Hmm no to przekroczyłam normę jakieś 8 razy +ciuchy.
U nas na obiad chyba pizza w końcu będzie (a taki rozmach miałam na dzisiaj, krokiety żurek....echhh)
nie mogę tego przeżyć.. TAKIE MAM MEGA NERWY no!!!
następnym razem napisz do mnie i razem gdzieś pójdziemy a nie się sama szwędasz z dzidzią w brzuszku i drugą za rączkę.
potem ble ble ble że praca okej i że obrona do świąt napewno będzie:-)a teraz kładę się pod kocyk i odpoczywam bo zasłużyłam sobie na to
i na ogromne ciacho drożdżowe! Tak! I jeszcze zupa grzybowa! (kanapki z serem już zjadłam)

