie.. Rozglądnę się po sklepach.. A co do wietrzenia - to chyba coś w tym jest. Bo jak mieszkaliśmy zeszłą zimę z lokatorami - to nie parowały :sorry: a oni często mieli otwarte okna i ja też częsciej otwierałam..a teraz mężulek zmarzluchem się zrobił i podkręca wciąż ogrzewanie.. On zwiększa a ja zmniejszam..:-D

A jeśli chodzi o naklejki też planujemy zrobić takie dzieło Patrykowi :happy:
 
ja na sekundke napisze tylko o Cudo i zmykam grac z mezulkiem w Scrable...

Cudo od pczatku pazdziernika ma byc razem z Blach w przychodni na terrylandzie..ale chwilwo jest na urlopie... wiec Blach i Cudo to jedna i tam sama przychodnia teraz bedze...:)

tak,tak,bylam u Niej jak jeszcze bylam w ciazy,przyjmowala juz na Terrylandzie.Tyle tylko ze jak jest Cudo,to nie ma Blach pewnie,a Blach ma miec nasze papiery:-(No nic,zarejestrowalismy sie na czwartek do Cudo i zobaczymy. Milego dnia!
 
Ło,mamuśki,aleście mi dały do wiwatu z tym weekendowym nadrabianiem:szok::-DStrasznie tego dużo!Oj,nawet się nie przywitałam:shocked2::Witam:tak:
Wczoraj byliśmy w Ikei,nakupiłam pierdół i od razu niedziela fajniejsza:-D
Tylko noga mi daje popalić,kurczę plecy odpuściły to od czwartku coś mi wlazło w stopę,pod kostką i ..ałłaaaa!Napieprza mi jak nie wiem,smaruję,ale jak trochę połażę to boli jak nie wiem!:wściekła/y:Mój P stwierdził:sypiesz mi się,żono,sypiesz!:szok::baffled::sad:
MartoF, chcialabym Cie uswiadomic, ze nie tylko Ty jestes taka pechowa. Jest jeszcze, z tego co wyczytalam Agusik i ja tez jestem...!!!
Przyklady??? Prosze bardzo...:
1. Jak lecimy gdzies, to moja waliza zawsze ale to zawsze przyjezdza ostatnia na tasmie- nawet jak A juz swoja dawno dostanie:wściekła/y:
2. Czesto jak gdzies stoje w kolejce w jakims sklepie akurat przede mna konczy sie tasma, rolka w kasie lub klient przede mna ma klopot z jakims towarem i mila pani z kasy lata po sklepie 15 min:wściekła/y:
3. Jak upatrze sobie np. jakies fajne buty, to zazwyczaj nie ma mojego rozmiaru:wściekła/y:
4. Nie wspominajac juz o tym, ze jak wychodze z owego sklepu obuwniczego, to czasem bramka zapiszczy. Tu w Irl. nie robi to na nikim wrazenia ale w Pl zaraz wielkie poruszenie ozywienie i patrza sie jak na zlodzieja!!!
I co Ty na to? Chyba teraz widzisz, ze to nie tylko z Toba jest tak zle:-)
Chciałam tylko dodać,że punkty 2-4 się mnie również tyczą:shocked2::-D
Dyskutowałyście o smoczkowaniu dzieciaczków.U Radka było tak,ze za żadne skarby nie chciał wziąć smoka do buźki:no:,niestety.Ale jak skończył 3 m-ce wyszedł mu pierwszy ząbek:szok::tak:i spróbowałam podać,bo się strasznie męczył,nie mogąc zasnąć.Zaciągnął:happy:,ale tylko ssał do zaśnięcia i wypluwał,a potem spał jak aniołek,po nocnym karmieniu,znów mu podawałam do spania i znów jak usnął wypluwał:tak:Także używał smoczka bardzo rozsądnie,uważam:tak:W ciągu dnia wcale nie chciał(tylko przed spaniem).Trwało to 6 m-cy,jak skończył 9,odrzucił zupełnie i przygoda ze smoczkiem się zakończyła:tak:Taki 6 m-czny epizod:-D
andzulino:Radek też miał zatkany kanalik łzowy i już miał skierowanie na oddział okulistyczny,na przetykanie,ale jak się dowiedziałam jak to wygląda to mi się nogi ugięły:szok:Jedna pielęgniarka w przychodni poradziła mi,żebym po każdym karmieniu,masowała mu ten zatkany kanalik,nie wiem jak Ci wytłumaczyć...Lekko uciskałam na kanalik łzowy. Znajduje się on z boku nosa, zaraz przy kąciku oka. Ważne jest, żeby było to naciskanie . Pani powiedziała, że jeżeli to ma pomóc to nie ma to być głaskanie tylko naciskanie (oczywiście z wyczuciem),tak jakbyś rozcierała łezkę,która wypływa z kanalika.Boszsz..jak mam to wytłumaczyć?!:szok:Naciskasz na kanalik,lekko cisnąc,przeciągasz palcem w dół,wzdłuż noska,rozumiesz?:sorry:
Powiem tylko,że po 4 dniach było po kłopocie,zaparłam się,że muszę mu to przetkać sama i mi się udało:tak::happy:
Idę cosik w domku porobić,pa.....
 
Ostatnia edycja:
Hej
U nas szpital :confused2:
Antek gorączkuje,cherla,katarzy.
Mnie coś połamało w nocy i też kicham.Matt widzę,że jakiś nie swój.Marudny i upierdliwy.Ojciec też coś pociągający :confused2:
Wczoraj byliśmy na roczku naszej przyszłej chrześniaczki,ale musieliśmy sie szybko zmywac bo Antkowi wyskoczyła gorączka.No i tak ponad 2 godziny jazdy w jedną stronę,2 godzinki imprezki i później 2 godziny wracania :confused2:

No to tyle....

Idę położę Matta i zrobię rosołek chorowitkom :tak:
 
Cześć:biggrin2:

Coś ostatnio nie mam weny:sorry2: Czytam, ale zebrać na pisanie się nie mogę:no: Może to dlatego, że O. długo teraz w pracy, a ja sama z dwójką maluchów mam co robić. Oliver raczkuje, wstaje i muszę na niego bardziej uważać teraz. Poza tym w taką pogodę odechciewa mi się wychodzenia z domu. Niby tylko posprzątać, ugotować i zrobić pranie, ale czasem się nie wyrabiam:sorry2:

Zdrówka dla wszystkich Chorowitków:tak:, bo jak czytam to coraz więcej ich:sorry2:

Miłego dnia:tak:
 
Witam dziewuszki:-)
Joann, Agusiek dziekuje za odpowiedz.My juz po szczepieniu.Cudo powiedziala,ze w razie goraczki dac malemu czopek z paracetamolem,wiec podjechalam do apteki,ale nie chcieli mi sprzedac.Powiedzieli,ze takim maluszkom sie tego nie daje,dala mi wiec calpol.Jak na razie maly jest spokojny,w czasie klucia niezle pokrzyczal,tatus trzymal go na rekach a mama stala odwrocona w kacie:-(Tobiemu tez nadal ropieja oczka i Cudo kazala wlasnie masowac ten kanalik tak jak napisala Agusik78.Mowila ze jak bedziemy w PL to mamy isc do okulisty,mam nadzieje,ze nie bedzie takiej potrzeby.
 
reklama
Witam sie po b...dlugiej nieobecnosci:-) W koncu mam kontakt ze swiatem:happy: Dzis w koncu przyjechal pan i nam podlaczyl neta kurdka ale jestem happy:-D:-D:-D. Juz patrzylam ile mam zaleglosci i szczerze mowiac nie wiem kiedy dam rade to nadrobic.
Wiec najprosciej jesli pogaratuluje wszystkim mamusiom ktore podczas mojej nieobecnosci urodzily swoje malenstwa oraz witam nowe forumki ktore dolaczyly do naszego watku.
I zycze duzo zdrowia dla wszystkich ktorych lamie w kosciach;-):happy:

Wilwia ja dawalam eferalgan w czopkach Wiktorowi po szczepieniu, ktory kupilam w aptece bez recepty. Ale powiem ci ze tu w kazdej aptece mowia co innego.

Fajnie znow moc was "zobaczyc";-)Milego dnia dla wszystkich choc to co widac za oknem nie napawa optymizmem.
Uciekam szykowac cosik na obiadek moze zerkne co wy dzis planujecie bo ja jakos nie mam pomyslu.
 
Do góry