Coooooooo? Takie coś ci powiedział prosto w oczy?! No kur*wa ma szczęście,że nie mieszkam blisko Was...bym mu łonowce wyrwała!!!!!Gucha90 racja... po prostu jesteś kochana, masz w 100% rację, ale z nim się nie da gadać, bo on delikatnie ostatnio mi powiedział, że przez to, że ja nocuję w domu to jemu się związek rozwala... ale co to za kobieta jak mnie nie będzie akceptować, chociażby, że jej coś nie tak napisałam do cholery??mamy 3 pokojowe mieszkanie ,a nie k*rwa kawalerkę, że każdy musi na siebie "wpadać"... ja pierdziu.. no nie wyrabiam
