reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Dopiero teraz mam czas do was zajrzeć choć moje dziecko nie pospało godzinę dłużej:wściekła/y: Za to mąż był wniebowzięty bo szedł na rano i moł dłużej pospać:-)
Mi tam się nie chciało na walkę czekać....wystarczyło mi poznać wynik;-)
Kasiekkrk co do twojego snu...ja się tak ostatnio zastanawiałam...wizytę mam 12 listopada..to będzie 36 tydz..jak ginowi się spodoba to każe mi przyjść za 2 tyg na usg ( zawsze tak zapisują ..za 2 tyg) to już będzie 38tydz...a jak prędzej zacznę rodzić???? Skąd będą wiedzieli że mały nie zmienił pozycji i dalej leży główką w dół?
Z Hanię akurat tak trafiłam że urodziłam 3 dni po usg:-) w 38 tyg i 4 dniu ciąży!

A tak wogóle to ostatnio stwierdziłam że w pierwszej ciąży nie bałam się tak wszystkiego bo nie znałam tylu przypadków leżenia i twardnienia..skurczu itp:-):-):-)
Żyłam sobie w błogiej nieświadomości i po prostu wychodziłam z założenia że wszystko musi być dobrze:-)
A jak teraz czytam co chwila że kolejna z nas musi leżeć, nie mówiąc już o porodzie Jutki:szok:
 
reklama
Witajcie kobietki! Ja wstawiłam rosołek potem zabiorę się za kotlety dziś mielone, mój będzie smażył co bym za długo nie stała. Co do walki to takiego efektu się spodziewałam, 41-letni facet nie dorówna 10lat młodszemu.:tak:Mój przegrał pifko:-D


a my dzisiaj jedziemy do teściów na obiadek, także nie musze dzisiaj stać nad garami;) a co do wczorajszej walki to ja choc sama nie interesuję się tym to obstawiałam Adamka;) miłego dnia dziewuszki:* :)
 
cześć wszystkim
zanim zacznę nadrabiać mam pytanie-kto wczoraj wygrał??
Z racji tego ze kibicowalam razem z mezem ahahahah no 2 tygodnie moje chlopaki na to czekali ,maly zasnol nie doczekal ,maz ofkors ogladal wiec i ja z nim
adamek wygral - stawialam na niego ahahhah ! maz sie nie okreslil kto wygra a teraz gada ze wiedzial ze adamek - ale nedzny !

tak pozatym witam sie niedzielnie ! MOje dziecko dzisiaj nie poszlo do kosciola z mezem - bo przez ta zmiane czasu wkoncu zglupielismy ktora godzina ahahahah !

chce mi sie kawy mrozonej !!!!!!!!! wyslalam meza do marketu bo nie przezyje!!!!

wogole zapsula mi sie myszka w laptopie a bez myszki ani rusz - jakos nie umiem bez niej !
 
Dopiero teraz mam czas do was zajrzeć choć moje dziecko nie pospało godzinę dłużej:wściekła/y: Za to mąż był wniebowzięty bo szedł na rano i moł dłużej pospać:-)
Mi tam się nie chciało na walkę czekać....wystarczyło mi poznać wynik;-)
Kasiekkrk co do twojego snu...ja się tak ostatnio zastanawiałam...wizytę mam 12 listopada..to będzie 36 tydz..jak ginowi się spodoba to każe mi przyjść za 2 tyg na usg ( zawsze tak zapisują ..za 2 tyg) to już będzie 38tydz...a jak prędzej zacznę rodzić???? Skąd będą wiedzieli że mały nie zmienił pozycji i dalej leży główką w dół?
Z Hanię akurat tak trafiłam że urodziłam 3 dni po usg:-) w 38 tyg i 4 dniu ciąży!

A tak wogóle to ostatnio stwierdziłam że w pierwszej ciąży nie bałam się tak wszystkiego bo nie znałam tylu przypadków leżenia i twardnienia..skurczu itp:-):-):-)
Żyłam sobie w błogiej nieświadomości i po prostu wychodziłam z założenia że wszystko musi być dobrze:-)
A jak teraz czytam co chwila że kolejna z nas musi leżeć, nie mówiąc już o porodzie Jutki:szok:
jakbym własne myśli czytała:tak:
ja też się boję,że nie wyrobię się z usg
poza tym codziennie śni mi się odchodzący czop i ciągle widzę coś podejrzanego na wkładce-zaczynam popadać w jakiś obłęd:-D:tak:
już nie mówiąc o tym,że głupia naczytałam się o kleszczach i próżnociągu:szok::wściekła/y:
 
jakbym własne myśli czytała:tak:
ja też się boję,że nie wyrobię się z usg
poza tym codziennie śni mi się odchodzący czop i ciągle widzę coś podejrzanego na wkładce-zaczynam popadać w jakiś obłęd:-D:tak:
już nie mówiąc o tym,że głupia naczytałam się o kleszczach i próżnociągu:szok::wściekła/y:

za dużo czytasz :tak:
 
mi się w ogóle chce kawy! takiej parzonej, mocnej... nie pamiętam kiedy taką piłam... :dry:
chyba muszę wygonić męża do kuchni żeby mi zrobił, a co! raz na czas...
i głodna jestem a do obiadu jeszcze z godzina, półtora :sorry2:
 
reklama
Do góry